Trening bruce lee do sprawdzenia

zobaczysz ze z bieganiem wymiekniesz, codziennie bieganie do nieczego dobrego nie prowadzi a dodawanie co trening czyli codziennie 5 min to poteguje, ja dodaje 5 co 2 tygodnie i to juz daje w kosc

Jak ja zaczynałem to powiedziałem sobie, że co trening będę dokładał 2,5kg do plecaka (pompki na taboretach) hehe, jaki ja głupi byłem.

gsmt - ja mówiłem ,że co tydzień będę dodawał 5 minut do każdego biegu . A mógłbyś mi powiedzieć jak ty biegasz tzn ile razy w tygodniu i o jakiej porze , oraz jaki masz staż i jakie są efekty ?
Kitly - Ja nie dodaję co trening 2,5kg do plecaka . Będę dokładał wtedy, gdy zauważę ,że te pompki idą za łatwo :)

Zmieniony przez - komarwdk w dniu 2012-08-04 15:14:22

komarwdk

Proszę o opinie

komarwdk

Według mnie trening jest dobry , ułożony idealnie

Edit:
BTW treningami Bruce'a interesował się użytkownik Eather, więc i powinien mieć tu sporo do powiedzenia

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-08-04 15:57:16

trening do dupy,ale skoro uważasz ze jest OK, to ćwicz.

no ja biegam 2x w tyg, rano na czczo, efekty takie sobie bo wiem ze dieta lezy; pomimo tego ze tak malo biegam czuje sie przetrenowany bo w sumie mam 3 silowe +2 aerobowe/tydz

Queblo- uzasadnij jak możesz swoją wypowiedź :)
gsmt - Ja też diety jako takiej nie trzymam , ale staram się jak najmniej jeść węglowodanów oraz jak najmniej tłuszczu . Tzn węglowodany jem tylko rano Mleko prawdziwe z biedronki , oraz te płatki z biedronki Chocoszoki . Nie jem fastfoodów , nie piję napojów ,coli (piję tylko wodę , i herbatę i mleko ) I do tego treningowego planu chciałem dołożyć bieganie codziennie po 20 minut i co tydzień o 5 minut zwiększać . Do tego często śmigam rowerem .
Na czczo się nie powinno biegać,lepiej zjeść banana np. przed bieganiem

jak chcesz palic tluszcz to trzeba na czczo, ja zabiezpieczam sie bcaa

Wazz: Earther, nie Eather

Do autora. Jeśli rzeczywiście chcesz iść śladami Bruce'a to kup ksiązkę "Sztuka kształtowania ciała" Johna Little'a na podst. notatek Bruce'a. Tam masz niektóre z jego planów. I wiesz co? Bruce na początku ćwiczył treningiem typowo kulturystycznym, to nieprawda, że wtedy zależało mu TYLKO na sile i szybkości, gdyż sam wiedział, że najpierw musi zbudować podstawę, tzn. masę (choć niedużą w jego przypadku) i siłę wynikającą z tejże masy jak i progresu obciążenia (na pewno nie co trening i nie do upadku, w swoich planach miał ustaloną ilość powt.).
Ponadto, jego późniejsze plany na siłę i szybkość były już zupełnie inne od tych początkowych, między innymi wykonywał ćwiczenia typu martwy ciąg i rwanie, więc jak widzisz nie jest to szajs.
Z resztą ta siła nie wynikała tylko z treningu siłowego lecz w dużej mierze z treningu sztuk walki i jego "siły wewnętrznej".
Do tego miał odpowiednie uwarunkowania genetyczne do takich wyników wizualnych i motorycznych.
Do tego dochodzi jeszcze dieta, której surowo przestrzegał, jednak była ona ułożona pod niego i pod jego odpowiedni styl życia, więc nie rób dokładnie tego co on, tzn. np. nie pij koktajli z mleka, surowej wołowiny, żeń-szenia i jaj w skorupkach

Więc:
Najpierw zmasuj normalnym planem i dietą, potem kup o nim książkę (bądź ebooka) o której pisałem i na jej podstawie ułóż sobie jakiś przemyślany plan siłowy przystosowany do sztuk walki. Ale pamiętaj, że on sam był maniakiem, poświęcił treningom całe prawie życie, znał doskonale anatomię człowieka a przy tym miał wielki filozoficzny umysł. Nie możesz się od razu nastawiać że będziesz taki jak on.

To tyle

Eather ja też popadłem już w nałóg trenowania , i za wszelką cenę chcę dążyć do takiego celu jak bruce lee a nawet chcę być lepszym . Nie ważne ile lat będę musiał trenować , taki sobie postawiłem życiowy cel - wyglądać jak bruce lee i dążyć do doskonałości w karate.
Bardzo dziękuję za pomoc .Bóg zapłać!