Szacuny
24
Napisanych postów
9408
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
85038
fifi93
9/10 zł za h
to już zaj**ista płaca jak na początek, u mnie nieosiągalna. To jest ciężka praca, jak masz zamiar chodzić i się op*erdalać bo narobisz sobie odcisków albo nie daj Boże łezka potu Ci do oka wpadnie to lepiej odpuść. Chociaż to wszystko zależy od pracy, ekipy itp a poza tym tak jak wcześniej Ci pisali, nikt Cie nie zna, nie wiadomo co potrafisz, jaki jesteś itp. Generalnie powodzenia w znajściu roboty
Szacuny
7
Napisanych postów
153
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4316
rozejrzyj sie za kafejka internetowa, bardzo duzo kafejek szuka ludzi ktorzy by siedzieli w kafejcie w nocy placa kolo 9zl za godzine a do Twoich obowiazkow nalezy wskazywanie komputerow, kontrola czasu kto ile siedzi, ew jakas pomoc, skserowanie czegos czy wydrukowanie, w sumie nic sie nie robi a kasa idzie
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No wiesz, jak przychodzisz na miesiąc do roboty to nikt nie będzie nad tobą skakał bo Ci się nie chce robić. Wiadomo, że na początek będziesz od czarnej roboty a Ci którzy robią cały sezon / rok będą mieli lżejszą pracę. Chociaż z budowami to jest tak jak piszą ludzie wyżej, tu będziesz miał zap******, a tam będziecie robili po 4 godziny z 10.
Szacuny
2
Napisanych postów
417
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
5493
Wiesz ja pracuje w dni wolne od szkoły (np. wakacje) na budowie od 16 roku zycia i takie miałem wynagrodzenie, chociaż to tez nie jest duzo, bo reszta budowlanców po 13-15zl+, wiesz, to że ja Ci pisze że ja tyle zarabiam to nie znaczy ze ty tez bedziesz tyle zarabiał.
Szacuny
1
Napisanych postów
69
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
879
Jak w cegielni dałem radę miesiąc rok temu to nie straszne mi budowy xD
Ja sie na kokosy nie nastawiam,za rok jadę za granicę ale teraz nie chce się opier*alać w lato i szukam perspektyw na zarobienie na sprzęt/odżywki na zimę...
A na cegłę już nie idę bo popsułem sobie plecy w odcinku lędźwiowym i straaasznie hu*ają na kasę ;/
Zmieniony przez - Bruce31 w dniu 2012-05-21 16:48:08
Zmieniony przez - Bruce31 w dniu 2012-05-21 16:49:50
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jest masa opcji, ja pracowałem przy budowach, wykończeniówkach gdzie było ok, trafiały się lżejsze roboty - wykończenia, elewacje a czasami cięższe jak np wykop pod fundamenty; w drukarni gdzie nie było ciężko ale i zarobić dużo nie zarobiłem, chociaż niektórzy chwalą, na produkcji wiązek / kabli jak w drukarni. Teraz mam już stałą robotę w wakacje i niektóre weekendy reszty roku. Znajomi pracowali na stróżówkach w nocy gdzie mogli spać całą noc jeśli tylko chcieli, przy ścince drzew - ciężka robota, jako pomocnicy w różnych zakładach. To są rzeczy które można robić bez kwalifikacji.
Szacuny
1
Napisanych postów
69
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
879
No ja jak wyżej pisałem tylko ten rok jakaś mordownia ;) a już od przyszłego to inne warianty będą :D
No nic pewnie się coś znajdzie tymczasem szkoła...nie ma chwili wytchnienia
Zmieniony przez - Bruce31 w dniu 2012-05-21 17:36:10
Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136812
Bruce, w żadnej pracy nie masz pewności, że Cię nie wykiwają. oszukiwać na wypłacie mogą tak samo w wielkiej korporacji jak u pana Mietka na czarno, na to nie ma reguły, bogate firmy mogą latami wykręcać się podwykonawcom z zaległościami i nic się nie dzieje. Musisz zasięgnąć języka o przyszłej robocie, pierwszego dnia podpytać pracowników, jak jest z płatnościami.
Fifi, z jakiej części Polski jesteś? W moich okolicach bywa tak, że za wykończeniówkę, gdzie robisz wsio, od kładzenia instalacji do glazury, majster płaci Ci 8zł/h. A są takie ekipy, gdzie za dniówkę przy wycince lasu płacą 20 zł.. Ogólnie płaca dla niewykwalifikowanego pracownika waha się od 6 do 8 zł, przy niewielu fuchach da się wyciągnąć więcej niż dychę, chyba że jesteś murarzem lub znasz się na elewacjach
Do autora tematu: nie bierz tego za umoralnianie starego dziada, ale lepiej zarobione pieniądze odłożyć na coś konkretnego, a nie przepierdzielić na suple i żarcie. Bardziej zaimponujesz w środowisku jak sam sobie np auto kupisz niż to, że na cyklu kreatynowym wycisnąłeś 100kg. Taka moja rada
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2012-05-21 19:18:24
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
1
Napisanych postów
69
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
879
Gats 2:Nie no ja ponad 2 lata w SW siedzę i niecały rok na siłowni(tak poważniej) także na nowy sprzęt(worek,tarcze,KG itp.) potrzebuje pieniędzy a z suplementów to białko ewentualnie aminokwasy,żadne mety i inne syfy pompujące .Ogólnie rzecz biorąc to przyszłość z wojskiem łączę także wole się przygotowywać.
Z tą wypłacalnością masz rację także przestroga dla wszystkich
Zmieniony przez - Bruce31 w dniu 2012-05-21 20:39:16