Knock Out info

Swoją drogą słabą głowę ma kolega jak po pięciu piwkach czuje się jak po knockdownie. ;D

Jakie to uczucie, jak śpisz - opisz je.
Temat bez sensu.

bokser7393

KnockDown to tak jakbym wypil jakies 5 piwek.

Porównanie godne sportowca.

Nie rozumiem ? śmiejesz się ze mnie ze mam słaby leb
do picia ?

zagiel

bokser7393

KnockDown to tak jakbym wypil jakies 5 piwek.

Porównanie godne sportowca.

Nie rozumiem ? śmiejesz się ze mnie ze mam słaby leb
do picia ?

Chodziło raczej o to że sportowiec nie spija piwek, nie 5 Opisz jak się czujesz po tej wypowiedzi

w zyciu wypilem tylko 2 piwa jedno po drugim. i czulem sie normalnie ale jak bym wypil z 5 piw to bym sie czul jak w opisanym stanie jaki mialem ( mianowicie ten knock down) rozumiesz teraz ?

zagiel

rozumiesz teraz ?

Ja i cała reszta osób śmiejących się z tego tematu rozumiemy
Widzę tu jedną osobę która nie rozumie. Bez urazy

Zmieniony przez - turboj w dniu 2012-03-02 16:20:47

jeżeli chodzi ci o ortografię to wybacz ale naprawdę przydało by się powtórzyć. Co do piw wydajde mi sie ze czasem tak w miesiącu mozna pozwolic sobie na taki element. wrocmy do tematu. czy da się jakoś uodpornić na wlasnie ko. ? czy to po prostu zalezy od sily i miejsca gdzie sie dostanie / uderzy . ?

Mocna szczęka to genetyka głównie. Do tego dochodzi kwestia umiejętności neutralizacji siły ciosu (skręcanie głowy itp.). A na KO się nie uodpornisz, bo aby na coś się uodpornić to trzeba się ileś tam razy na dany czynnik wystawić. Możesz się w pewnym sensie uodpornić na słabsze ciosy, ucząc się przez doświadczenie jak radzić sobie w chwili oszołomienia po wyrwanym uderzeniu, ale cios, który miałby cię znokautować zawsze cię znokautuje.

Lucyfer92

Możesz się w pewnym sensie uodpornić na słabsze ciosy, ucząc się przez doświadczenie jak radzić sobie w chwili oszołomienia po wyrwanym uderzeniu, ale cios, który miałby cię znokautować zawsze cię znokautuje.

mógłbyś mi coś poradzic na temat tego co zrobic gdy jest się oszołomionym ?

zagiel

jeżeli chodzi ci o ortografię to wybacz ale naprawdę przydało by się powtórzyć.

Do mnie to było?
Ja nie mówię że nie można pić piwa, nie jesteśmy zawodowcami, koleżka napisał Ci tylko że porównanie jest śmieszne. Co do tych twoich KO, to jak się chcesz na nie uodparniać? "Obijanie" twarzy na treningach?

Jak to co zrobić kiedy jesteś oszołomiony? Żartujesz tak? Jesteś oszołomiony i tyle, ew. bierzesz fasolke senzu(czy jakoś tak) i jest git


Zmieniony przez - turboj w dniu 2012-03-02 16:39:53