maksymalna prędkośc

Vigi

74 na góralu z górki, 83 za tirem na góralu na szosowych oponach. Na płaskiej na góralu z szosowymi około 58

niebywałe,nie widziałem jeszcze nigdy w życiu żeby ktoś na góralu jechał 83 za tirem albo 58 po prostej.W ogóle to mało kiedy tir jedzie z taką prędkością
macie cos nie tak z tymi licznikami
śmigam trochę po najbardziej ruchliwych trasach rowerowych na Śląsku wiec orientuje sie i 45-48 na prostej na góralu wyciągają goście co na rowerze jeżdżą po XX lat
Moj znajomy ma ulepszoną sportowo wersje crossa i nawet na tym nie wyciągnie 58km/h na prostej ,a jeździ nie mało bo po 7 tys w sezonie
ja na kolarce ledwie,ledwie tyle wycisnąłem a też jeżdże nie od święta





Zmieniony przez - grg30 w dniu 2011-11-12 15:28:58

Jest filmik jak koleś na lodowcu jedzie grubo ponad 200 .

67 :) moze nie za duzo ale zawsze cos :D::D

79,9km/h z góry, mieszkam w bieszczadach więc strome wzniesienia mam pod ręką :D

Ja jeżdżę rowerem MTB Górskim, typu zjazdowiec. Na prostej z wiartem jadę 60km/h; pod wiatr 40km/h; pod górkę pod wiatr 25km/h; z wiatrem 40km/h; a oczywiście z górki z wiatrem 60km/h ponieważ brakuje przyłożenia w rowerze. Myślę że jeżeli teraz jak już zmienię części na bardziej sportowe to wyciągnę ok 80km/h z wiatrem na górce o kącie 5 stopni Ważny jest również trening, ja jeżdże na rowerze od 5 roku życia.

Zmieniony przez - aBialy95 w dniu 2012-03-29 21:15:30

witam,

te wszystkie liczniki nie są dokładne nawet samochodowe! ja predkość mierze za pomocą GPS, przyczepiam na kierownice zwykłą samochodową nawigacje " TOMTOM " i ona mi dokładnie pokazuje. ja jezdziłem na zwykłej holenderskiej damce Montego Society 28" z 8 biegami w piescie Shimano Nexus waga 19kg, i predkość jaką mi sie udało na momęt osiągnąć na prostej rowerówce w bezwietrzny dzien to 37 km/h i to tylko na 2 minuty bo sie zmachałem, a łancuch az strzelał. super była tylko mi ją ukradli :( . Teraz sie przymiezam do kupna jakiejś profesjonalnej kolarzówki z drógiej reki (max 5-letnia ok 8kg) tylko chciał bym ją wyposażyć tak żeby sie nadawała do codziennej jazdy do pracy ( Załozyć błotniki, bagaznik, LED-oświetlenie zmienić siodło na bardzo wygodne i wysoka kierownice, bo strasznie nie lubie jezdzić pochylony, wiadomo z 1kg wiecej ale mi to nie zrobi duzej róznicy) wydaje mi sie ze na takim sprzecie bede mógł jezdzić troche szybciej i mniej się wisilać, same opony robią swoje.

mann25

Teraz sie przymiezam do kupna jakiejś profesjonalnej kolarzówki z drógiej reki (max 5-letnia ok 8kg) tylko chciał bym ją wyposażyć tak żeby sie nadawała do codziennej jazdy do pracy ( Załozyć błotniki, bagaznik, LED-oświetlenie zmienić siodło na bardzo wygodne i wysoka kierownice, bo strasznie nie lubie jezdzić pochylony, wiadomo z 1kg wiecej ale mi to nie zrobi duzej róznicy) wydaje mi sie ze na takim sprzecie bede mógł jezdzić troche szybciej i mniej się wisilać, same opony robią swoje.

może pomyśl o rowerze typu fitness? to taki pół cross,pół szosówka,ma duże 28 calowe koła,cienkie oponki 25-28 mm i prostą kierownicę,waga ok 10 kg.Z autopsji wiem że różnica w prędkości max w stosunku do trekinga jest znaczna.

Zmieniony przez - grg30 w dniu 2012-04-09 16:31:05

aBialy95

Ja jeżdżę rowerem MTB Górskim, typu zjazdowiec. Na prostej z wiartem jadę 60km/h; pod wiatr 40km/h; pod górkę pod wiatr 25km/h; z wiatrem 40km/h; a oczywiście z górki z wiatrem 60km/h ponieważ brakuje przyłożenia w rowerze. Myślę że jeżeli teraz jak już zmienię części na bardziej sportowe to wyciągnę ok 80km/h z wiatrem na górce o kącie 5 stopni Ważny jest również trening, ja jeżdże na rowerze od 5 roku życia.

Zmieniony przez - aBialy95 w dniu 2012-03-29 21:15:30

60-80 po prostej wyciągają roboty z Lampre czy Astany co na szosie robią po 15 tys km rocznie,na ultralekkim sprzęcie stworzonym do dużych predkości,a nie rowerzyści na rowerze górskim.Proponuje - ustaw prawidłowo licznik



Zmieniony przez - grg30 w dniu 2012-04-09 17:17:12

Zmieniony przez - grg30 w dniu 2012-04-09 17:48:27

Dzisiaj na sprincie 65 km/h ogólnie zapewnie dużo więcej, w tym sezonie już 2 razy byłem w górach (raz góralem, raz szosą). Zjeżdżałem po wielu fajnych zjazdach (Ząb, Gliczarów, Walim itd.) myśle, że tam było lekko ponad 80..