Wyniki Mistrzostw Polski w WL - Warszawa, 2003-06-28

Parker sog dla Ciebie



pozdrawiam
bartezz

Poziom był niższy niż w ub. roku, choć kobiet wystartowało więcej.

Ilość nie oznacza jakości - generalizując nie tylko trójbój, ale cały sport.

Co do Radzika, to jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że sam wyciągnie wnioski ze startu.

Swoją drogą pokuszę się kiedyś o analizę czasu zatrzymania sztangi na klatce zawodników(-czek) polskich i zagranicznych, w robiciu na narodowości i poziom sportowy. Wyniki będą dużo mówiące.
Już teraz widzę wykres wyników: nisko - Polaków, wysoko - Rosjan, z dużym rozrzutem - pozostałych narodowości, gdzie osią pionową byłby czas zatrzymania (od 0 sek.), a poziomą ilość zawodników.

Darooo dla ciebie tez sog bo widze ze Ci brakuje jednego a w dziale sie udzielasz


pozdrawiam
bartezz

W zwiazku powyższym zagadnienie do zastanowienia:

Czy na wykresie, jak opisałem wyżej, znalazłyby się punkty poniżej osi poziomej?

, czas ujemny ?




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Daroo, dziwne, ale przyjęło obecnego soga (czasami maszynkqa nie nabija sogów mimo nabicia w liczniku w tematu - sprawdziłem doświadczalnie) - będziesz miał bliżej do specjalisty.

dzięki serdeczne, Panowie, Bartez - odbiłem. Rozumiem, że według mózgu elektronowego sfd jestem znawcą trójboju , a ja nie umiałbym nawet prostego planu treningowego ułożyć, hi hi hi




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Te wszystkie tytuły oznaczają AKCEPTOWALNOŚĆ wypowiedzi przez inych użytkowników, czyli weryfikację na gorąco.

A postów o pisaniu treningów jest sporo. Każdy może je przejrzeć, przeanalizować i napisać własny. Ewentualnie spytać. To nie takie trudne. Wystarczy trzymać się kilku podstawowych zasad treningowych, żeby dojśc do wysokich wyników. Plus znajomość własnego organizmu, którą nabywa się wraz ze wzrostem stażu treningowego.

... to jest dla mnie jasne, ale sam nigdy nie zastanawiałem się nad rozpisaniem profesjonalnego treningu siłowego dla siebie. Od stycznia trening rozpisuje mi Tadek i jak na razie progresję mam świetną (do czasu he, he, he,, a potem będzie wykuwanie kilograma po kilogramie. Faktem jest jednak, że są dobrzy trenerzy, lepsi i gorsi, mimo że trening - jak mówisz PaRkerze, przy zachowaniu kilku zasad, może napisać każdy. Nie każdy trener ma to "coś", że chce się trenować. Ja jestem za stary na to żeby startować w trójboju z moimi wynikami, ale powiedzialem sobie, że jesli młodzi wytrzymują treningi (nie wszyscy wprawdzie), to ja też mogę, a poza tym mogę jeszcze "poszaleć" w weteranach i to jest mój cel. JOŁ !!!




POJEDYNEK TYTANÓW W LEGNICY:https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=90229 

Niestety znowu w kat.56kg zdarzył się niesportowy przypadek ,zawodniczka W.Laskowska wykorzystując swoje koneksje dokonała oszustwa na wadze,mając 2kg nadwagi wystartowała w kat.56kg i zabrała niesłusznie dziewczynom medal,oczywiście nie poraz pierwszy.W zeszłym roku zrobiła to jeszcze lepiej bo przemyciła 4kg.Wiem to bo sędzina ,która ją ważyła przyznała się i druga też.Pozostał niesmak i wstyd,właściwie wstydzę się za nią bo wielokrotnie zbijałem od 5 do 8kg i nigdy mi nie przyszło do głowy ,żeby zrobić taki numer.Mam do was prośbę zróbcie coś z tym bo nie mam na to pomysłu.Uważam ,że powinna oddać medal ale jak to zrobić? Bo nie wiem czy sędziny potwierdzą bo to będzie i na nie wyrok.A pozatym zawody jak na tak szybki czas były nieżle zorganizowane,tu chwała i cześć Mirkowi Łukasikowi.Poziom wydaje mi się ,że niezły szykują się medale na ME.