Na treningu byłem w poniedziałek, wpiska z treningu praktycznie taka sama jak z ostatniego dnia z przysiadem. Z tym, że zamieniłem wycisk na skosie + na pompki na poręczach - czuję, że mam wystarczająco dużo siły by wykonać pełne 8 powtórzeń ;D
Czym jest motywacja? Motywacja to siła, która każdego dnia popycha nas dalej i dalej do przodu, to dzięki niej jesteśmy w stanie zacisnąć pięści i zmienić swój teoretycznie przesądzony los. To ta siła daje nam napęd do dalszego działania, zmusza nas do wyznaczania nowych celów, podejmowania wyzwań. Można ją poczuć wtedy, gdy nie masz już siły, a mimo to biegniesz dalej do swojego celu tylko za pomocą swojego umysłu.
Ostatnio mam takie rozkminy na ten temat, gdyż coraz trudniej jest kasować kolejne kilogramy fatu to staram się jak mogę, po świętach było 91kg i zastój przez cały czas, po sylwestrze sprawdziłem się - 90,6kg - niby 400gram, ale jednak cieszę się, że coś w końcu ruszyło ;D A czy brzuch chociaż lekko spadł? Oczywiście To już bodajże 7 tydzień redukcji, a z 95cm z brzucha spadłem do 84cm. Udo to zmiana z 67 na 63. Ramiona - spadek z 39 na 38, ale wiem, że miałem lekko otłuszczone, szczególnie w okolicy łokcia, teraz jest tam zdecydowanie mniej fatu. Co do zarysu brzucha to separacja aktonów jest widoczna, ale jeszcze trzeba zwalić sporo smalcu by widać było czysty mięsień, a nie ciąże spożywczą ;P Myślę, że progres jest ;D Grunt, żeby dalej był...