Do "Looted"
Trenują dopiero 4 miesiące. Po przygodach z splitem przez trzy miechy, ostatnio ćwiczę FBW sugerowany przez "drsquat". Taka modyfikacja programu z tego tematu. Programów FBW jest jak 'mrówków', ale generalnie wszystki skupiają się na podstawowych ćwiczeniach. Mój zestaw:
- przysiad 3 serie x 10-12 powtórzeń
- rumuński martwy ciąg 3x10-12
- wyciskanie na ławeczce poziomej 3x10-12
-
wiosłowanie sztangą w opadzie 3x10-12
- wyciskanie w staniu 3x10-12
- podciąganie na drążku 3 x max lub wyciąg 3x10-12
- brzuch lub łydki 2x15-20 (w ostatnich 2 tyg. je odpuściłem)
Założyłem trenować 6 tygodni. Obecnie jest piąty.
W części ćwiczeń osiągnąłem już swoje maxy założone na początku plan. Wygląda to następująco. Każdy ukośnik to jeden tydzień. W pogrubionych tygodniach zbliżyłem się do maxów lub je przekroczyłem:
Przysiad - MAX 60kg
40 / 45 / 50 / 55 /
60
Martwy ciąg (rumuński) - MAX 45kg
40 /
45 / 45 / 50 / 50
Wyciskanie na ławce prostej - MAX 55kg
35 / 40 / 40 / 40 / 45
Podciąganie na drążku/ściąganie wyciągu - MAX 2 razy lub 50kg
3 lub 40 / 3 lub 45 /
4 lub 50 / 5 lub 50 / 5 lub 55
Wyciskanie na barki - MAX 30kg
20 / 20 / 25 /
30 / 35
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia - MAX 40kg
30 / 35 /
40 / 40 / 45
Jak widzisz ciężar zwiększałem co 5 kg, bo tylko takie miałem możliwości. Najmniejsze ciężarki na mojej siłowni to 2,5 kg, niestety. Oczywistym jest, że nie dorzucisz jednego na jedną stronę, bo byłaby kicha i niebezpiecznie.
Co mogę zauważyć z tego programu. Siła pewnych partii się zwiększyła. Masa stoi jak do tej pory, co mnie najbardziej demotywuje. Duża wina leży w braku odpowiedniej diety, ale na to nic nie poradzę na razie - dopiero się uczę tego tematu. Nie będziesz miał przyjemnej 'pompy' jak przy splicie, ale po dołożeniu ciężaru czuć, że się ćwiczyło. U mnie najsłabsza jest klatka i mam wielkie problemy z dojściem do maxa na pełnych trzech, dwunasto-powtórzeniowych seriach. Niestety mając ograniczone możliwości na siłowni, zwiększając ciężar co 5 kg plan trzeba ciągnąć przynajmniej 8 tygodni (wg mnie). Jeśli jest ciężko, ćwiczę kolejny tydzień tym samym ciężarem.
Czas treningu to ok. 1,5 godziny. Dłużej niż ten z tematu, ale ćwiczeń jest też więcej.
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-06-09 10:35:49