Moja waga dobija 70tki i nierzadko patrzac na zdjecia nie wierze wlasnym oczom, ze z osoby w miare wysportowanej, urodzonej w rodzinie wuefistow, zmienilam sie w taka poczware. Niestety mam w zwyczaju zajadanie smutkow, z czym czasami sobie nie radze, dlatego zastanawiam sie nad hipnoterapia. Tak, czy inaczej chcialabym cos zrobic z tym, jak obecnie wygladam, jako ze obniza to mja samoocene i sprawia, ze czuje sie bardzo niepewnie.
Moje dane:
Wiek 27
Waga 69kg
Obw biust(1) 88
Obw pod biustem 80
Talia-najw 77
Talia-pepek 82
Biodra 105
Udo 65
Lydka 41
Najszybciej tyje: Rownomiernie
Najszybciej chudne: W talii, ramiona
Sport: Silownia, plywanie
Sniadanie: Owsianka
Obiad(okolacja): mieso, ziemniaki, salatka
Przekaska:: jablka, banany, jogurt
Deser: lody
Ograniczenia zywieniowe: Wydaje mi sie , ze mam nietolerancje pszenicy. Badanie na celiaklie nic nie wykazalo, ale za kazdym razem, jak zjem chleb lub makaron boli mnie glowa i mam wzdecia.
Stan zdrowia: Policystyczne jajniki, zazywam Mercilon. Poza tym dobry.
Formy aktywnosci fizycznej: plywanie, silownia.
Preparaty: zadne
Diety: Wczensiej, redukcja kalorii, south beach, niskoweglowodanowa.
Ponizszy dziennik jest z lutego, kiedy probowalam sie odchudzac kontrolujac kalorie. Niestty, pomimo dosc znacznej redukcji i czestego cwiczenia waga schodzila ze mnie raczej opornie. Moj lekarz zalecil badania na tarczyce, ale nic nie wykazaly.
Przepraszam za brak polskich znakow, ale mieszkam za granica i niestety nie mam ich na komputerze.
Chcialabym sie dowiedziec, jak powinnam zmodyfikowac jadlospis, co jest, czego unikac, jak czesto, a takze jakie cwiczenia bylyby dla mnie najlepsze.
Z gory dziekuje za pomoc.
Zmieniony przez - Wee_moody_cow w dniu 2012-04-18 16:29:11
Wmc