Hermez
traktor71ale przeciez to jest(byl) Twoj pomysl z tym planem-a nie moj?
zawsze moglbys zrobic,tak:
3 x tyg.
A1 - upper/horizontal push/pull (czyli klatka+wiosla/wyciagi poziome+bic)
A2 - upper/vertical push/pull (czyli barki+drazek/wyciagi pionowe+tric)
B1 - lower/quad dominant (czyli przysiad+cw.pom.+lydki+brzuch)
B2 - hip dominant (czyli mc+cw.pom+lydki+brzuch)
pon - A1
sro - B1
pia - A2
nastepny tydzien:
pon - B2
sro - A1
pia - B1
itd.
wolisz podzialy wg grup wspolpracujacych?
wtedy A bedzie wygladalo tak:
A1 - push (klatka+barki+tric)
A2 - pull (grzbiet+bic)
B - caly dol (cale nogi+dol plecow+brzuch)
lub
B1 - "czworki"+lydki+brzuch
B2 - "dwojki"+lydki+brzuch
jeszcze inna propozycja treningu:
(upper/lower)(more volume)
https://www.sfd.pl/SPLIT_do_oceny.-t466560.html
Zmieniony przez - traktor71 w dniu 2012-07-21 18:31:42
Ja właśnie wole łączenie antagonistów, dlatego ta propozycja SandBlaster'a mi się spodobała, tyle że zrobiłem ją po swojemu. To co pogrubiłem mocno przypomina to co zaproponowałem, tyle że są dwa zestawy dla dołu, ja zrobiłem jeden stały. Ponawiam, czy ten "mój SandBlaster" zda egzamin? Moim zdaniem tak, plan nie jest zbyt skomplikowany, przeładowany i pozwoli pchać do przodu podstawowe ćwiczenia. A Ty jak uważasz?
Albo inaczej, skoro 4 razy ćwiczyłem wcześniej, to tak by zrobić to co podkreśliłem:
Poniedziałek - A1: skos 5x5 + wiosło 4x10 + modlitewnik 3 x 12
Wtorek - B1: przysiad 5x5 + nożyce 4x10 + łydki 3x 20-50
Czwartek - A2: wyciskanie w staniu 4 x 10 + podciąganie 5x5 + dipsy 4x6
Sobota - B2: mc 5x5 + uginanie nóg leżąc 4x10 + brzuch 4x 10
I jak, moim zdaniem chyba lepsza opcja, bo większa częstotliwość, wszystko ogarniam przez mniejszą objętość więc nie ma takiej głupawki z ćwiczeniami, a i tak od zawsze śmigam 4 razy więc żadna nowość
Zmieniony przez - Hermez w dniu 2012-07-21 19:06:40
traktor71
