Nadgarstek, kciuk.

autor tematu

słyszałem że na sekcjach karate robi się pompki na nadgarstkach, to możliwe?

Jackiego nie oglądałeś? Pijany Mistrz tak go szkolił
Jackie przeskakiwał z wewnętrznej części dłoni na zewnętrzną ;)

Zmieniony przez - sebek1516 w dniu 2012-02-04 00:34:12

No dzięki. A może dodacie coś od siebie na temat tych walk?

Cytując klasyka:
"najważniejsze jest pierwsze pjerdolnięcie"

a poza tym rzadko zdarza się aby napadał cię jeden koleś, z reguły nazywają się legion a wtedy sprint jest najlepszy

Rób pompki na pięściach ale tak aby nacisk był na 2 pierwsze kostki to ci na pewno pomoże .Obejrzyj sobie nagrania z mistrzostw świata Kyokushin Karate i zobacz że tam nie ma się żadnych ochraniaczy a mimo to zawodnicy uderzają z całej siły i nic się im nie dzieje

Wydaje mi się, że pompki na pięściach na palcach oraz na stronie grzbietowej dłoni w znaczny sposób poprawiają wytrzymałość nadgarstka. Wiem, bo sam stosuję to na treningach :)

xxxxxx6

Rób pompki na pięściach ale tak aby nacisk był na 2 pierwsze kostki to ci na pewno pomoże .Obejrzyj sobie nagrania z mistrzostw świata Kyokushin Karate i zobacz że tam nie ma się żadnych ochraniaczy a mimo to zawodnicy uderzają z całej siły i nic się im nie dzieje

Niby tak, tylko że tam nie uderza się na głowę.

MadMan ale chodzi właśnie o, tzw. solówki. ... Pierwsze pie******ęcie, ale jak, kop na głowę? Rozwiń może jakoś. :)

Paur nie wiem czemu przywołałeś ten argument dotyczący uderzeń na głowę .Jeżeli się nie uderza na głowę tylko w tułów to tym bardziej jest gorzej bo tors jest twardszy niż głowa i trzeba non stop w niego mocno uderzać .A co do tych uderzeń na twarz to miałem ostatnio nieprzyjemną sytuacje i zlałem gościa 2 razy większego i powiem szczerze że nie maiłem żadnego problemu z gardą czy coś takiego ,powiem więcej nawet draśnięcia nie miałem bo trzymałem ją w górze

Kości policzkowe czy czoło są twardsze od torsu.

Płat czołowy czaszki to najbardziej odporna na uderzenia część ciała. Tułów to przy nim nic szczególnego. A co do wzmacniania nadgarstka to oczywiście pompki na pięściach. Ale to wzmocnia tylko w pewnym stopniu. No i najważniejsza jest technika. Zresztą nie bez powodu używa się bandaży i długich rzepów w rękawicach. A wszelakich street fighterów informuję, że nie ma da się zabezpieczyć przed kontuzjami w walce na ulicy. To jeden z powodów dla których powinno się ich unikać. Bez rozgrzewki i odpowiedniego usztywnienia zawsze będzie istniała duża szansa na zwichnięcie nadgarstka. Tym bardziej, że gdy nie ma zasad i zaczyna się robić chaotycznie to często dochodzi do szarpanin gdzie człowiek uderza tak jak może, a nie jak powinien. No, ale ten problem tylko w niewielkim stopniu dotyczy normalnych osób, które nie trenują po to by mordować ludzi na ulicy.