SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zbudować kondycję od zera...

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6796

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 569 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7427
Aż się zaśliniłam

a tak serio miło Cię znowu widzieć! Fajnie, że wróciłaś!

Powodzenia w dalszych wzmaganiach i nowym celu

Pozdrawiam! będę zaglądać

"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try

Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11152 Napisanych postów 51606 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki. MoCCa - jesteś jedną z moich forumowych inspiracji (może i nie piszę, ale czytam Twojego bloga i nie zamierzam przestawać). Mam nadzieję, że teraz uda mi się regularnie pisać i przede wszystkim iść do przodu - bez stawania w miejscu,a już tym bardziej żadnych kroków w tył :)

Dzisiaj zrobiłam sobie trening Obliques z piłką, bo wcześniej to na luzie sobie ćwiczyłam z hantelkami. I stwierdzam, że jest ze mną chyba gorzej niż jak poprzednio zaczynałam... Tzn. moje małe ciężary wydają się być cięższe. Może to wina migreny i tego, że proszki brałam przeciwbólowe, ale raczej dwa miesiące przestoju zrobiły swoje.

1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) - po 5 kg na rękę
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) - 2 kg...
3. wyciskanie sztangielek siedząc (barki) - 3,5 kg na rękę

Słabiutko, bo ostatnio jakoś mi szło z takimi hantlami, a dzisiaj bylo naprawdę meega ciężko. Z czasem mam nadzieję będzie postęp :)

zapomniałam o najważniejszym - tydzień już ponad nie palę




Zmieniony przez - Valiente w dniu 2012-08-05 21:37:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 569 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7427
Ale mi miło... nie wiem co powiedzieć, więc powiem chyba tylko dziękuję

A Tobie przede wszystkim gratuluję już ponad tygodnia nie palenia!! oby tak dalej, nie pękaj buziole!

Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-08-06 09:21:07

"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try

Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11152 Napisanych postów 51606 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Myślę, że to jest moje zdjęcie z poprzedniego wcielenia:



Z pracy wróciłam po 18-stej, zjadłam wczorajszą zupkę z zielonej soczewicy i czekałam aż się strawi... Swoją drogą dzisiaj sobie uzmysłowiłam, że zupy z bogatym "wkładem" są idealne na takie upały. Ale wracając do tematu. Od ok 19-stej zaczęłam walczyć ze sobą.
-Muszę iść pobiegać.
-Nie, olewam. Mam takie zakwasy, że nie dam rady.
-Muszę, nie będę leszczem, jak dzisiaj nie pójdę to nigdy nic nie osiągnę.
-No ale z drugiej strony wczoraj była siłka, jutro rower... nic się nie stanie jak sobie odpuszczę...
-Wyjdę na totalnego leszcza nad leszczami wśród lejdis....

Tak. o godzinie 20.30 wyszłam z domu :) Lekko nie było. 1`30 biegu, 3`30 marszu. I tak 6 razy. Krótkie podsumowanie (żaaaałoooosneeeee):




A to z dedykacją dla mojej kondycji:





ale będzie lepiej. musi być.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11152 Napisanych postów 51606 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
będzie. Jak wytrwasz

podziel się przepisem na kotlety z soczewicy, wyglądają bosko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11152 Napisanych postów 51606 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
KOTLECIKI Z CZERWONEJ SOCZEWICY:

Przepis na ok. 6 kotlecików, jak dla mnie na dwa sycące obiady.
Składniki:
- 125 g czerwonej soczewicy
- 1 jajko
- 3 łyżki płatków owsianych górskich
- 1,5 łyżki bułki tartej

Gotujemy soczewicę w niewielkiej ilości lekko osolonej wody, aż zmięknie (ok. 10-15 minut). Podczas gotowania na wodzie wytworzy się osad, tzw. szumowiny :P Powinno się to zebrać łyżką, gdyż podobno wówczas wytwarzają się enzymy utrudniające trawienie. Ugotowaną soczewicę odcedzamy i mielimy w blenerze. Można też podgotować ciut dłużej i rozgnieść widelcem na w miarę jednolitą masę. Do tej soczewicowej masy dodajemy pozostałe składniki: jajko, płatki owsiane, bułkę tartą i mieszamy. Odstawiamy na jakieś 15-20 minut, żeby suche składniki wpiły wodę. Następnie lepimy niewielkie kotleciki - najlepiej mokrymi rękoma, gdyż w ogóle się wtedy nie przyklejają. Całość na patelnie z odrobiną oleju i smażymy na wolnym ogniu aż się zarumienią z jednej i z drugiej strony.
Na tych kotlecikach wypróbowałam olej w sprayu i super się sprawdził.

