kolano z wyskoku w samoobronie?

No to teraz tak :D nie jestem zafascynoiwany zadbymi combatami , jak juz wspominalem mialem doczynienia i ze sztukami walki i ze sportamni i z combatami mam jakies rozeznanie i z kazdego treninu wyciagam to co przydatne . Na zadnym kursie nie uczyli mnie o wyzwalaniu jakiejs ukrytej agresji , pierwsze slysze szczerze mowiac, moze to zalezy od tego czy np ktos sobie otwiera sekcje i chce miec jak najwiecej klientow czy jest to prawdziwy konkretny kurs dla pracownikow ochrony zalozmy.
Realna walka ? Chlopie nie wiesz co to jest realna walka ? XD hmm jakby ci to.... o juz mam
patrz co innego jak masz solowke z jakims typowym drechem , co innego jak cie zaczepi jakis dwoch cwaniakow , a co innego jak jakis naspany czy kij wie co koles wyskoczy na ciebie z kawalkiem deski , jakis pijany d**** bedzie chcial ci rozbic butelke na glowie , czy koles bedzie chcial zaszpanowac przed kumplami i na ciebie wyskoczy a w momencie jak zacznie dostawac wp****** dolacza sie takze jego kumple, nie mow ze takie sytuacje sie nie zdarzaja bo napewno wiesz doskonale ze zdarzaja sie. Sam niestety doswiadczylem paru nieciekawych zdarzen naszczescie bez wiekszych konsekwencji ale jednak doswiadczylem i uwierz mi ze naprawde wiem co mowie. Pod pojeciem realna walka na ulicy moze kryc sie bojka z przypadkowym piajnym dresem a rownie dobrze moze to bys nacpany koks z nozem wracjacy z meczu z kumplami.
Sytuacji moze byc wiele i tak naprawde mamy na to niewielki wplyw jednak jesli juz cos takiego sie przytrafi to trzeba sobie umiec poradzic chyba mi nie zaprzeczysz co ?

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2011-11-21 23:48:23

mi sie zdaje czy to jest SPORTOWE forum dyskusyjne?


Czy mi się zdaje czy jest to dział COMBAT i omawiamy techniki ze "sportów walki" w zastosowaniu ulicznym?

MMA to sport i ma to byc czysty sport ale skoro tak cie to jara to poszukaj sobie o nielegalnych walkach moze ci sie uda zalapac na taka i dopstac wp****** i moze wtedy cos tam wpadnie do tej glowki :D

Bo Ty tak powiedziałeś to tak ma być? Śmieszny jesteś. A jak ktoś dostanie wp****** na dzisiejszej gali UFC to też mu się tego odechce?

z tego co puar pisze mozna wywnioskowac ze jest zwolennikiem krwawych efektownych jadek rodem z filmow (sam pewnie nigdy sie nie biles ale nie mi to stwierdzac) pachnie mi to pozerstwem. Tylko takie gadanie , chlopie uzywasz slabych argumetow a przedstawiasz je w taki sposob zeby brzmialy wiarygodnie i myslisz ze zrobisz wrazenie.. mam nadzieje ze z tego wyrosniesz.
tak z ciekawosci ile masz lat ?

Biłem się i co to ma do rzeczy? Po drugie - nie pisz mi o słabych argumentach jak wyskakujesz z czymś w rodzaju, że jest to sportowe forum dyskusyjne.
Dawne MMA bardziej mi odpowiadało.





Jak ktoś neguje skuteczność kolan to musi mieć trochę spaczoną wizję sztuk walki.

Co do tego jaka walka jest realna - taka w której można stracić zdrowie lub życie, moim zdaniem. Jak ktoś widział jak Shogun kilka dni temu wypluwa zęby razem z ochraniaczem na szczękę po czym z jeszcze większą furią okłada się z Hendersonem to wie, że nie tylko na ulicy skacze adrenalina.

