Pojedynek o pas mistrza UFC w wadze lekkiej
155 lbs.: Benson Henderson pok. Frankiego Edgara przez niejednogłośną decyzję (2 x 48-47, 46-49)
Główna karta:
155 lbs.: Donald Cerrone pok. Melvina Guillarda przez KO (prawy prosty), 1. runda, 1:17.
185 lbs.: Jake Shields pok. Eda Hermana przez jednogłośną decyzję (2 x 30-27, 29-28).
185 lbs.: Yushin Okami pok. Buddy’ego Robertsa przez TKO (uderzenia w parterze), 2. runda, 3:05.
145 lbs.: Max Holloway pok. Justina Lawrence’a przez TKO (ciosy na korpus), 2. runda, 4:49.
Pozostałe:
145 lbs.: Dennis Bermudez pok. Toma Haydena przez poddanie (stojąca gilotyna), 1. runda, 4:43.
185 lbs.: Michael Kuiper pok. Jareda Hammana przez TKO (uderzenia), 2. runda, 2:16.
135 lbs.: Erik Perez pok. Kena Stone’a przez TKO (uderzenia w parterze), 1. runda, 0:17.
135 lbs.: Chico Camus pok. Dustina Pague’a przez jednogłośną decyzję (2 x 29-28, 30-27)
145 lbs.: Nik Lentz pok. Eijiego Mitsuokę przez TKO (uderzenia), 1. runda, 3:45.
Okami szału ma i pomyśleć, że rok temu walczył o tytuł ze Spiderem
W stójce zbierał od Robertsa, parter go uratował a przerwanie imo bez sensu przecież to arm punches były...
Shields vs. Herman - nuda. Po 1 rundzie imo dla Hermana myślałem, że kondycyjnie siądzie Jake, ale potem sprowadzał i wymęczył decyzje.
Cerrone udowodnił, że ma twardy łeb, Melvin ładnie zaczął, ale zabrakło skończenia a ten high kick dobrze siadł.
IMO Edgar wygrał tą walkę w najgorszym przypadku remis, ale cóż walka wyrównana była i decyzja mogła iść w każdą stronę. Henderson vs. Diaz stawiam na Nate'a. Ciekawe co teraz z Diatem... albo z Pettisem o TSa albo przejdzie do FW chociaż raczej to pierwsze.