Szacuny
1
Napisanych postów
5434
Wiek
38 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
41059
Ja sobie nie odmawiam soli, ale pocieszam sie ze mam bardzo niskie cisnienie, a to nadcisnieniem jako konsekwencja sie straszy przed soleniem. Z drugiej strony unikam przetworzonych rzeczy, wyjatkiem sa ryby,ktore wpadaja wedzone czy czasem z puszki. Majac na uwadze to co pisala Lejjla w kwestii wysilku i soli nie wiem czy sie tej soli obawiac czy nie, trudno tez mi zmierzyc ile gram soli zjadam, czy to juz duzo czy w normie. Jak sadzicie biorac pod uwage moje uwarunkowania, przejmowac sie czy nie?
Zmieniony przez - yosis w dniu 2012-05-06 11:00:47
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z tym że problemy z sodem czy chlorem nie wynikają tylko z wpływu na układ krwionośny. Chociaż głównie na to się zwraca uwagę. Niewielkie ilości nadwyżki sodu już powodują mikroudarów mózgu.
Szacuny
1
Napisanych postów
5434
Wiek
38 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
41059
w temacie soli: sądzę, że w przypadku stosowania diety, gdzie sami przygotowujemy żywność i rezygnujemy z przetworzonych gotowców (wędliny - o fastfoodach czy gotowych daniach nie wspomne), albo je ograniczamy (nabiał) przegiąć z solą jest bardzo trudno. to właśnie wygodne zdobycze zachodniej diety nabijają bilans soli, od chleba i wędlin począwszy aż po fastfoody i słone przekąski. próbując oszacować podaż soli wyszukałąm coś takiego: http://clients.fuse.co.uk/unilever/salt_tool/
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Raczej nie, przeciwnie, bardzo łatwo przekroczyć zapotrzebowanie na sód - 2g, co w przeliczeniu na sól jest równe 5g. Teraz sprawdziłem jeszcze Bromatologii Gertig'a i pisze tam o 2,5g sodu = 6g soli - jednak te dane są nieaktualne. Przeglądając pracę na temat spożycia soli w Polsce wysunąć można było m.in. następujące wnioski:
1. Spożycie soli jest większe na wsiach, mniejsze w miastach (im większe miasto tym mniejsze spożycie soli) ze względu na tradycję polską i styl życia.
2. Nieważne od miejsca zamieszkania, Polacy spożywają dużo za dużo soli, dochodząc nawet do ilości 15g/dzienne,
3. Sól jest głównym dodatkiem do żywności, który daje dużą gwarancję producentowi, iż produkt wyprodukowany przez niego będzie miał większą wartość organoleptyczną w ocenie konsumenta.
4. Sól jest wszechobecna niemalże w każdym przemyśle spożywczym, sama eliminacja nabiału, pieczywa, nie jest wystarczająca dla utrzymania zalecanego poziomu spożycia sodu/soli, jednak zdecydowanie umożliwi odpowiednią redukcję w dużym stopniu nadmiernie spożywanej soli.
Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2012-05-07 16:46:51
Szacuny
1
Napisanych postów
40
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
487
chcialbym to moc zastosowac ale jednak nie mam chyba takiego portfela. glownym zrodlem wegli sa u mnie ryz i platki owsiane... bialko to piers kury, jaja i ewentualnie twarogi czy sery no i oczywiscie bialko serwatkowe. Podaz tluszczu jest niska wiec tego tez latwo pilnowac a jesli juz to dodaje tluszcz roslinny bo jest tanszy.