ropa w dupie dziwna akcjia

Udało mi się nie dopuścić do takiej sytuacji, na szczęście

Łukasz a ja myślałem że moja bańka wielkości mandarynki jest ogromna i że wycisniecię ze 100ml ropy do umywalki brzydko wygląda ale po tych fotach co zobaczyłem u Ciebie stwierdzam że u mnie to był lajt :) a tak poza tym to mi bardzo pomógł antybiotyk; dosłownie na drugi dzień od momentu łyknięcia pierwszego tabsa ból się zmniejszył i gorączka zniknęła. Ropy pozbyłem się sam przez kilka dni wyciskania. Od kilku dni rozmasowuje resztki zrostów przy urzyciu kamfory i dupa jest już mięciutka i gotowa na kolejną wrześniową porcje strzałów ;) życze wszystkim mało zrostów a dużo przyrostów :)

rzeznia !
tez mialem kiedys tak po winie, ale samo zeszlo

A no u mnie to wielkość konkret dojrzałego grejfluta było ;) Naściągałem tej ropy z poślada z 80ml jak nie więcej, już nie wiem nie liczyłem co i jak, ale spędziłem parę godzin nad grzebaniem igłami w pośladku i ściąganiu tego dziadostwa, bo tak jak wcześniej wspomniałem igła 1,2 się zatykała. Wkłuć w to miejsce poszło chyba z 60...
Edib2 Jak Ty to wyciskałeś tą ropę? Chyba musiałeś mieć tego ropnia jakoś płytko umiejscowionego, bo ja to miałem głęboko umiejscowiony i jeszcze korwa nie w jednym miejscu żeby był w jednej bani ten ropień, tylko małe ropnie co kawałek wyrozmieszczane od siebie ( tak wyszło na USG ). I tak z ciekawości jaki antybiotyk brałeś?
Edib2 nie wracaj szybko do tego miejsca ze strzałami.. Ja wróciłem 2 miesiące ponad po pierwszym ropniu i dostałem nawrotu.. Teraz w dupsko z 1 rok co najmniej nic nie wbiję nie ma mowy i od underów trzymam się jak najdalej ( nie twierdzę że UG to lipa, tylko jest to jak widać loteria o czym się sam przekonałem na sobie ).

W każdym bądź razie cieszę się że się to tak skończyło, a nie na cięciu dupska, bo tym razem dużo gorzej to wyglądało u mnie niż za pierwszym razem... U mnie już wszystko znikło, tam małe stwardnienie jest, ale to zrost jakiś na pewno, powoli to znika wszystko jeszcze parę dni i pewnie śladu nie będzie po tym, smaruję to miejsce sobie mascią Naproxen. Nikomu nie życzę żeby przechodził przez takie coś bo to przej**ana sprawa i ZDROWIA dla wszystkich !


UWAGA !!!! UWAGA !!! UWAGA !!! UWAGA !!!! FOOOOOOOOTY !!!!

Dodaję bo obiecałem a zapomniałem ostatnim razem, ostrzeżenie napisałem żeby nie było

1.


2.


3. Trochę h**owo się to samemu ściąga ;/


4.


5. Takie małe sito, oczywiście było dużo więcej podziurawione


6.


7.


8.


9.


10.


Żeby to wypuścić przez igłę to k***a wydawało się że prędzej się strzykawa rozp******i niż to wyleci


Snara a jak tam u Ciebie się to zakończyło, bo tak coś ucichłeś? Antybiotyki pomogły?

Ja pierdyle jestes lepszy niz Rambo.Wyglada jakbys kawał watroby sobie wyszarpał. Szacun Kolego i zdrówka

Ja miałem taką akcje po winie atoma , saa na bazie wody ryzyko jest mniejsze.
Mi pomogły antybiotyki.

jesteś obrzydliwym knurem że wstawiasz takie foto !

Wspolczuje.

Nie zwalajce odrazu na UGL , a moze inaczej mowiac uwaga bo przy aptecznych srodkach moze byc calkowicie to samo, za duzo w jedno miejsce i lipa, a czasem to jest poprostu przypadek, albo miejsce tak hooyowe z ktorego z jakichs powodow sie nie wchlania
Ja mialem zakazenie po testovironie, tez za duzo wbilem, ropnia nie bylo jeszcze bo to sie rozwinelo na 3ci dzien po iniekcji i postepowalo z minuty na minute, po silowni bralem prysznic to zaczynalo bolec, za pol godziny kupowalem pizze to juz ledwo wracalem do auta, usiadlem w poczekalni w szpitalu i po godzinie juz nie moglem wstac, wielki czerwony placek na nodze
dali 2 antybiotyki i po 2 dniach bylo lepiej