[HST] wyniki dla niedowiarków !

Do Autora tematu. Siemanko mam pytanie jakie cwiczenia wykonywałas w negatywach ? Bo ja sie doczytalem ze tylko w okreslonych cwiczeniach taki rodzaj treningu sie stosuje. I jeszcze jedno pytanko a jak z seriami w negatywach to jest tak ze po 1 serii na kazde cwiczenie ?

Witam ja stosowałem negatywy w: Wyciskaniu na ławeczce, wyciskaniu na barki siedząc oraz w mc czasami tez i w wiosłowaniu. Pozostałe ćwiczenia wykonywałem jako powtórek z mikrocyklu 5p, z tym ze rozpisywałem maxy od nowa dodając 3/5kg do ogólnego maxa (robiłem to wedle własnej logiki, a nie zaleceń lektury HST) Co do seri tu również stosowałem własna interpretacje

Sorki za spam wysłało mi sie przypadkiem a nie da sie edytować ;/ Co do seri tu również stosowałem własna interpretacje na ćwiczeniach na klatę dochodziłem nie raz i do 3 serii (bo różne kąty) zazwyczaj minimalnie były to 2s Barki 1s czasami sie zdarzały 2s mc i wiosła tak samo. Resztę ćwiczeń wykonywałem wedle zaleceń z mikrocyklu 5 powtórzeń, Przetestowałem to na 1 swoim Hst kontynuowałem na 2 i jako ze były i są tego efekty robię tak dalej. Pozdrawiam

Aa spoko dzieki.

Siemanko. Mam jeszcze jedno pytanie które mnie droczy i nie potrafie znaleźc na nie odpowiedzi otóż chodzi mi o to, że gdy juz przechodzę na negatywy i nakladam 105%-110 % cieżaru z maxa mikro 5-ek i pracuje na tym samym ciężarze przez cale 2 tyg (6 treningów) czy jak to jest ?

Witam znów otóż wedle tego jak ja to robiłem i widzę ze większość na forum tak zaleca ciężar musi być tak dobrany aby wykonać nim samodzielnie 2p a kolejne 1/2p z pomocą partnera czyli tak zwanymi powtórzeniami wymuszonymi. Serie wymuszone najbardziej zwieszając naszą siłe widzę po sobie kiedy przez 15/10/5 sa jakieś tam odczuwalne progresy to gdy przychodzą negatywy sam nie mogę uwierzyć w taki skok siły w przeciągu 6 treningów. Np u mnie zazwyczaj wyglada to tak: Klatka max na 5p 78kg czyli jak skończę 5 zakładam spokojnie 86kg i targam tym sam2/3 razy a kolejne powtórzenia wedle możliwości z pomocą partnera (palec boga ^^) Na kolejnym treningu dorzucam delikatnie kolejne 2kg i robię 2 powtórzenia i jedno z pomocą. Jako ze skoki siły będą duze miedzy treningami spokojnie dojdę dokładając 2kg co trening do 96kg na jakies2/3p i reszte z pomocą gdzie zrobie tym takie 2/3 serie. To moja progresja załozna z góry nie wiem jak to zadziała na innych ale ja tak mam i na mnie to działa pzdr.

No wlasnie dobrze Ci z tym ze masz pomocnika ;p ja tak niestety dobrze nie mam musze sobie sam jakos radzic z negatywami i z tego powodu tak sie glowie zeby to jakos wszystko sensownie wyszlo. Moze Ty masz jakis pomysl jak samemu przeprowadzic negatywy ;p ?

Hmm w takim wypadku Troche ostrożniej działał bym z ciężarem czyli 2/3 powtórzenia samemu na ryzyku a w razie wu zrzucił bym z siebie sztangę. Albo poprostu powtórzył bym mikrocylk 5p z tym ze znów wyznaczył bym na niego nowego maxa. Gdzie ćwiczysz? w domu tak? skro nie ma kto Ci pomoc? Bo na te 6 treningów możesz znaleźć przecież sobie pomocnika

zawsze bylem zdania ze hst nie ma sobie rownych,na moim pierwszym cyklu przybralem na masie 10kg,przy 2 cm przyrostu w pasie,owszem startowalem z lekkich spadkow i 3-4kg bylo zasluga pamieci miesniowej ale reszta to nowe miesnie plus troche fatu i wody,kazdemu poecam ten system. podokladalem po 10-20kg na cwiczenie

Dokładnie tak jak wyżej, kiedy ja zaczynałem z Hst kumple śmiali sie ze mnie wychwalając swojego spilta. Dopiero jak w te 2 miechy nadgoniłem cześć dystansu siłowego miedzy mną a Ludźmi którzy juz swoje poćwiczyli zaczęli oni doceniać tą metodę. Własnie po to stworzyłem ten artykuł, i mam zamiar stworzyć za 5 miesięcy następny juz z zdjęciami opisujący cały rok (5 hst) Po to żeby więcej osob spróbowało tej metody która tak naprawdę opiera sie głównie na systematyczności. Hst nie tylko działa ale uczy systematycznej pracy co można przełożyć później na swoje życie. pzdr