Karolina na redukcji - powrót

Nareszcie dostałam @, brzuch już od tygodnia mnie boli.
Z kolanami nic nie lepiej, dałam rade tylko 20 min na rowerku, bo zaczęły mnie boleć, na próbę zrobiłam kilka przysiadów bez obciążenia i niestety, kaszana
Cały czas mnie to męczy, mam jazdę, że samo trzymanie miski nie wystarczy.

Karolina jak masz problem z kolanami od dłuższego czasu, to może warto jakbyś wybrała się do lekarza? No chyba, że sama wiesz, że za bardzo je przeciążyłaś i temu bolą Też miałam problem z kolanami, czasem, gdy za bardzo je obciąże, jakimiś ćwiczeniami to ból się wznawia, wiem co to za uczucie



Zmieniony przez - Czarnula w dniu 2012-05-09 15:29:31

Czarnulko, idę do lekarza, ale muszę czekać na dowód do 15 maja, bo zmieniłam nazwisko
Lekarza rodzinnego już sobie wybrałam, tylko ten dokument mnie blokuje, bo od razu przechodzę na ubezpieczenie męża i takie tam..

Wiesz, bardzo się boje o ten kolana, bo już przy głupim rowerku czuję je. Muszę zajrzeć do Ciebie, jak ćwiczysz przy podobnych problemach.

Sama sobie zmniejszyłam kaloryczność posiłków, zj**ki od nikogo nie dostałam, więc chyba jest ok.



Zmieniony przez - KarolinaKK w dniu 2012-05-09 15:39:28

To już rozumiem w czym rzecz gratuluję Z bólem kolan ja miałam tak, że przy bieganiu i również rowerku bolały, z tym, że ja miałam rok temu ciężki uraz kolana, naderwanie przyczepu w kolanie (tak to nazwał lekarz), jeździłam później po lekarzach, aż skończyło się na USG - okazało się, że mam za mało mazi w kolanie, no i na rezonansie, który nic złego nie wykrył, ale ból nadal się pojawiał. Czasami przy MC boli mnie to prawe kolano, albo oba prawe i lewe.


Muszę zajrzeć do Ciebie, jak ćwiczysz przy podobnych problemach.

Ja teraz biorę udział w konkursie przemiany sylwetek, ale pewnie zajrzyj do mojego dziennika Od czasu, gdy mnie te kolana bolą, więcej się rozciągam, także wpada czasem joga, mi to pomaga

Sama sobie zmniejszyłam kaloryczność posiłków, zj**ki od nikogo nie dostałam, więc chyba jest ok.

Jak na razie żadna Szefowa Cię nie poprawiła, to też myślę, że jest ok

Zmieniony przez - Czarnula w dniu 2012-05-09 16:11:36

To już rozumiem w czym rzecz gratuluję ]
Dziękuje :)

Z bólem kolan ja miałam tak, że przy bieganiu i również rowerku bolały, z tym, że ja miałam rok temu ciężki uraz kolana, naderwanie przyczepu w kolanie (tak to nazwał lekarz), jeździłam później po lekarzach, aż skończyło się na USG - okazało się, że mam za mało mazi w kolanie, no i na rezonansie, który nic złego nie wykrył, ale ból nadal się pojawiał. Czasami przy MC boli mnie to prawe kolano, albo oba prawe i lewe.

Ja jak nie ćwiczyłam, też miałam problem z kolanami, miałam wrażenie, że mi rzepka wypada, wystarczyło "odgiąć" kolano w druga stronę i było ok, ale dawno tego nie miałam i teraz mi się przypomniało. Niestety teraz się czuję jak babulinka, wszystko boli, trzeszczy, może być coś z tą mazią na rzeczy u mnie też, bo w łokciach tez mi strzyka, mimo rozgrzewki.


Ja teraz biorę udział w konkursie przemiany sylwetek, ale pewnie zajrzyj do mojego dziennika Od czasu, gdy mnie te kolana bolą, więcej się rozciągam, także wpada czasem joga, mi to pomaga
Też staram się właśnie jak najwięcej rozciągać, tym bardziej, że kręgosłup tez mi siada, no masakra po prostu.

Dzisiaj na wyjeździe, także menu nie ważone:
- 2xbułka grahamka z salami
- banan
- schab grillowany z surówka
- 2 jajka na twardo
- orzechy
- serek wiejski

Mi w kolanach i w łokciach od dawna tak strzela, raz lekarz mi powiedział, że przez to, że rosnę, no ale teraz to juz chyba nie mozliwe, za niedługo mam 18 lat i wątpie, ze jeszcze mogę urosnąć.. Najbardziej prawdopodobne jest to, że mamy za małą ilość mazi w kolanach. Serek wiejski zastąp lepiej twarogiem

KarolinaKK

muszę czekać na dowód do 15 maja, bo zmieniłam nazwisko

gratulację i wszytskiego dobrego dla Was!

Odnośnie kolan - mnie bardzo bolały jak przeciążyłam - bieganie/ intensywny aerobik krótko po porodzie - bolały mocno - zaniechałam tych aktywności. Maszeruj sobie ile dasz radę - intesywnie - to tez świetna forma aero, jeśli przy marszu też boli to ćwicz siłowo górę i rób wszytsko to, co możesz a co Cię męczy

Napisałaś, że boisz się ćwiczeń z hantlami, dlaczego????
Jeśli nie możęsz na ręce większego obciążenia to rób więcej powtórzeń, to tez progres

Gotuj i spożywaj wywary na kościach

pozdrawiam i życzę jak najszybszego uporania się z bólem.



Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2012-05-10 10:59:50

Czarnulko ja chyba już nie rosnę
Właśnie gdzieś tu na sfd czytałam o jakimś specyfiku na stawy, nie mogę sobie przypomnieć co to było.. :/


Żyrafko dzięki, ale ze mnie taki leń, że za mąż wyszłam na koniec października, a dopiero jak zdrowie zaczęło szwankować, to biegiem wyrobić dowód leciałam
Boję się ćwiczyć z hantlami, bo mam wrażenie, że mi ręce w łokciach pękną, tak trzeszczy.
Chyba zrobię tak: będę wykonywała po 3 serie, ale max powtórzeń, bez dodawania ciężaru i zobaczę, co się będzie działo, a już niedługo lekarz i wszystkie badania.

Najlepiej sprawdzić u lekarza, tym bardziej że i kolana, i łokcie i kręgosłup...
W każdym razie powinnaś dużo spożywać galaretek (nie owocowych) i wywary gotowane na kościach pić (ja gotowałam wołowe kosteczki).