Anik redukcja po raz II

Ann.. wielkie dzieki.

Witam o poranku.
2 doba bez słodyczy. Hip hip hura i co najważniejsze nawet nie mam na nie ochoty!!!
A teraz spowiedź z dnia wczorajszego
Miskę wstawię wieczorem razem z dzisiejszą bo nie potrafię tego zrzucić.
Trzymam sie rozkładu B130, W 50, reszta tłuszcze.

A teraz TRENING
Chylę głowę i oznajmiam, że trening był zayebisty - dostałam w kość jednym słowem. Do tego stopnia, że nie miałam siły zrobić wypiski na SFD.
Po prostu mnie sponiewierał.

I tak:
Rozgrzewka: bieżnia 10 min. + 60 przysiadów bez obciążenia

Trening A

A. Przysiad ze sztangą
12x 30kg, 12x35kg, 10x 37,5 kg
B1 Wyciskanie sztangi skos góra
12x 2 kg, 12x 20, 11x20 - ostatnie 4 powtórzenia ledwo ledwo
B2 Przyciąganie drążka dolnego do klatki
12x30kg, 12x 33, 12x35kg
C1 Prostowanie nóg w siedzeniu
12x 18 kg, 12x 18 , 10 x 20 kg
C2 Wznosy z opadu
12x 3 kg, 12x 3 kg , 12x 4
Plank 2x po 90 sek.

20 min aerobów- bieżnia w tym cztery interwały 60/60

Mam prośbę co do wznosów z opadu.
Wydaje mi się, że nie robię tego poprawnie coś nie czuję tego ćwiczenia. Mogła by mi któraś z Was opisać jak dokładnie się to robi lub podać jakiś link instruktażowy?

A tak poza tym to mam pytanko odnośnie jakiegoś suplementu na pobudzenie w ciągu dnia.
Problem polega na tym, ze w dzień chodzę zmęczona wręcz zamulona a w nocy budzę się co 2 godziny.
Boże nie pamiętam kiedy przespałam całą noc.

Miłego dzionka życzę wszystkim!!!

Melduję się, że jestem. Nie mam kiedy pisać to sobota i niedziela wykreślone z życiorysu - paskudne grypsko a wczoraj dostałam przykrą wiadomość i lecę w czwartek do Polski.:'-(
Staram się ćwiczyć w domu od wczoraj bo nie mam jak pójść na siłownię, ale dietę trzymam no i od sześciu dni nie jadłam nic słodkiego!!!.
Jak będę w Polsce to poprawię się z treningami siłowymi bo na razie to tylko biegam i załatwiam sprawy związane z wyjazdem.

A tak poza tym wszystkiego najlepszego w Dniu Walentego.

To nie tu chyba

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-04-19 13:21:37