"Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie"
...
Napisał(a)
F1.08 chłopie, na całym świecie sędziowie znanych organizacji mówią że to wał. Mamed mówi że Pudzian przegrał. On tez jest fachowcem z fotela wg Ciebie?
Naprawdę trzeba być niezłym ignorantem, albo oszukiwać samego siebie, żeby twierdzić że to nie był wał.
Każdy lepiej ogarnięty w tym temacie Ci to powie.
od 3 minuty.
A teraz powiedz, że Mamed to fachowiec z fotela. Skoro nawet najlepszy zawodnik KSW, mówi że to wał, to chyba coś w tym musi być, nieprawdaż?
Naprawdę trzeba być niezłym ignorantem, albo oszukiwać samego siebie, żeby twierdzić że to nie był wał.
Każdy lepiej ogarnięty w tym temacie Ci to powie.
od 3 minuty.
A teraz powiedz, że Mamed to fachowiec z fotela. Skoro nawet najlepszy zawodnik KSW, mówi że to wał, to chyba coś w tym musi być, nieprawdaż?
...
Napisał(a)
F1 w ogóle jakis oderwany od wątku, gdzie tu widzisz jaze po Pudzianie? Wszyscy cisna po objazdowym cyrku zwanym KSW, tóra to mieni sie federacją z prawdziwego zdarzenia. Wyjdx na powietrze, ochłoń.
...
Napisał(a)
polacy wygwizdali toma a pewnie 90% nawet nie zrozumialo co mowil, standardowa ignorancja polakow, szkoda ze tom go nie znokautowal, bylby spokoj raz na zawsze
...
Napisał(a)
A teraz powiedz, że Mamed to fachowiec z fotela. Skoro nawet najlepszy zawodnik KSW, mówi że to wał, to chyba coś w tym musi być, nieprawdaż?
O ile w ogóle wie, kto to jest Mamed.
O ile w ogóle wie, kto to jest Mamed.
...
Napisał(a)
Szykuje nam sie najbardziej zmarnowany talent w mma,czyt.Mamed....;/
...
Napisał(a)
Obejrzałem "walkę" Pudzian - Thomson jeszcze raz na spokojnie dzisiaj. Bo to w sumie o nią się rozchodzi ten cały dym.
1 runda - wygrana przez Thomsona
2 runda - raczej remis.
Nawet optymistycznie zakładający że druga wygrana przez Pudziana, to i tak trzeba by było dogrywki.
Nie ma co się dziwić, że James się wściekł.
Faktyczny wynik "faking dżołk" Pudzianowskiego to 2-4. Wygrana z Najmanem i Butterbeanem. Marcin "złamałem piszczel" Najman w zasadzie jest trochę bardziej zbudowanym celebrytą typu bracia Mrok. A butterbean... niby wygrana, ale... gdy oglądałem "przygotowania" gdzieś na necie, to była pokazywana dokładnie taka sama akcja jaką przeprowadził by wygrać. Więc jest to w pewien sposób dziwne.
Z Kawaguchim też dość kontrowerysja wygrana, która niby powinna się zakończyć dogrywką.
A ostatnia walka z Thomsonem zakończyła się w podobny tylko bardziej wyraźny sposób.
No ale na to całe przedstawienie nie można patrzeć w żadnym wypadku jako na sportowe wydarzenie.
Raczej należy to oglądać jako pewnego rodzaju przedstawienie w stylu "wrestlingu" ku uciesze publiczności po kilku piwach.
Jego walki to takie "MMA jak miłość" gdzie celebryta uczy się sztuk walki, odnosi sukcesy i porażki. Trochę owiane tajemnicą. Dramat pot i łzy. Potem wyjazd do ameryki (krainy marzeń) itp. Powrót i zemsta.
Oczywiście na koniec podziękowania dla sponsorów itd.
Pudzian tej walki nie mógł przegrać, bo nikt by nie chciał tego serialu dalej oglądać. A tak, to przedstawienie trwa.
Co do samego Mammeda, to on zrozumiał, że nigdzie mu nie będzie tak dobrze jak w KSW.
