witam! wiem,ze opisana przeze mnie historia bedzie dosc dluga, jednak mam nadzieje,ze znajdzie sie osoba, ktorej bedzie chcialo sie ja przeczytac i poradzic, poniewaz mam bardzo powazny problem

. otoz w wieku 12lat mialam bardzo wysokie cisniennie150/110) i tetno(155/min), dodatkowo spora nadwage( 67kg przy 162cm). lekarz kazal mi sie odchudzac i zapisal propranolol na obnizenie cisnienia, w toku wyszlo jeszcze, ze choruje na niedoczynosc tarczycy, wiec i na to dostalam euthyrox. niektorzy lekarze dziwili sie,ze przy niedoczynnosci tarczycy mam tak wyskokie tetno i cisnienie, ale niestety nie dostalam zadnych skierowan na kolejne badania w celu wykrycia przyczyny lub innych chorob towarzyszacych;/. powroce do diety, jak powiedzialam lekarz kazal mi sie odchudzac na wlasna reke w wieku 12lat. ja w tamtym wieku nie mialam pojecia o zbilansowanej diecie, wiec oczywiscie jadlam to, co najgorsze, byle tylko zmiescic sie w 1000kcal. czyli same owoce, jogurty, kaszki, zero tluszczu i bialek. liczyly sie tylko kalorie, a wtedy wszczyscy na okraglo mowili,ze przeciez owoce sa takie zdrowe i niskokaloryczne.(!!)nie jadlam sniadan, 1 posilek (o ile mozna nazwac jablko posilkiem) jadlam po powrocie ze szkoly tj.ok 4. po roku schudlam 20kg, natomiast pojawil sie oczywiscie efekt jojo. zmniejszalam coraz bardziej dawki zywieniowe, jednak dalej tylam, doszlo do tego,ze przy 1200 kcal dziennie tylam od 0,5 wzwyz tygodniowo. zalamana natrafilam na diete kwasniewskiego, troche pomogla. do tej pory jestem na low carbie, tylko,ze nie jem tyle tluszczu, a wiecej bialek. teraz mam 19 lat i ciagle od 12 roku zycia, jestem na dietach. znowu tyje bez powodu, chociaz staram sie stosowac wszystkie metody na podwyzszenie metabolizmu. jem ok 60g wegli, 60g tluszczu, 60-80g bialka, duzo cwicze, ale ciagle tyje. ostatnio oznaczylam sobie kortyzol, bo czulam, ze moze byc cos z tym hormonem nie tak i wyszedl nieco ponad norme. dodatkowo zalamuje mnie fakt, ze skonczylam 6 weidera, a efektow nie widac, poczatkowo rzeczywiscie czulam,ze brzuch zrobil sie twardszy, ale potem pozostal tylko 1 wielki flak. najgorsze byly 2 ostanie m-ce, przytylam tyle, ile przez caly rok meczylam sie,zeby zrzucic;

. jestem oslabiona, a cwiczenia nie daja efektow. napomne,ze nie jestem laikiem, bo trenuje jj i tkd od 6lat. jestem zla na tego lekarza, bo przez niego przeszlam to wszystko, po tej diecie przestalam miesiaczkowac i musialam lekami wywolywac okres. moj metabolizm juz chyba nigdy nie bedzie normalnie funkcjonowac. kolejny raz spotykalam sie z niekomptencja lekarzy
Płeć:
Kobieta Wiek:
19 Waga:
70 Wzrost:
170 Obwód klatki:
- Obwód ramienia:
- Obwód talii:
- Obwód uda:
- Obwód łydki:
- Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej:
- Aktywność w ciągu dnia:
6-12km marszu dziennie Uprawiany sport lub inne formy aktywności:
3*/tydzien treningi tkd, rower 3*/tydzien 25km. cwiczenia w domu 2*/tydzien Odżywianie:
nie jem nic o ig wyzszym niz 50 Cel:
szybka redukcja Ograniczenia żywieniowe:
- Stan zdrowia:
niedoczynnosc tarczycy, leczona, tsh w normie Preferowane formy aktywności fizycznej:
minimum 4 razy w tygodniu Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty:
thermal pro Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów:
jak najbardziej Stosowane wcześniej diety:
kwasniewski, kekwicka