rekompozycja wg. Dawidowicza - str. 46

coś tu smutno więc zarzucę fotki z wczorajszego gotowania ;)

lekko podsmażona na patelni karkówka ląduje w naczyniu żaroodpornym:

na patelni lądują pieczarki i cebulka:

a na koniec całość zalewam w naczyniu żaroodpornym sosem (śmietana/magi i trochę przypraw)

bede zagladal, efektow!

pierwsze już są ;) masz jakis dziennik teraz ;)?

nie, gg

dzisiaj się skrajnie nudzę... właśnie kończę piec ciasto orzechowo-kokosowe low carb ;)
początek zmagan:


i po chwili już w piekarniku:

Pokaż foty, jak Ci wyszło i jakie dałeś proporcje

tak za godzinkę zdjęcia dam, bo sobie do 2 posiłku do kawy op******e:D

co do proporcji:
5 jajek (nie bawiłem sie w wywalanie zółtek)
25g wiórek kokosowych
150g włoskich
50g caseiny trec (chciałem żeby gęste było, a do tego w domu rodzinnym nie mam innego białka ;) )


wg dziennika potreningowego wyszło:
1673 kcal
95 g białka
139 g tłuszczu
13 g węglowodanów

i spokojnie można to podzielić na 4-5 porcji ;)
co więcej? warto było dodać szczyptę sody - ja tego nie zrobiłem i nie jest "pulchny" tylko taki sflaczały
druga sprawa - trec whey 100 byłby lepszey - specyficzny smak kazeiny ;)

Warto by było sypnąć więcej odżywki białkowej, bo dzieląc na 4 porcje, to białka wychodzi 20g zaledwie.

ale o nie ma być posiłek tylko lekkie urozmaicenie ;)
w domu wszyscy jedzą sernik i szarlotkę (babci imieniny) a ja co :((
zresztą - trzymając białko na poziomie 150 g - jak narazie nie zauważam spadku suchej masy :)
woda i fat lpowoli leci za to, zresztą pewnie w srodę dodam jakieś zdjęcia podglądowe.

a co do placka:

Masz rękę do pichcenia, będę Ci czasem podkradał przepisy ;D