Junior Dos Santos vs Alistair Overeem

Tu możliwe, że będzie bad blood przed walką, bo tak jak lord raV pisze poszło o oskarżenia JDS, że Reem koksuje, a ten powiedział, że chciałby kiedyś z nim zawalczyć i go uciszyć więc Reem ma okazję (z resztą co to za oskarżenia powiedział fakt ). Fakt byłem za Brockiem i powiedziałem, że Alistair nie ma na swoim koncie "dużych" nazwisk po walce z Lesnarem zacząłem bardziej doceniać Alistaira mimo, że podkreślam, że zawsze go lubiłem i lubię jednak uwierzyłem tak naprawdę w jego nieprzeciętne umiejętności jednak tj bullet pisał Lesnar w tej walce nie był sobą to nie był ten sam Brock co w poprzednich walkach i pisanie, że bał się kolana Alistaira gdyby chciał obalać jest głupotą, bo Lesnar z kim jak kim, ale tutaj powinien za wszelką cenę obalać!

dodam, że spokojnie by mu się to udało, bo przy tej próbie z dupy jak podniósł mu nogę na 100% by go posłał na glebę tylko czego tego nie zrobił do dziś nie wiem

Patrzac na ten krotki filmik Aliego z Werdumem, wydaje mi sie ze Ali jest teraz jeszcze wiekszy, a to bylo z pol roku temu ? Az strach pomyslec jak bedzie wygladal za 2 lata, ktos w Reem 2 mowil ze wyglada jak postac z komiksow

Tak, przy tej próbie jak podniósł mu nogę na 100% by obalił Aliego, ALE MU SIĘ ODWIDZIAŁO, A CO?
Na złość fanom mu się odwidziało, bo taki miał kaprys. A gdyby chciał to by mu tę nogę wyrwał i natłukł Reema jak tego jednonogiego typa w WWE.

Zmieniony przez - enediktal w dniu 2012-01-03 19:31:13

Myślałem, że po tej walce ludzie rzucą trochę uznania dla Werduma, bo zawsze ciężko sprzedawał swoje życie, nawet jak przegrywał. Poza incydetem z JDS-em rzecz jasna

A tutaj ciągle i ciągle, Reem jest cienki, bo od Werduma łapał po twarzy. :(

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2012-01-03 19:52:45

enediktal
Można o Brocku mówić, że ma słabą stójkę, że gubi się po ciosach itp. ale zapasy to on ma na najwyższym poziomie w połączeniu z jego siłą to jego największy atut dlatego nie rozumiem czego sobie kpisz... Odliczając tą sytuację kiedy Brock złapał jedną nogę Reema to nie rozumiem czego nie próbował double legs TD kiedy zaczął dostawać w stójce... Jak dostawał od Velasqueza to od razu szedł w nogi tj na początku walki, ale koniec o tym, bo to nie był prawdziwy Brock w tej walce. Velasqueza obalił 2 razy to Overeema by nie mógł gdyby próbował !?

Lesnar próbował obalić Overeema, ale mu się nie udało. Może czuł strach przed ciosami, może zabrakło mu sił. Jakie to ma znaczenie? Alistair go rozsmarował.
Moim zdaniem "nie ten Brock co kiedyś" to był w walce z Cainem, a nie teraz.

yeah Flywin postanowił też Reema przyszykować !!! ale miazga

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-01-03 20:22:48

Steven0

enediktal
Można o Brocku mówić, że ma słabą stójkę, że gubi się po ciosach itp. ale zapasy to on ma na najwyższym poziomie w połączeniu z jego siłą to jego największy atut dlatego nie rozumiem czego sobie kpisz...

Robiłem sobie jaja, bo z Twej wypowiedzi wynikało, że Brock mógł w sytuacji, gdy złapał nogę Reema sprowadzić go na glebę, ale zrezygnował z jakiegoś powodu.
Otóż na takim poziomie się nie rezygnuje z okazji, dzięki której można wygrać. Reem się wyzwolił i to raczej bez trudu, a Lesnar go nie obalił. I nie dlatego, że odpuścił, ale dlatego, że nie dał rady.

I nie ma co filozofować. Wolałem Twój wywód sprowadzić do absurdu, ale bez złośliwości pod Twym adresem, hehe.

A tego, że Lesnar nie próbował nawet raz wjechać na pełnej kurvie po double leg, sam nie rozumiem. Z każdą sekundą w stójce wzrastało prawdopodobieństwo, że Ali go posadzi aż wzrosło do 100%.

Szkoda, że Lesnar tyle czekał, bo chciałbym się przekonać jak Ali sobie poradzi z zapaśnikiem. To samo było z JDS - Velasquez zwlekał i także dostał w stójce.

Nie wiem co powodowało Cainem i Brockiem - może jakiś dziwny gameplan, może urojone mniemanie na temat własnej stójki, diabli wiedzą. Obydwaj schrzanili sprawę nie wykorzystując swoich atutów.

Nie szedł po dwie nogi bo nie miał jak, Reem rozstawił szeroko nogi biodra miał po za wykroczną, mógł obalać za jedną, narażając się na cepy, których nie lubi, lub z pod siatki, co mu się nie udało, Lesnar nie jest czarodziejem żeby na początku walki w pełnej formie 120 kg zawodnika obalać z dystansu za dwie nogi, co wy p******icie za przeproszeniem.