Boks - wady od strony medycznej

Witam forumowiczów!

Zacznę od tego, że się w skrócie przedstawię. Mam 19 lat i właśnie dostałem się na politechnikę. Cały czas ciągnie mnie do sportów walki i właśnie chciałem się zapisać na boks. Chciałem zapytać, czy niesie to ze sobą wady takie, które utrudnią mi naukę, koncentrację lub coś takiego? Najbardziej chodzi mi o ciosy w głowę oczywiście. Politechnika jest dość wymagająca, a nie chciałbym mieć tam problem z powodu rozwijania zainteresowania. Mam nadzieję, że mnie rozumiecie.

Z góry dziękuję.

możesz spokojnie trenować.

umrzesz


















serio, nie masz sie czym przejmować. U mnie w klubach miałam przekrój osobowy od młodocianych bojówkarzy osiedlowych, przez studentów różnorakich uczelni po nawet doktora polibudy.

Trenuj, tylko jak się wkręcisz bardzo, to zamiast się uczyć, będziesz wyobrażać sobie jak się właśnie z kimś bijesz :D

Dzięki za rady ;) teraz jedynym problemem może być brak wolnego czasu spowodowany studiowaniem na PG.. No ale zobaczymy ;)

1.Encefalopatia.
2.Jąkanie się. Seplenienie.
3.Problemy ze wzrokiem.
Wszystko zależy od osoby. Jednego nie rusza, drugiego tak.

Zrób sobie badanie EEG. Za jakiś czas może już nie wychodzić.
Porozmawiaj z osobą która to badanie wykonuje. Większość rodziców po takiej rozmowie ma dosyć. Dlatego przyjęło się uważać że to sport dla patologi.
ćwiczyć rekreacyjnie to co innego niż amatorko-wyjazdy na zawody i napierdzielnka na maksa. znajomy ma tak że wchodzi do mięsnego i o chleb prosi.
zresztą, kop swój komputer i zobacz ile wytrzyma...

Teraz waćpan doj**ałeś. Prawda jest taka, że boks amatorski jest bezpieczniejszy niż Rugby, czy nawet piłka nożna. W dzisiejszych czasach jesteś tak zabezpieczony, aby nic Ci się poważnego nie stało. Tak czy inaczej, jeśli bedziesz trenowal dla relaksu, to nie bedziesz wystarczajaca dobry, aby zrobic komus krzywde - twój przeciwniki również. Ile ważysz?

A twoje porownanie do komputera jest żałosne; ludzki organizm jest wspaniały pod względem regenracji i, wbrew pozorom, bardzo odporny na obrażenia. Ale to, jako wykształcona osoba powinieneś wiedzieć.

No pojazd na maska Zobacz takiego niech bedzie Kliczka. Tyle walk zawodowych, tyle treningow za nim, na poczatku na pewno nie był aż tak dobry jak zaczynał, a jest doktorem i poki co nic mu nie ma. Wiec.. te kopanie po komputerze i w ogóle..

Clevland

znajomy ma tak że wchodzi do mięsnego i o chleb prosi.

ja też tak mam - ale tylko jak za dużo wypale

moze znajomy pali, i to ukrwya?