Ludzie to oglądają, on ma stabilną kasę i markę. Nie ma co się pchać do wielkich organizacji i zaczynać od zera. Nie wiadomo jakie tam będą szanse na wygraną. Może się okazać, że 2 razy dostanie baty na samym początku i nikt go tam nie będzie chciał, a KSW się go wyprze.
Tu jego walka jest "walką wieczoru".
W UFC byłby jakimś tam gościem w środku, z którym nikt by się nie liczył przez pewien czas i gdzie trzeba by było zdrowo zapierdzielać aby się wybić.
Więc to całe KSW trzeba oglądać z przymrużeniem oka, bardziej jako telenowelę niż jako zawody MMA.
A po tym co się stało na KSW 17 dali wyraźny sygnał, że aby tam wygrał ktoś z zewnątrz, to musi być nokaut/poddanie. No i na pewno dobry zawodnik skądkolwiek nie ma co tam szukać, bo może sobie przez przypadek popsuć statystyki.
1 runda - wygrana przez Thomsona
2 runda - raczej remis.
Nawet optymistycznie zakładający że druga wygrana przez Pudziana, to i tak trzeba by było dogrywki.
Nie ma co się dziwić, że James się wściekł.
Faktyczny wynik "faking dżołk" Pudzianowskiego to 2-4. Wygrana z Najmanem i Butterbeanem. Marcin "złamałem piszczel" Najman w zasadzie jest trochę bardziej zbudowanym celebrytą typu bracia Mrok. A butterbean... niby wygrana, ale... gdy oglądałem "przygotowania" gdzieś na necie, to była pokazywana dokładnie taka sama akcja jaką przeprowadził by wygrać. Więc jest to w pewien sposób dziwne.
Z Kawaguchim też dość kontrowerysja wygrana, która niby powinna się zakończyć dogrywką.
A ostatnia walka z Thomsonem zakończyła się w podobny tylko bardziej wyraźny sposób.
No ale na to całe przedstawienie nie można patrzeć w żadnym wypadku jako na sportowe wydarzenie.
Raczej należy to oglądać jako pewnego rodzaju przedstawienie w stylu "wrestlingu" ku uciesze publiczności po kilku piwach.
Jego walki to takie "MMA jak miłość" gdzie celebryta uczy się sztuk walki, odnosi sukcesy i porażki. Trochę owiane tajemnicą. Dramat pot i łzy. Potem wyjazd do ameryki (krainy marzeń) itp. Powrót i zemsta.
Oczywiście na koniec podziękowania dla sponsorów itd.
Pudzian tej walki nie mógł przegrać, bo nikt by nie chciał tego serialu dalej oglądać. A tak, to przedstawienie trwa.
Co do samego Mammeda, to on zrozumiał, że nigdzie mu nie będzie tak dobrze jak w KSW.
Ludzie to oglądają, on ma stabilną kasę i markę. Nie ma co się pchać do wielkich organizacji i zaczynać od zera. Nie wiadomo jakie tam będą szanse na wygraną. Może się okazać, że 2 razy dostanie baty na samym początku i nikt go tam nie będzie chciał, a KSW się go wyprze.
Tu jego walka jest "walką wieczoru".
W UFC byłby jakimś tam gościem w środku, z którym nikt by się nie liczył przez pewien czas i gdzie trzeba by było zdrowo zapierdzielać aby się wybić.
Więc to całe KSW trzeba oglądać z przymrużeniem oka, bardziej jako telenowelę niż jako zawody MMA.
A po tym co się stało na KSW 17 dali wyraźny sygnał, że aby tam wygrał ktoś z zewnątrz, to musi być nokaut/poddanie. No i na pewno dobry zawodnik skądkolwiek nie ma co tam szukać, bo może sobie przez przypadek popsuć statystyki.
...
Napisał(a)
A tak z innej beczki, kogo byscie chcieli za kolejnego przeciwnika Pudzianowskiego ? ;D
...
Napisał(a)
kim jest prawdziwy fan mma ? coście sie uczepili tych celebrytuw tych mroczków bidnych , zazdrość że są zarobieni i zamiast w tv to se siedzą na VIP miejscach na gali ? fakt niektórzy to wyglądali komicznie fest ... co nie przekreśla ich jako kibiców
Poprzedni temat
KSW 17 Live!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- ...
- 81
Następny temat
KSW 17 - video
Polecane artykuły