To przyszedł czas na mnie:)

Witam serdecznie wszystkie Panie!
Chciałabym prosić o pomoc w redukcji tkanki tłuszczowej. Na siłownię chodzę od 6 miesięcy. Nie chodziłam po to aby schudnąć ale po to żeby się dobrze czuć i móc zjeść coś niezdrowego. Nie znaczy to że się na niej opierdzielałam hehe. Ćwiczę regularnie co 3 dni w tygodniu-pół godziny maszyny siłowe, godzina bieżnia lub spinnig. Kontroluje swój puls pulsomierzem w zależności czy chciałam poćwiczyć nad wytrzymałością,kondycją czy też nad redukcją tanki tłuszczowej. Niestety od pewnego momentu wydaje mi się że tyję i w ogóle przestałam się sobie podobać. Przez to mam napady płaczu itp. Wiem że temu wszystkiemu winna jest moja dieta dlatego postanowiłam coś z tym w końcu zrobić. Skoro i tak chodzę na siłownię bo lubię to trzeba to obrócić na korzyść mojego ciała:) i dobrego samopoczucia z samą sobą:)Dlatego proszę was koleżanki o pomoc:) To zaczynamy:
Wiek : 27
Waga : 65
Wzrost : 165
Obwód w biuście : 94
Obwód pod biustem : 86
Obwód talii w najwęższym miejscu : 80
Obwód na wysokości pępka : 86
Obwód bioder : 96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 55
Obwód łydki : 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nogi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) co trzy dni siłownia po 1,5 h- ćwiczenia 0,5 h siłowe na maszynach, potem 1 ha spining lub rower – tak było prze około 6 miesięcy. Od 03.01.2012 zmiana- około 2 h siłownia – około godziny maszyny siłowe na wszystkie mięśnie, potem spining lub bieżnia
Co lubisz jeść na śniadanie: zazwyczaj jadłam bułkę zytnią z wędnliną, pasztetm serem itp.; płatki z jogurtem owocowym i bananem, jaka sadzone; parówki lub inne kiełbaski
Co lubisz jeść na obiad : wszystko. Rzadko jem ziemniaki, częściej brązowy ryż lub makaron.
Co jako przekąskę : zazwyczaj albo serek wiejski; owoc; jogurt owocowy
Co jako deser : słodycze czasem częściej; czasem rzadziej; paluszki i chipsy zazwyczaj wieczorami
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : miesiączki regularne; niedoczynność tarczycy
Preferowane formy aktywności fizycznej; maszyny siłowe; spinning, bieżnia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : L-karnityna gold
Stosowane wcześniej diety : brak
Trening: poniedziałki, środy, piątki. Po pracy koło godziny 16.40
Tak ćwiczę od dziś:
1. Krótka rozgrzewka na rowerze 30 min
2. Maszyny siłowe na wszystkie partie ciała od nóg,pośladki przez brzuch, plecy do rąk. Po 3 serie po 15 razy powtórzeń. W zależności od maszyny inny ciężar ale zazwyczaj w granicach - pierwsza seria 15 kilo, druga 20 kilo, trzecia 25 kilo; na koniec hula hop
4. 40-50 min spinning, bieżnia.
Wcześniej trening wyglądał inaczej:
1. Maszyny siłowe - w poniedziałki ręce, w środy brzuch i nogi, w piątek znów ręce. 4 serie po 15 powtórzeń, ciężar cały czas taki sam 20 kilo.
2. Spinning, bieżnia 60 minut. Był okres że robiłam interwały.
Dziennik żywieniowy






Zmieniony przez - wiosenka w dniu 2012-01-03 22:35:23

Witam serdecznie:)
minął miesiąc od mojej diety i innego plany treningowego. Rezultaty: 2 kilo mniej i po 2,5 cm mniej w pasie, tali:) innych miejsc nie mierzyłam bo te są dla mnie najważniejsze:)Przyznam się że nie zrezygnowałam całkowicie ze słodkich rzeczy chodzi mi np. o miód bo słodyczy nie jem. Jak robię placuszki z twarogu to dodaję dwie łyżeczki miodu zamiast słodzika. No i od czasu do czasu używam otrębów owsianych jak piekę na szybko bułeczki. To moje grzeszki:):)

dalsza część dzieików

Oraz moje zdjęcia. Z góry dziękuję za pomoc:)

Hej Robaczku,

poczekaj na którąś z Szefowych, bo u Ciebie sprawa jest poważniejsza.

Poczytaj sobie póki co https://www.sfd.pl/[art]_Co_jedzą_Ladies_SFD_-t752315.html oraz dzienniki dziewczyn z PCOS, np. https://www.sfd.pl/Misworld/nowe_zmagania/_podsumowanie_nr.1_str._22-t745633.html .

Trening będzie do wymiany.

Duże gratki za konkretny pierwszy post


Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-01-03 22:53:57

Brawo za pierwszy post! Ze świeczką szukać lasek, które tak się przyłożyły już na starcie

Po kolei zatem:
1.

wiosenka

Na siłownię chodzę od 6 miesięcy. Nie chodziłam po to aby schudnąć ale po to żeby się dobrze czuć i móc zjeść coś niezdrowego.

Wielki błąd. Musisz zrozumieć, że jedząc "coś niezdrowego" nie tylko nie schudniesz, ale będziesz tyć. O ile uchodziłoby Ci to na sucho jako nastolatce, to obecnie- przykro mi to mówić- ale jesteś na to za stara.

2.

wiosenka

Kontroluje swój puls pulsomierzem w zależności czy chciałam poćwiczyć nad wytrzymałością,kondycją czy też nad redukcją tanki tłuszczowej.

