1 dzień:
rozgrzewka rowerek 10km 12,10,8
barki - wyciskanie hantli siedząc 12,10,8
kl piersiowa 0 wyciskanie hantli skod 30 soptni 12,10,8
plecy - odwrócone rozpiętki z hantlami 12,10,8
biceps - uginanie ramion w uchwycie młotkowym z hantlami 12,10,8
tripceps - prostowanie ramienia w tył 12,10,8
nogi - półprzysiad z hantlami 12,10,8
brzuch (pozycja leżaca, nogi uniesione zgięte w kolanach kąt proty) skłony a.) dlonie w góre, b.) dłonie do kolan, c.) dłonie wzdłuz tułowia 3 serie, każda seria to po 10 powtórzeń a , potem b i potem c
2 dzień:
rozgrzewka : steper do spalania , spalić 100 Kcal
kl piersiowa : wyciskanie z gryfem prostym
biceps : gryf młotkowy
plecy : wiosłowanie z gryfem w opadzie tułowia
barki : przyciąganie gryfu łamanego do brody
triceps : wyciskanie francuskie z gryfem łamanym
nogi : martwy ciąg
brzuch taki sam jak dnia 1 ale 4 serie
3 dzien:
rozgrzewka bierznia dystans 1 km
plecy : podciaganie w szerokim nachwycie
barki : wznosy boczne z hantlem
triceps : pompki na poręczach
klatka : rozpietki
biceps : podciąganie podchwytem
nogi - suwnica
brzuch jak poprzednio ale 5 serii
czy taki plan jest dobry? i w czym lepszy od cwiczenia jednej grupy mięsniowej w ciągu jednego dnia? i ten brzuch.. na początku czułem go trochę ale teraz już w ogóle nie czuje mógłby z 10 takich serii robić więc może coś cieższego?