Na wadze Omron HBF-516 Full Body Composition Monitor mam odczyty (zależy od nawodnienia i pory dnia) BF na poziomie 20% więc jestem zalany jak sam s****yn. tłuszczem. Waga ma spory błąd pomiaru i nie radzi sobie z osobami bardzo wytrenowanymi, ale w moim wypadku to może się zgadzać, na pewno jest to w okolicach 18-22%.
Teraz do rzeczy, bo nie chcę obijać w bawełnę i nudzić was swoją historią ;) Zamierzam rozpocząć pierwszy w życiu cykl i po wielu dniach badania informacji i szukania w necie stwierdziłem, że połączę anaboliczne środki z najpotężniejszym combo do spalania fatu i solidnymi treningami żeby w pierwszej kolejności:
- zrzucić tyle fatu ile się da w 6 tygodni
a w drugiej kolejności przy okazji zrobić kilka kilo mięśni. Bo wydaje mi się że nawet na bardzo restrykcyjnej diecie ubogiej w węgle przy moim obecnym poziomie wytrenowania ( nie mam za dużo mięcha ) i tak będę budował mięśnie, choć wiadomo że nie tak szybko jak gdybym leciał z typowo masowym cyklem.
Może się wydawać, że nie mam doświadczenia czy wiedzy w tym zagadnieniu i sporo w tym prawdy, ale przez tych 10 lat przeczytałem dziesiątki książek / publikacji na temat treningów, diety, suplementów, czy dopingu (tutaj niestety moja wiedza jest najbardziej uboga) i wydaje mi się (w świetle posiadanej przeze mnie wiedzy) że to ma sens. Jeśli nie - to wyprowadźcie mnie z błędu.
Plan jest taki:
cykl 6 tygodni, T3 piramidalnie, zaczynając od małych dawek osiągając mniej więcej w 2 tygodniu maksymalną dawkę i od 4 tygodnia schodzimy do jak najmniejszej dawki.
Clen - zaczynać od połowy tabletki i sprawdzać tolerancję, dojść do 60 - 80 dziennie i odstawić na 2 dni i znów od małej dawki i zwiększać.
Dodatkowo co 2 dni 50 mg winstrolu i 100 mg propiatu.
na odblok choć to tylko 3 tygodnie czeka test freak clomid i 3 strzaly HCG ( tak na wszelki wypadek ).
Żeby maksymalnie zwiększyć efekty tego wszystkiego chcę być na 4 dniowym carb cyclingu. 3 dni bez węgli i jeden dzień ładowania węglami. Do tego BCAA i ze 3 kg białka. Standardowy dzień bez węgli to jakieś 5 jajek na śniadanie, 5 na kolację, w ciągu dnia 600g piersi z kurczaka z warzywami mrożonymi + białko. W dni ładowania węglami to samo ale po treningu dochodzą banany a do posiłków ryż i mleko zamiast wody do białeczka.
Trening ma wyglądać mniej więcej tak:
dzień 1 - Hi carb - trening z dużą intensywnością wszystkich grup mięśniowych i 2 x 30 min aerobów.
dzień 2 - Low carb - plecy + biceps (+brzuch)
dzień 3 - low carb - triceps + klatka
dzień 4 - low carb - nogi + barki (+brzuch)
i potem powtórka czyli Hi Carb + trening z dużą intensywnością wszystkich grup i 3 dni low carb wg tego samego schematu.
Z uwagi na to że sam sobie ustawiam grafik chcę ćwiczyć w godzinach około 12 żeby mieć dwa posiłki za sobą a po treningu nie mieć tylko kolacji i 8 godzin głodowania i spania ale kilka porządnych posiłków i porcji białka ( i węgli)
Dlatego każdy dzień będzie wyglądał następująco:
rano: 30 min aerobów
śniadanie (5 jajek + jakieś low carbowe dodadki)
2 śniadanie (połówka piersi z kurczaka + warzywka)
TRENING (+30 min aerobów)
obiad pierś + warzywka
podwieczorek pierś + warzywka
kolacja jajka + low carbowe dodatki
I teraz pytania do Was: jak to widzicie? Czy zastrzyki winka naprawdę tak bolą? Czy w ciągu 40 dni spalę ze 12 kilo fatu? Jakich efektów mogę się spodziewać?
O czym zapomniałem i co powinienem uwzględnić?
I czy to wszystko jest naprawdę takie drogie? (wyszło mi około tysiąca zł za cały ten interes ale mam to od starego dobrego przyjaciela z piaskownicy więc mam do towaru stu procentowe zaufanie zwłaszcza że on w tym od dawna siedzi )
Czy kogoś interesuje żebym stale tutaj wrzucał jakieś postępy, dzielił się opiniami itp? Czy w to wbijacie? :p
Za każdą opinię dziękuję, błagam nie objeżdżajcie mnie żebym wypełniał ankietę itp, jestem po prostu zatłuszczonym jako tako zbudowanym mężczyzną który swoje na siłowni odsiedział. Nieważne czy podam swoje wymiary co do cm czy nie na większość moich pytań można spokojnie odpowiedzieć.
ps. Nie piszcie mi że tc i clen to za dużo na początek i żebym próbował bez tego. Decyzję już podjąłem, chcę tylko zrobić absolutnie wszystko żeby to na maksa wykorzystać i nic nie spieprzyć.
Sory za mega długie wywody mam nadzieję że ktoś przez to przebrnął i pozdrawiam!