Dieta
Mogę tylko napisać.. że chylę głowę przed Twoją wiedzą s.m.p.a!!
Jest lepiej niż dobrze!
Bóle minęły jak ręką odjął... (nie powiem, czym lekarze mnie straszyli)
Od wczoraj przeniosłam serek ze śniadania na po treningu..
Bardzo dziękuję za wszystko!
Treningi
jest progres:)
Przysiady ze sztanga zaczynałam z obciążeniem 5 kg - wczoraj było 25 i będzie więcej .. ale powoli bo na mojej siłowni nie ma stojaka na sztangi i muszę kombinować...prosić chłopaków o pomoc ..
dołożyłam do ćwiczeń step ze sztanga 30 kg
i podnoszenie tułowia z opadu z obc. 5/10/15 kg
nie za każdym razem, ale co 2/3 trening ..
a moja figura tez zyskuje :)
Zmieniony przez - forumka w dniu 2012-02-12 10:25:04
pozdrawiam serdecznie
forumka :)