katlak/dt/fotki str16,38

super dzięki spróbuje w środę bo z tego co zrozumiałam dopóki szefowa nie da mi konkretnego planu tym powinnam jechać 3 razy w tygodniu? Prócz tego 3-4 razy chodzę na indor walking

hej witam :)
Dzisiaj tylko indor walking rozpiska z jedzeniem na dzisiaj, prócz tego zjadam dużo kapusty kiszonej, rzodkiewki, kapusta duszona z koperkiem.
Pije dużo herbaty zielonej wieczorem polecaną przez szefową mieszankę dziurawca, pokrzywy, przywrotnika. Z suplementów stosuje body max z żeńszeniem, rutinoskorbin ( ze względu ma makijaż pernamentny, który mam poprawiać)i eye q (kombinacja omega 3 i omega 6 i olej z wiesiołka zawiera stosunek EPA do DHA - 3,2;1).
Wczoraj standardowo po odstawieniu węglowodanów miałam strasznie na nie ssanie a dzisiaj jest już lepiej.

A mam pytanie jeżeli zaczynam teraz trening 4ann 3x15, 4x10 , 5x5 to co póxniej zmiana treningu na inny czy kombinacja tego z innymi powtórzeniami???

melduje się kolejnego dnia dzisiaj kolejny trening by 4ann:

Przysiad przedni 15/15/15 *
MC 30/35/35 ostatnia seria 12 potórzeń
WL 10/15/15 x12 ostatnia*
Push Press 15/15/15x8 ostatnia*

*ciężko mówić o progresie bo pierwszy raz wogóle robiłam te ćwiczenia i starałam się bardzo robić je poprawnie technicznie

aeroby miał być bieg 30 minut a był marsz starałam się żeby był energiczny ale nie byłam w stanie nic więcej z siebie wykrzesać. Generalnie słaba byłam dzisiaj jak cholera. Po treningu siłowym już na miękkich nogach wchodziłam na bieżnię a po bieżni ledwo dowlokłam się do domu.
Generalnie w pysku mam non stop sucho z warzyw najlepiej wchodzą mi rzodkiewki które żre hurtowo,kapusta kiszona, kalafior brokuły mnie odrzucają już po drugim dniu:)
Poniżej rozpiska jedzenia : poz. 2 karczek i wątróbka to w rzeczywistości pasztet domowy mniej wiećej takie proporcje zachowałam przy jego robieniu.
dodatki: eyeQ, ocet jabłkowy, rutinoscorbin,

Aaa przy wywiadzie ogólnym przy stanie zdrowia zapomniałam napisać że mam zespół reynaulda w tym momencie mam odstawione leki, staram się ich nie przyjmować poza sezonem zimowym kiedy najbardziej dostaje w kość.

Dobra czyli trening :
A
1. przysiad
2. wypady 3x 6 na noge
3. wyciskanie lezac na plaskiej
4. wioslo sztanga
+ 20min aero

B
1. MC
2. wznosy z opadu 3x10
3. opuszczanie na drazku 5x6
4. wyciskanie sztangi stojac - zolnierskie
+ HIIT zacznij od 5x 30/30 i co drugi trening dodaj interwal, do 15min dobijasz aero

Proste i efektywne zasady:
procz tych zaznaczonych wszytskie cwiczenia robisz w stetemie 5-10-15
tzn. na zmiane A-5/B-10/A15/B5/A10.....
5 oznacza 5 seri po 5 powtorzen kazdego cwiczenia
10 4 serie po 10 powtorzen kazdego cwiczenia
15 3 serie po 15 powtorzen kazdego cwiczenia

lecisz z koksem na poczatku bedzie macanie ciezaru pozniej wejdziesz w rytm, progres zawsze obowiazuje

Zmieniony przez - obliques w dniu 2012-05-16 15:17:49

o dziękuje bardzo obczaje co i jak z ćwiczeniami i biorę się do roboty. Jaaa znowu się bede publicznie upokarzać ucząc się nowych rzeczy

Oj tam upokarzać Każdy kiedyś zaczynał. Pytanie... Ilu przetrwało Więc spinaj poślady i do dzieła

też sobie to powtarzam jak na mnie wielcy faceci patrzą z pobłazaniem

A tak jeszcze trochę ponudzę bo znowu poczytałam i się zagubiłam
- ćwiczenia mam robić seriami czy obwodami ?
- dzisiaj na walkingu mieliśmy hiit 30/30 4 interwały czy mogę robić np jutro czy pojutrze też bo gdzieś mi sie o uszy obiło, że nie powinno się zbyt często czy coś
- czy to normalne, że po hiit robi mi się trochę niedobrze? czy cos znowu źle robię

Z góry dziękuje za pomoc bo czuje się zagubiona

seriami
jaki HIIT? nie zartuj, nie ma sensu robic zbyt czesto, ale mi chodzi o HIIT prawdziwy a nie grupowe udawanie, ale skoro masz interwaly na zajeciach to mozesz sobei w ogole po silowym odpuscic jakiekolwiek cardio i trening bedzie krótszy
czesto po interwalach robi sie niedobrze, to odruch normlany

dzięki za odpowiedź :)
Na zajęciach są interwały i staram się je robić na maksa jak tylko potrafię. Ale dla samej siebie sprawdzę się w terenie.

Dzisiaj jedzenie bez większych zmian. Generalnie poza brakiem owoców rano pasuje mi takie jedzenie. Dzisiaj jeszcze poczytałam przepisy ladies i mam pomysł co zrobić na niedzielne wyjście w góry żeby było zgodnie z dietą a żebym tam nie padła. Zrobię sobie tosty z jajka tuńczyka i z jajka i migdałów. Nie powinno z nimi mi się nic stać nawet jakby się nagle jakimś cudem gorąco zrobiło zwłaszcza, ze terazn na Hali Goryczkowej jest -5 a rano padał śnieg