Erekcja po cyklu

No ciekawe tutaj poglądy się zaprezentowały. Zastanawiam się, bo jak wiadomo HCG działa w organiźmie podobnie jak LH, natomiast mam pytanie czy to imitowanie jest pełne? tzn czy można powiedzieć że HCG i LH to te same związki, ewentualnie jeżeli nie, to czy istnieje jakaś inna egzogenna forma "czystszego" LH którą można podawać?

Jeżeli jednak założymy, że w organizmie różnica miedzy podanym HCG a LH praktycznie jest znikoma, to nasuwa się kolejne pytanie o ilość. Czy ktoś zorientowany wie jak wygląda u przeciętnego mężczyzny w konkretnym okresie czasu (miesiąc np) poziom stężenia LH? jakie są maksymalne i minimalne wartości..Czy kierując się takimi badaniami można bezpośrednio przełożyć liczby na ilość podawanego HCG, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo?

Jestem sobie w stanie rzeczywiście wyobrazić, iż znaczne przedawkowanie HCG jest w stanie uszkodzić jądra (być może nawet trwale), ale czy kierując się uśrednionymi danymi ze standardowego poziomu LH, i przekładając to na HCG nie da się ustalić dawki w pełni bezpiecznej i co najważniejsze skutecznej?
Czemu to od razu ma grozić bezpłodnością?

ja jestem przeciwnikiem odbloku, i zawsze będę robił cykle bez. Róbcie co chcecie, napewno nikt kto nie zastosuje odbloku nie zostanie impotentem. Jeżeli macie o hormonach pojęcie i sobie tego życzycie mogę zrobić sobie badania hormonalne dwa miesiące po cyklu na 500 enanie 400 dece + trzy cykle na metce. Ma ktoś już zrobione badania po cyklu z odblokiem - porównalibyśmy wyniki i zobaczyli kto jak się odblokował. Ja dotrzymuję słowa - jeżeli piszę że zrobię badania i je wrzucę to tak zrobie pytanie czy będzie do czego to porównać. Mi do końca cyklu jeszcze 4 miesiące zostało. Jakoś nie wyobrażam sobie zablokowania które całkowice uniemożliwi współżycie no chyba że jestem inny. 20 lat temu nikt się nie odblokowywał i jakoś ludzie bzykali. Czytałem kilka artykułów o odbloku, tam jeden z lekarzy pisał że nie każdy musi się odblokowywać. Po co łebkowi który robi pierwszy cykl odblok - niech zobaczy jak go zablokuje, na ile czasu i ile czasu potrzebuje do pełnej sprawności. Może odblok będzie mu zbędny - na mnie to nie działa
Znajdzcie tu kogoś kto robił cykl bez odbloku i z odblokiem - niech poda różnice a nie wypowiedzi typu odblok potrzebny bo tak robią inni albo nie odblokowałeś się bo zrobiłeś nieprawidłowy odblok. Chwalę sobie wypowiedź LEE PRIESTA który pisał - gdybym odblokowywał się po tych wszystkich cyklach tak jak mi doradzają pewnie byłbym już impotentem. CLOMID obniża ilość jajeczek u kobiety, max to 7 kuracji w życiu. Skąd wiecie że HCG i clomid nie obniża ilości komórek Leydiga, clomid nie niszczy przysadki. Badania nad działaniem tych środków nie są raczej wykonywane 30 - 40 razy, a tyle będzie chciał użyć tych specyfików 18 latek ćwiczący xxx czasu. Stado baranów pisze mądrości bo tak doradzają inni. Arnold fryknął tonę towaru, ostatnio się okazało że rypał służącą przez x lat i spłodził jej dziecko. Nie sądzę żeby to zrobił po 50 odblokowaniach



Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2012-06-06 18:24:47

Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2012-06-06 18:27:07

Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2012-06-06 18:30:52

Rarytas czyli wszyscy guru od stosowania saa się mylą tak samo i lekarze??oraz miliony osób wbijających saa??gadasz głupoty.

a co z drugimi milionami osób nie potrzebującymi odbloku. Z tego co wyczytałem np w MD lekarze piszą że nie każdemu to potrzebne i lepiej się nie odblokowywać niż robić to bez pojęcia. Niech teraz łepek przeczyta że trza się odblokowywać i niech po 200 metki zawali 5000 tysięcy jednostek po cyklu bo tak trzeba

ale są też tacy co ładowali co 4 dni hcg po 5000iu i lykali clom po 300mg ed i to niejeden raz i są ________ płodni

i są tacy co w życiu się nie odblokowywali ____ i też są płodni____ nie było boosterów, wiedzy o srem'ach, jak stosować hcg, wiedzy o IA ___ efekt na cyklu duży po cyklu zanim zaczoł produkcje testo endo to już był mały

To wszystko to są hipotezy i twierdzenia oparte na subiektywnych przekonaniach pod hasłem "skąd wiecie że X nie zrobi wam tego".
Nie chodzi absolutnie o jakąś nagonkę, bo nikt nie ma monopolu na prawdę i można w teorii dopuścić że cały świat się myli, a ktoś 1 ma racje. Tak było np z Kopernikiem.
Ale do tego potrzebne są DOWODY. Albo chociaż opisz szczegółowo swoją koncepcję. Jak do tego uszkodzenia miało by dojść? Co takiego te środki czynią, jak działają że szkodzą?

może i są ale po co mi odblok jeżeli się nie blokuję. Po co mi odblok jeżeli nie czuję żadnej różnicy. Jeżeli jestem ja jest i multum osób tego nie potrzebujących. Dlaczego mam walić clomid i hcg jeżeli organizm szybko wraca do normy - chyba po to żeby oduczyć organizm, i przyzwyczaić że po cyklu załaduję go odblokiem. Naprawdę nie ma tu osób nie odblokowywujących się po cyklach???



Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2012-06-06 18:43:52

jest masa tych którzy się nie odblokowywali a teraz się odblokowywują ____ testo zew blokuje każdego_niema takich ktorych by nieblokowało

pewnie że organizm dąży do wyrównania wszystkiego ale po co mój ma dochodzić do tego przez miesiące kiedy dzięki hcg/clom/nolva może w miesiąc?