potrzebna pomoc w wyrzezbieniu kobiecej sylwetki

Hej, potrzebuję Waszej pomocy do osiagniecia zamierzonego celu. staz na silowni mam krotki, bo zaledwie od sierpnia 2011 (najpierw schudlam 2kg i potem dzieki cwiczeniom i przyroscie masy miesniowej powrocilam do swojej wagi i do tej pory niezmiennie mam 50kg przy 166cm). za cel obralam sobie dobrze wyrzezbiona, ale nie tracaca swojej kobiecosci sylwetkę.
moj plan treningowy wyglada nastepujaco:
poniedzialki i wtorki - silownia, robię obwody na kazda partię ciala 3 serie po 20 powtorzeń (mniej powtorzen, jesli dodam ciezaru) trening poprzedzony 15-30 minutowa rozgrzewka i na koniec zazwyczaj takze ok 30 minut ruchu na biezni i rozciaganie.
srody - przerwa
czwartki - od 1 do 2h zajec fitness, ale szczerze mowiac, czesciej mnie nie ma niz jestem
piatki - przerwa
weekend - jesli wolny to silownia i obwody

w tyg. 1-2 wieczory przeznaczam na pol godzinny trucht.

diety jako takiej nie stosuję. przed treningiem zawsze cos zjem, czy to platki z mlekiem, czy serek wiejski, badz chleb razowy z tym na co akurat jest ochota... po treningu zawsze jakis batonik czekoladowy. obiady jem rzadko, wiec konczy sie na podjadaniu w pracy... ostatnio bylo bardzo duzo bialego pieczywa, salatek i innego swinstwa pelnego niezdrowych weglowodanow.

czy do osiagniecia zamierzonego celu powinna byc niezbedna dieta (jaka) + suplementy? czy nalezy cos zmienic w treningach?

Witam,

Generalnie dieta to podstawa i nawet najlepszy trening nie zbalansuje sylwetki bez odpowiedniej diety. Wylicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne na bazie ktorego zbudujesz odpowiednia diete. Przy kobiecie 50kg to za duzo kalori nie wyjdzie ;) Pozatym co do treningu, ten dzial nazywa sie alternatywna droga i zazwyczaj znajdziesz tu odpowiedzi na temat HST / HIT, Twoj post moglby byc rownie dobrze umieszczony w 2 innych dzialach na tym forum. Nie jestem tutaj wielkim znawca conajwyzej moge zapoznac Cie z podstawami. Jesli chcesz utrzymac wage ale jednoczesnie redukowac tkanke tluszczowa to powinnas miec taki sam albo lekko ujemny bilans kaloryczny (czyli ile spalasz tyle jesz). Czasami moze sie okazac ze przy odpowiedniej diecie wystarczy trening silowy albo mala ilosc aerobow. Jesli nie wiesz jak wyliczyc ile spalasz podczas biegania to najlatwiej obrac formule 1km = 50kg (Twoja masa ciala) * 1kcal czyli na kazdy kilometr powinnas tracic 50kcal. Dodatkowo intensywny trening silowy tez spala sporo kalori chociaz tutaj ciezko jest wyliczyc dokladnie. Osobiscie bardziej skupilbym sie na jakosci treningu anizeli ile razy w tygodniu cos robic. Doradzalbym trening 3 razy w tygodniu (moze jakies fajne HST) po ktorym zrobisz sobie 30 minut leciutkich aerobow (jesli chcesz wypracowac kondycje to polecam interwaly) i to moze byc tyle, trening bedzie trwal troche ponad godzine z aerobami i wystarczy byc na silowni 3 razy w tygodniu bez zbednych truchtow. Ale jak mowie, lepiej zeby tez inni - bardziej doswiadczeni forumowicze sie wypowiedzieli.

Zmieniony przez - ortho23 w dniu 2011-12-07 13:18:24

polecam wizyte w dziele dziale odżywianie i za[poznanie sie z 10 wskazówkami zywieniowymni
oraz do działu trening dla początkujących i info o treningu ACT