Mój tata od 9 miesięcy ma problem z unoszeniem ręki do góry. chodzi o taki ruch.
Tata w młodości pracował fizycznie, ostatnio malował. W okresie Świąt Bożego Narodzenia skarżył się na ból w tej prawej ręce. Nie mógł go zlokalizować. Raz mówił, że to okolice łopatki, kolejnym razem wskazywał na końcówkę mięśnie najszerszego grzbietu [okolice pachy, tej ręki], innym razem triceps. Ból nasilał się do tego stopnia, że sypiał w nocy po 3 godziny. Ruch całej ręki wyglądał jak osoby niepełnosprawnej. Nie sięgał prawą ręką do lewej pachy, nie było mowy o goleniu się tą ręką, czy drapaniu po głowie. Kiedyś przyszedł do mnie do pokoju i napiął dwa bicepsy, ten w lewej twardy i dość spory, w prawej ręce jak jakiś flak, obwód znacznie mniejszy. Mówi, że przy próbach obszernych ruchów boli go cała ręka i jest blokada, a jak się zapomni i machnie się, to mdleje z bólu.
Robił sobie prześwietlenie tej ręki, nic nie wykazało. Na USG nie poszedł. chodzi na rehabilitację, kupił jakiś sprzęt do mieszkania. ruch ręki dziś jest jakby obszerniejszy, lecz nadal nie może podnieść jej wysoko, ruch nadal wygląda na niepełnosprawny. Natomiast może już się golić i drapać po głowie, czego sam nie zauważył. Tata ma 47 lat i kłopoty ma tylko ze wzrokiem i dawniej z sercem. Najgorsze jest to, że uwielbiał grać w kosza, teraz nie daje rady...
Może ktoś z Was się z takim czymś spotkał i może pomóc, bede bardzo wdzięczny
Zmieniony przez - hajkik91 w dniu 2012-07-25 22:19:47