Chciałabym się Was poradzić.
Mam 32 lata, 171 cm, ważę 93 kg.
Wymiary
Biust - 109
Pod biustem -90
talia -82
pępek - 87
biodra (najszersze miejsce) - 118
udo - 68
łydka - 44
Moja najwyższa waga jaką osiągnełam kilka lat temu to było 105,9 kg. Odchudzałam się z dietetykiem - schudłam 13 kg, wróciło do 101 po jakimś czasie. Obecnie od początku grudnia z porażkami weekendowymi zeszłam już do 93 kg - na diecie 1000 kcal, pózniej jakiś dziwny eksperyment z tłuszczówką... było bez ćwiczeń, jedynie więce ruchu na zasadzie - wysiądę przystanek/dwa przystanki wcześniej.
Obecnie od 3 tyg chodzę na siłownie - 3-4 (2 razy samodzielnie tylko bieżnia ok. 60-90 min, a pozostałe w dni kiedy mam np BPU albo Crossfit (45 min) x tyg bieżnia - szybki marsz na tętnie pomiędzy 110-135 (staram się utrzymywać średnio ok. 125, ale coraz trudniej, kondycja się poprawia, a nogi nie nadążają, więc chodzę pod górę). Oprócz tego 1x tyg BPU, i 2-3 razy ćwiczenia na zasadzie Crossfitu, do tego 1x tyg Basem.
Od jakiegoś czasu czytam forum SFD i zmądrzałam co do diety, spróbowałam jeść wg tych zasad które tutaj można doczytać, proporcje białko/tłuszcz/węgle - zwiększyłam limit kalorii i waga rusza w dół, bo 2 tyg stała w miejscu jak zaklęta po tym jak zaczełam ćwiczyć.
Najpierw chciałabym Wam przedstawić mój rozkład dnia, a potem jak jem posiłki - bo rozplanowanie sprawia mi sporą trudność:
6.30 I śniadanie
od 7.30 do 15.30 w pracy więc posiłki ok. 10, 14
o 16.30 jestem w domu
na 19.30 mniej więcej idę na siłownie i jestem tam długo np do 21, a w pt jeszcze po siłowni na 22 mam basen i chce go tez w środy wprowadzić.
Jak rozłożyć jedzenie.
Jem tak
6.30 I śniadanie - owsianka z orzechami, rodzynkami i mlekiem 1,5%
10.30 II śniadanie
- kromka chleba razowego albo ze 100 gr łososia, sałatą i pomidorami
- kromka chleba razowego z sałatą, pomidorami, pastą (jajko, makrela, 50 gr twarogu, odrobina jogurtu nat+ ciut musztardy)
Co jeść w tym momencie w pracy jako ten drugi posiłek, co po powrocie do domu o tej 17 i po siłowni posiłek potreningowy będzie jednocześnie moim ostatnim?
Mam z tym serio problem, o ile ranne to rozkminiam, tak tych pózniejszych to już nie bardzo.
Pozdrawiam, i proszę o pomoc.
Do something today, that your future self will thank you !