6 kotlecików - 643 kcal / 43g białka / 15g tłuszczu / 91g węgli
Smacznego!





Zmieniony przez - Valiente w dniu 2012-08-06 22:45:53

Zmieniony przez - Valiente w dniu 2012-08-06 22:50:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 1872 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 19374
Gratki za pokonanie samej siebie. To zawsze jest najcięższe starcie A im dłużej się zwleka, tym gorzej... Jak odpuścisz jeden trening, to już potem jeszcze bardziej ci się nie chce... Błędne koło.
Nie patrz na osiągi. U Ciebie na razie liczy się systematyczność i wyrobienie nawyku

Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11152 Napisanych postów 51606 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Chyba sobie sprawię taką koszulkę:



Nie dałam się i pojechałam na rower.



Starałam się utrzymać stałe tempo, a raczej stałą pracę nóg, żeby cały czas czuć, że coś się dzieję :) Padam na twarz, idę się wyspać :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11152 Napisanych postów 51606 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cześć, fajnie piszesz i widać że nie brak Ci determinacji do zdobycia postawionych sobie celów. Mam nadzieję że Ci się uda. Z bieganiem godzinnym - zobaczysz jak szybko będziesz biegać przez ten czas. Tym bardziej, jak przyjemniej będzie Ci się robić krótsze biegi, bez zmęczenia. Z swojej strony mogę Ci polecić byś sobie ustaliła jakiś progress w bieganiu długodystansowym. Ja osobiście, dałem sobie za cel 60 minut biegu i prawdę mówiąc teraz ciężko mi go pokonać. Chyba psychicznie się blokuję. I stoję teraz cały czas z tym czasem, faktycznie, że prędkość jedynie zwiększam, jednak nie czas. Dlatego piszę Ci, byś nie popełniała tych samych błędów.




Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2012-08-09 10:33:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225727
Cześć , mamy podobny cel. ostatnio zaczęłam regularnie biegać i właśnie Knife pomógł mi rozplanować bieganie. napiszę Ci może Ci się przyda
Trenning - bieganie 3 razy w tygodniu (oczywiście ilość dowolna )

PROGRAM DLA LEVELU 1:
1. marsze po 1-2 h każdorazowo ; 3-4 x w tygodniu
2. marszobiegi – biegniesz kilka minut, maszerujesz 2 minuty, biegniesz kilka minut
3 : biegi stałym tempem, co sesję starasz się „podkręcić” tempo

LEVEL 2: adaptacja po 30-40 minut, podkręcając tempo z sesji na sesję. Jak dasz radę przebiec w 30 minut 6 km (w terenie, nie na bieżni elektronicznej) lub w 40 minut - 8 km (5 minut na każdy kilometr) - to wtedy idziesz w interwały.

Level 3:
2 sesje interwałowe (trwające po 30-40 minut, większość treningu robisz stałym tempem) i 1 wybieganie

WYBIEGANIE -30-45 MINUT TEMPEM SPOKOJNYM (poniżej progowego)

INTERWAŁY:
-> rozruch biegowy 5-8 minut w tempie (12-14 km /h).
-> 5 interwałów 15/45 (sprint/trucht) = 5 minut,
-> bieg stałym tempem 15-20 minut,
Następnie interwały 15/30 i na koniec 15/15.

http://www.body-factory.pl/showpost.php?p=412651&postcount=340
pkt9 http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=3568

oczywiście poziom z jakiego zaczynasz ustalasz sobie na podstawie swojej kondycji.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT Danones str.2

Następny temat

Konkurs - WAKACYJNY KALORYFER

WHEY premium