SPAM POST PSOS!

troche sie pomeczy i tak sie nie rusza nic to je nie potrzebne, a mi sie rpzyda ale tylko ma w szpraju czy czyms, do wdychania, tabsy lepsze imo

kuzyn mój miał astme, jeździł po lekarzach, a teraz od kilku lat jest wszystko ok, chyba niemiałe takiej ostrej

no pewnie nie, ja gdybym nie uprawiał sportów to płuca zmniejszałyby i z biegiem czasu nie łapałbym oddechu i udusiłoby mnie to.

no wiem ze tego nie wyleczy, może ustąpić, ojciec ma, tzn miał ustąpiła i teraz znowu mu wraca

no no, on włąsnie tez w miare regularnie cos tam trenuje i jest ok wszystko

ja tez trenuje i chvj, jak ma przyjść to przyjdzie.. Jak np waga wzrasta to częściej. jak ogarnieta to git, musze powoli dodawać kg, jak nie chce miec ataków, ale jakie tam ataki, coś czuje, ze mnie bierze to psikam i wtedy mam 2x wieksze płuca i lepszy oddech niż nie jeden zdrowy

doping

tak jakby mógłbym to stosować tak 2x dziennie i miałbym luz cały czas, ale jak te leki po ponad 100zł kosztują,... to szkoda tracić jak siedze na chacie np nie.

no no, wiem bo siora pizga tez. tez dopiero jak cos sie zle poczuje to bierze, choc czasami za duzo tego napierdla

Drogie te gówna, ale jak mam umrzeć to