TEST Crea Mission - trik

Witaj, Nawiązując do uczucia "pompy" treningowej. Jeżeli stosujesz tą samą dietę i ten sam układ ćwiczeń w tempie Ci znanym, a jedyną zmianą jaką wprowadziłeś jest Crea Mission. Wtedy to właśnie ona jest za to odpowiedzialna, ta forma kreatyny jest bardzo dobrze znana z takich efektów, również znacząco poprawia siłę.

Dziś dzień regeneracyjny. do godziny 16 samopoczucie dobre, po 16 uczucie zmęczenia, chociaż nie aż takie jak tydzień wczesniej. Na razie nie mam wagi kuchennej, ale może skombinuję.

Dziś na śniadanie zjadłem 2 kromki chleba razowego z paprykażem.
O 14 pół woreczka kaszy jęczmiennej i 8 kotlecików sojowych, o godzinie 17 taka sama porcja.

Może to sugestia, a może nie, ale czuję się napuchnięty, zobaczymy jak będzie po pełnym tygodniu i dwóch.

Aha jeśli chodzi o moj plan treningowy to zazwyczaj wyglada to tak, że robię 3 treningi siłowe i 2 aerobowe, jak na razie nie mam dostępu do naszej swojskiej siłowni, takze cwiczę w domu ciężarami, które mam, myślę, ze to tak czy tak dobre przygotowanie, pod ćwiczenia, które chcę robić. Jak pisałem wcześniej chciałem, zbić wagę i dźwigać wiecej, jak bede miał dostęp do większego obciązenia, to z checią sprawdzę, czy dam radę dygnąć wiecej niż 82 kg na klatkę, lub więcej niż 3 powtórzenia.

Pozdrawiam


Zmieniony przez - trik w dniu 2012-03-06 19:07:45

To są Moje fotki, potem wstawie z pompy :D






Zmieniony przez - trik w dniu 2012-03-07 11:09:31

Witam. Wczoraj postanowiłem zrobić aeroby, dzisiaj będzie trening siłowy. Ćwicze 60 minut na orbitreku i po pół godziny byłem strasznie zdemotywowany, bo miałem strasznie mało siły i myśl o następnym pół godziny była straszna. Jako, ze to stary orbitrek, z takim paskiem do oporu, okazało się, że ten pasek samoistie się zacisnął podczas treningu i pół godziny jechałem na maksymalnym obciązeniu, po pół godziny zorientowałem się, że to chodzi o pasek, bo wczesniej myślałem, że to coś innego się dzieje, ale nie mogłem znaleźć przyczyny i poprostu myślalem, ze siada mi kondycja :D Hehe i zacząłem tak zasuwać, ze az miło. Odrazu widać poprawę siły, bo wczesniej na maxie nie dałbym rady pół godziny ;) A to drugie pół godziny było tak lajtowe, ze az miło.

Jesli chodzi o dietę, jak mówiłem nie mam wagi, także bedę pisał to co wiem:

10: miska owsianki z mlekiem, śliwkami i rodzynkami
14: pół woreczka brazowego ryżu (nie wiem ile wazy 50 gram po ugotowaniu) + udko kurczaka
17: Miska owsianki
19: 3 jajka

Jeśli chodzi o efekty, to po takim treningu aerobowym, mięśnie też niexle napuchły. No i oczywiście wytrzymałość.

Zmieniony przez - trik w dniu 2012-03-08 13:40:08

Witam. Zapoatrzyłem się w nowy cięzar ;) widać go na zdjęciu, z moją piękną ławeczką :D



Ta płyta waży 30 kg. Także zmieniłem trochę trening:

1. Unoszenie nóg do góry x 20 (robię je tak, że trzymam nogi prosto w kolanach i dotykam kolanami czoła, tak żeby rozciągać mięśnie za razem)
2. Zwykłe brzuszki + 8 kg. x 10
3. Przysiady z ciężarem 30kg x 20
4. Wyciskanie na barki 30kg. x 10
5. Martwy ciąg 30 kg. x 10
6. wiosłowanie na plecy 30kg. x 10
7. Uginanie ramion 20 kg. x 10
8. Wyciskanie na ławeczce 30 kg x 20
9. rozpiętki 6 kg. na ręke x 20
10. pompki opierając się o fotel z nogami na dole x 20

Standardowo 4 obwody. Powiem, że styrałem się i to nieźle, bo między ćwiczeniami jeszcze przenoszę tego kloca, na przygotowane stacje ;) Momentami było mi mdło, ale myślę, że dużo daje ta kreatyna, bo dałem radę. Teraz jestem spompowany na maksa i czuję miły relaks powysiłkowy i spełnienie.

Jesli chodzi o dietę dzisiaj niestandardowo, bo śniadania nie zjadłem. o godzinie 15 zjadłem obiad. Gulasz, dużo mięsa wołowego, po treningu czyli o 20 zjadłem 3 jajka, półgodziny później około 150 gram samej owsianki, nie wiem ile po ugotowaniu waży, do tego orzechy włoskie.

z takim sprzętem test - dla mnie masakra

Dajmy chłopakowi szanse, może udowodni że też się da


Na pewno dzięki temu test jest inny i znacznie oryginalniejszy!

no tak ale minimu powinno sie mieć, przynajmniej tą ławeczke jakiś pręt i obciązenie, a na tym to mim zdaniem tylko krzywdę sobe zrobi

hehe nie taki diabeł straszny jak go malują ;) PRAWDZIWY WOLNY CIĘŻAR :D Mi tam Panowie ćwiczy się bardzo dobrze i nie narzekam !

jeśli tak to powodzenia