Bzdura. Na Twoim poziomie zaawansowania i że tak powiem tuszy, to zupełnie mija się z celem. Zapewne masz na myśli formułkę 60-75% HR max jako przedział spalania tłuszczu? Otóż w Twoim przypadku (biorąc pod uwagę staż i masę ciała) praca przy takim zakresie to opyerdalanie się. Więcej pisalam o tym w naszym blogu informacyjnym. Laski, jeśli możecie, podrzucie linka

3.

wiosenka

Niestety od pewnego momentu wydaje mi się że tyję i w ogóle przestałam się sobie podobać. Przez to mam napady płaczu itp. Wiem że temu wszystkiemu winna jest moja dieta

Owszem, dieta to 70-80% sukcesu. Ale w tym przypadku idęo zakład, że do braku postępów i tycia przyczynia się aero, zwłaszcza spinning Nie mam czasu na ten temat się rozpisywać... Ale popatrz sobie na osoby w swojej "grupie treningowej". Ile wśród nich jest de facto szczupłych, tzn. ma niski %BF?

4.

wiosenka

Skoro i tak chodzę na siłownię bo lubię to trzeba to obrócić na korzyść mojego ciała:)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) co trzy dni siłownia po 1,5 h- ćwiczenia 0,5 h siłowe na maszynach, potem 1 ha spining lub rower – tak było prze około 6 miesięcy. Od 03.01.2012 zmiana- około 2 h siłownia – około godziny maszyny siłowe na wszystkie mięśnie, potem spining lub bieżnia

Podejście jak najbardziej słuszne, ale... Po prostu tracisz czas na siłowni. Jeśli trening trwa tak długo (i nie jesteś osobą bardzo zaawansowaną), jest po prostu nieskuteczny. Konieczne są poważne zmiany. Przede wszystkim out musi iść te wariacko długie aero.

5.

wiosenka

Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : miesiączki regularne; niedoczynność tarczycy

Czy ta niedoczynność jest leczona? Masz hashimoto? Bierzesz leki, włączając w to antypiguły?

6.
Dieta na pewno pójdzie do wymiany.

7.
Jak wyglądają badania krwi: poziom cholesterolu, glukoza na czczo, morfologia?

8.
Masz wadę postawy. Wiesz o tym w ogóle?

To tyle na początek


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-01-04 08:54:58

To ja podrzucę link, bo wczoraj to czytałam
https://www.sfd.pl/Tendencyjny_blog_informacyjno_prześmiewczy_Obliques_i_Marucca-t744857.html str.4
Powodzenia!

Witam ponownie!
Dziękuję za szybką odpowiedź. Chciałam aby mój pierwszy post był jak najbardziej rzeczowy:)tym bardziej że za każdym razem piszecie żeby Panie przesłały te wszystkie dane i zdjęcia:) no i jest to w regulaminie:)
Dieta-Linki odnośnie co jedzą ladies przeczytałam już wcześniej i prawdę powiedziawszy myślałam że moja dieta którą Panią przedstawiłam ( ta z dwóch dni) nie jest najgorsza:)oczywiście jestem otwarta na wszelkie poprawki w niej:)to jest mi bardzo potrzebne.
Tarczyca- leczę się tabletkami euthyrox 25, po półtora tabletki dziennie, ostatnio brałam też tabletki na obniżenie prolaktyny diosminex ponieważ staram się z mężem o dziecko. Badania hormonów robię co pół roku i na razie wyniki były ok. Nie robiłam sobie badań na poziom cholesterolu i glukozy. Zrobię je jutro bo na pewno jest to istotne to stworzenia odpowiedniej diety.Morfologię miałam robioną przy badaniach w pracy ale jakiś rok temu z tego co pamiętam było ok.
Wada postawy- nie wiedziałam ale już wiem:). Hashimoto- mój endokrynolog nie stwierdził tej choroby. Miałam robione USG tarczycy i nie wykazało one jakiś dużych zmian w gruczole. Badania hormonów też są jak na razie ok.
Spinning- przeczytałam i cóż mogę napisać. Jedynie tylko tyle że za późno tu trafiłam:)
Zapomniałam napisać że mam ciężarki w domu oraz sztangę wiec też mogę ćwiczyć w domu.
Jutro idę na siłownię.Jak ma ćwiczyć? Czy mam ćwiczyć wg. tego co pisałam czyli krótka rozgrzewka 10 min. Potem na każdej maszynie po 3 serie 15 powtórzeń zwiększając co serię ciężar i na koniec 30 minut aerobów i rozciąganie? Czy wg. waszych zaleceń z linku https://www.sfd.pl/-t803543.html
Z góry dziękuje za pomoc:)

Witaj i powodzenia
Możesz zrobić sobie dla pewności oznaczenie anty TPO i anty TG, większość lekarzy to zaniedbuje, a to właściwie jedyna skuteczna metoda aby wykluczyć lub potwierdzić czy ma się hashi.

właśnie zamierzałam je zrobić bo nawet lekarz który przepisywał mi ostatnio receptę chciał aktualne wyniki przeciwciał:) dzięikje za wsparcie:)

Mój dziennik się trochę zmienił na dzisiaj więc przesyłam: 04.01.2012
Suma dobowa: 1388kcal, 90g białko, 55g tłuszcze, 135g węglowodany
Przesyłam również zdjęcia maszyn na których ćwiczę.





Zmieniony przez - wiosenka w dniu 2012-01-04 21:33:33

Maszyny




Zmieniony przez - wiosenka w dniu 2012-01-04 21:34:23