DIETA A METABOLIZM "Muscle&Fitness" wrzesień 1993 rok
Większość diet nie zdaje ekzaminu, ponieważ są one różnymi wariantami ograniczeń w ilości spożywanych kalorii lub ich cele są nierealne. Nie można "schudnąć 18 kg w 35 dni" ani "jeść wszystkiego i stracić na wadze", tak jak to głoszą reklamy.
Bardzo często osoby stosujące dietę mają huśtawkę wagową - tracą, to znowu odzyskują wagę (...) /jo jo/
W okresie odchudzania organizm spala zasadniczo więcej kalorii niż normalnie, więc cóż jest złego w stosowaniu niskokalorycznej diety?
Przede wszystkim na spalanie mniejszej ilości kalorii organizm zareaguje głodem. Obniżenie spożywanych kalorii o 30% zmniejsza metabolizm spoczynkowy o więcej niż 10%, a ograniczenie kalorii o 60% - zmniejsza metabolizm spoczynkowy o 20%. Tymczasem dla organizmu zawsze najważniejsze jest przetrwanie.
Metabolizm spoczynkowy wymaga spalania kalorii przez organizm, a zachodzi on wówczas, gdy ciało jest w stanie spoczynku (np. w czasie snu) i jest procesem utrzymującym ciepłotę ciała oraz automatyczne funkcje organizmu, takie jak oddychanie, praca serca i trawienie. Zużywanych jest na to 75% kalorii, podczas gdy normalna aktywność fizyczna wiąże się ze zużyciem
25% kalorii.
Początkowe obniżenie wagi w trakcie stosowania diety niskokalorycznej pochodzi z utraty przez organizm wody, a nie tłuszczu. W tym przypadku utrata wody następuje w wyniku rozkładu białek tkanki mięśniowej oraz zmagazynowanych cukrów (glikogenu). Każde trzy gramy wody wydalonej przez organizm pochodzą z grama rozkładanych protein lub glikogenu.
Dla organizmu jest to ciężkie doświadczenie, bez względu na to, jak długo taki proces trwa. Nerki reagują podobnie jak w stanie wygłodzenia i zaczynają magazynować sód i wodę. W tym momencie utrata wagi ustaje zupełnie lub zaczyna przebiegać w dużo wolniejszym tempie. Częste sprawdzanie wagi w tym okresie zaciemnia faktyczny obraz procesu odchudzania. /zniechęcenie, powrót do starych nawyków żywieniowych/
Jeżeli spadek wagi ciała jest gwałtowny, to szansa na powrót do wagi wyjściowej jest trzykrotnie większa niż w przypadku, gdy proces ten przebiega powoli. Organizm zamiast opróżniać komórki tłuszczowe, przyspiesza metabolizm, dlatego wagę należy kontrolować raz w tygodniu i przygotować się na długotrwałe oczekiwanie na osiągnięcie pożądanych rezultatów.
Syndrom huśtawki wagowej jest opisany jako utrata wagi następująca po jej przyroście. Proces ten powoduje spowolnienie tempa metabolizmu przy każdym nawrocie uczucia głodu, przez co odchudzanie staje się trudniejsze.
To zahamowanie metabolizmu, które zabezpiecza organizm przed głodem, trwa tak długo, jak długo jest stosowana dieta niskokaloryczna, a nierzadko przedłuża się jeszcze na okres, w którym jada się już normalnie.
/stąd ponownie jo jo/
Często odchudzanie powoduje kurczenie się tkanki mięśniowej, a co za tym idzie - wydolność fizyczna i kaloryczna wydatek pozostają na niskim poziomie. Długotrwałe stosowanie diety bez ćwiczeń fizycznych nie spowoduje niczego dobrego. Serce musi pracować intensywniej, żeby zasilić osłabione ciało i umożliwić zachowanie energii w formie odkładającego się tłuszczu. Efektem jest utrata tkanki mięśniowej, osłabione skurcze serca i wolniejszy obieg krwi. W ostatecznymefekcie stosowanie diety zatrzymuje metabolizm na pewnym określonym poziomie. Oznacza to, że bez względu na to, jak ostrą dietę będzie się stosowało, nie można już więcej stracić na wadze. Dieta nie działa, a więc należy połączyć program ćwiczeń z sensownym planem odżywiania. Ćwiczenia fiz. przyspieszają metabolizm, który utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas po zakończeniu ćwiczeń.
Głównym "paliwem" dla ludzkiego organizmu są węglowodany i tłuszcze.
WW magazynowane są w mięśniach i wątrobie, a T odkładają się wokół organów wewnętrznych i pod skórą. Zapasy WW są ograniczone, natomiast T mogą osiągać duże ilości. Od tego ile energii potrzebuje organizm zależy, jaki rodzaj "paliwa" jest użyty. Proste ruchy (np. wstanie z krzesła, podniesienie szklanki) wykorzystuje łatwo dostępne źródła "paliwa"
(jakim są WW) pochodzące z glikogenu, który do produkcji energii nie wymaga obecności tlenu. WW, w przeciwieństwie do T, zmieniają się w energię bez obecności tlenu, ale tylko na krótki czas. Jeżeli uprawia się jogging, pływanie, wioślarstwo więcej niż przez 20 min. dziennie, organizm zużywa na "paliwo" zapasy tłuszczu.
Najlepszym znanym sposobem zmniejszenia ilości tk. tłuszczowej w organizmie jest spalanie większej ilości kalorii niż ta, która została spożyta. W przeciwnym wypadku - organizm absorbuje tracony tłuszcz ze wszystkich rodzajów pożywienia i magazynuje go. WW mogą być odkładane w formie glikogenu, ale jego nadmiar jest przetwarzany na tłuszcz
Badania wykazały, że osoby uprawiające ćw. fizyczne mają w komórkach mięśni więcej mitochondriów (mitochondria - struktury, które na poziomie komórkowym zmieniają tłuszcz na energię) (...)
Każdy kg mięśni spala 40-50 kal dziennie tylko po to, żeby organizm mógł przeżyć, a tymczasem 1 kg tk. tłuszczowej potrzebuje zaledwie 2 kal.
Im większa jest masa mięśni, tym podczas ruchu i odpoczynku spala się więcej kalorii (...)
Pozdrawiam
"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"
"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"