...
Napisał(a)
Jak wy jadacie w post, święta? Kiedy nie można mięsa, jest post ścisły itp? Jadacie normalnie z dietki czy jednak jesteście Katolikami praktykujący-wierzący?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Nie widze problemu w nie zjedzeniu raz na jakis czas miesa. Sam raczej nie zawsze tego przestrzegam, ale nie sprawia mi to problemu. Mamy tyle roznich zrodel bialka, ze mozemy zjesc cos innego (jezeli komus oczywiscie na tym zalezy).
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
W post ryby Poza postem też bardzo lubię
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
tylko, że rybki troszke wiecej musisz zjeść, ponieważ mają mniej białka od mięs, ale i wiecej zdrowych tłuszczów.
...
Napisał(a)
Takie pytanie, może dziwne, ale zauważyłem, że wiele bokserów jest bardzo wierzących, czy wszyscy są tak głębokiej wiary? - Ciekawi mnie to po prostu
...
Napisał(a)
Są tak samo wierzący jak inni tylko po prostu bardziej to pokazują, dziekują Bogu za siłe do treningów, za osiągnięcia. Nic w tym dziwnego.
...
Napisał(a)
dla mnie nie istnieje ani post, ani inne wymysły kościelne. Codziennie trzymam diete, taką jaką sobie przyjęłam. Wczoraj na 6 posilków mialam 4 mięsne i 2 rybne
Stop wishing start doing
...
Napisał(a)
Moim zdaniem post w Wielki Piątek - ok. Taka jest tradycja. Szanuję ją. Ale z drugiej strony co to za poświęcenie, jak najjem się rybą, która na dobrą sprawę jest droższa od mięsa (przynajmniej u mnie).
Wg mnie prawdziwym katolikiem nie jest ten, kto "nie jest ten kto nie je miesa w piątek", tylko ten kto żyje jak katolik Co z tego, że nie bede jadl kurczaka, jak nie bede chodził do kościoła, a przy okazji obrobię d*** sąsiadowi czy znajomemu. To nasza postawa w ciagu zycia powinna swiadczyc o tym czy jestesmyy katolikami, czy tylko sie uwazamy za nich. A sprawa miesa w piatek (nie mówię tu o Wielkim Piątku), nie jest dla mnie aż tak ważna.
I jeszcze jedno, tak na marginesie: w piątek mozna jesć ryby. Dlaczego? Przecież to też mięso - mięso ryb.
Trochę teologicznie zacząłem mówić, ale miałem taką potrzebę Wiem, że zaraz sporo osób mnie zjedzie, ale jestem gotowy
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2012-04-07 10:06:59
Wg mnie prawdziwym katolikiem nie jest ten, kto "nie jest ten kto nie je miesa w piątek", tylko ten kto żyje jak katolik Co z tego, że nie bede jadl kurczaka, jak nie bede chodził do kościoła, a przy okazji obrobię d*** sąsiadowi czy znajomemu. To nasza postawa w ciagu zycia powinna swiadczyc o tym czy jestesmyy katolikami, czy tylko sie uwazamy za nich. A sprawa miesa w piatek (nie mówię tu o Wielkim Piątku), nie jest dla mnie aż tak ważna.
I jeszcze jedno, tak na marginesie: w piątek mozna jesć ryby. Dlaczego? Przecież to też mięso - mięso ryb.
Trochę teologicznie zacząłem mówić, ale miałem taką potrzebę Wiem, że zaraz sporo osób mnie zjedzie, ale jestem gotowy
Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2012-04-07 10:06:59
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
kalikstat
I jeszcze jedno, tak na marginesie: w piątek mozna jesć ryby. Dlaczego? Przecież to też mięso - mięso ryb.
Bo to podobno jest jakieś białe mięso czy coś takiego.
Wymysły Kościoła i tyle. Lepiej nie rozwijać dalej tego tematu i jeść w spokoju kuraka i wieprzowinę
...
Napisał(a)
to sie własnie nazywa hipokryzja kościoła i zaklamanie. ryba tez zwierze, tez ją trzeba ubić, też cierpi. Dla mnie kościół to jedna wielka poracha, ale nie bede wiecej offtopować
Stop wishing start doing
...
Napisał(a)
Nie rozwijamy wiecej tego tematu niech każdy wierzy w co chce
Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!
https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620
Polecane artykuły