Mono z acivlabu, czy na pewno dobre?

Witam, mam dylemat nad monohydratem z activlabu, poniewaz cena jest bardzo przystepna (ok 30zł za 500g 200 mesh), ale widze tylko stare opinie na ten temat (200x r) i do tego niezbyt dobre. Bedzie to moj powrot do mono po stackach, wiec nie chce tego zepsuc. Ogolnie brałem inne suple z tej firmy i byłem zadowolony. Tylko czy nie lepiej dołocyc kebaba i kupic mono z vitalmax :D ? Albo jakies inne mono.

mozna smialo brac

Bierz śmiało

IMO możesz spokojnie brać .. dobre jak każde mono bez certyfikatu

A skad bierze activlab surowiec?

z wytwórni - nie dowiesz się tego.. tajemnica handlowa

Możesz dorzucić dyszkę i mieć zielonego Vitalmaxa. Jeśli nie masz kasy to bierz smiało

Ale wiecie, nie chodzi o to ze nie moge dołozyc, ale czesto sie powtarza na forum, ze mono to mono, a tu jakies certyfikaty jakosci, zrodła surowca, niemcy maja najlepszy i juz nie wiem czego słuchac. Pierwsze mono zadziałało na mnie super 3,5 cm w łapie kg w sile i masie (ale miałem niedowage wiec moze dlatego ekto), ale juz drugie takie samo tyle ze w proszku juz prawie nie kopneło. I nie wiem czy kupować tanie i da rade, ale jak nie to bede załował ze nie dołozyłem np do universala ktore wiekszosc poleca, ale znowu jak kupie mono za 60zł i nie zrobi roboty to zal dupe sciska ze kasa w błoto. Pomijajac aspekt diety i treningu.

Ogólnie jeśli raz wziąłeś i byłeś zadowolony to chyba najlepiej wziąć to samo. Chociaż ja osobiście z mono preferuje Vitalmaxa( rewelacyjnie wypadł w testach) a z jabłczanów cm3I niestety ale w tym sporcie kasy idzie dużo, musisz się przyzwyczaić.

Ale tak jak mowie wziałem drugi raz to samo mono z treca tyle ze w proszku zamiast capsy i nie było rezultatow.

Ogólnie bardzo dziwne. Gdyby było odwrotnie to można by było wytłumaczyć gorszą przyswajalnością w capsach. A podczas obu cyklów miałeś ten sam trening, dietę? Może tam należy szukać przyczyn?