Jak na słabą dietę i przeziębienie pod koniec planu to jestem zadowolony
Ławka z zatrzymaniem przed planem szła 2-3 razy jakoś 110kg teraz jest 130x2, Siad trochę poprawiłem głębokość i myślę że z 15-20 kg poszło(zwłaszcza że wcześniej robiłem źle), mc było 187,5x5 z pasem i to ciężko, teraz 180 kg z 8-10 razy spokojnie dźwignę więc jest w miarę satysfakcjonujący postęp.
Masa mniej więcej jest taka jak była, jakoś znacznie się nie otłuściłem więc teraz na redukcji powinno zejść trochę sadełka
Aktualny plan na redukcji praktycznie żywcem ściągnięty z:
https://www.sfd.pl/Długofalowy_schemat_TS_dla_każdego-t422032.html
+
rozciąganie
+
jak mnie nie wyrzucą ze studiów 1 trening judo tygodniowo
+
do tego Niedziela hill sprinty + 2-3x w tygodniu lekkie aeroby/bieganie/basen
Dobrze by było zejść do 92-94 kg bez straty siły
Suplementacja dalej taka jak była.