A tu coś dla autora tematu:



To chyba nie było czymś w stylu kolano na "uspokojenie" przeciwnika bo to byli raczej koledzy, tak mi się wydaje, ale jak widać efekt latającego kolana na klatę jest.

Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-11-22 00:36:56

Słowem, pod pojęciem "realna walka" kryje się brak hamulców moralnych. Chęć realnego skrzywdzenia przeciwnika niezależnie od dostępnych środków (niszczących zdrowie jak i śmiertelnych) nie bacząc na jakiekolwiek konsekwencje. My używamy tego słowa w tym wątku pod formą jaką wymienił szary ale równie dobrze może ona zaistnieć na ringu. Więc co by nie było to pod tym względem Puar też ma rację.

Ponadto Puar przyjrzyj się 200 razy temu filmikowi widziałeś gdzieś tam kolana z wyskoku czy obrotówki? NIE! Są tam techniki o których Ci notorycznie mówię. Czyli totalna prostota i jak najszybsza wymiana ciosów.


Przecież wtedy walczyli już w rękawicach, więc co to ma być za przykład?
A taki że dostałem z rękawicy 20 letniej i poczułem różnice. Więc nie chciałbym dostać z takiej jaka obowiązywała 70 lat temu :]

Muay Thai lepiej wygląda dzięki temu, że zawodnicy wyszkolili się w boksie, kiedyś trochę kulały tam techniki ręczne.
A dlaczego? Bo zabrali im "Kaad chuek" jak i walkę na same bandaże. Tak dogłębniej to nie kulały po prostu były kiedyś inne priorytety gdyż jeden celny "strzał" z "Kaad chuek" kończył żywot a nie rundę. Logiczne więc, że "czychali" na ten jeden cios a nie na wymianę techniczną.

W czasach gdy w MMA walczono bez rękawic i z minimalną ilością reguł, walki nie trwały po kilkanaście sekund. A ludzie byli z tego zadowoleni. Poza tym chyba nie o Pride Ci chodziło tylko o wczesne UFC i inne np. IVC. Zresztą jak walczą bez rękawic to już to nie jest sport? Jest. A nawet jeśl GDYBY tak nie było, to pal licho, kto k***a powiedział że to ma być sport? A i nikt nie mówi, żeby w czasie treningu nie używać różnego rodzaju ochraniaczy, w tym rękawic.
Ludzie zawsze jarają się "nowościami". Poza tym walka bez piąstkówek jest zbyt wyniszczająca dla uderzanego jak i uderzającego a nie o to tutaj chodzi. Chodzi o wyłonienie jak najlepszego zawodnika w danej dyscyplinie a w tym przypadku poprzez nadmiar kontuzji sami by siebie eliminowali (niczym Najman) zanim doszłoby do walki o pas. Z drugiej strony w najgorszym przypadku walka będzie strasznie nudna. Ponieważ w stójce będzie więcej chodzenia i "czychania" niż wymiany. Lub częściej będzie kulanka jak to robił Gracie.

Ten eksperyment, z wejściem do ciasnego pomieszczenia i zrobieniem latających kolan na oponencie? A co on udowodni? Jak mi się nie uda to to, że są nieskuteczne? Wolne żarty.
NIE! Nie słuchasz Mnie wogóle i mało tego odwracasz kota ogonem! Nie że nie są nieskuteczne TYKO NIE DA SIĘ ICH ZASTOSOWAĆ lub przynajmniej baaaaardzo ciężko.

Co do drugiego filmiku to sam stwierdziłeś, że to byli koledzy. Mi też parę razy wcisnęli koledzy latające kolana na zęby, przeponę i nos w sparingu. W ostatnim przypadku miałem nos praktycznie połamany bez przemieszczenia, ale chłopak dostał potem ostrą "ripostę". Na ringu też koleś Mnie zaskoczył z latającym kolanem aż 2 razy ale potem go nie stosował bo się zmęczył.Na luzie wchodzą techniki ale jak koleś idzie na Ciebie z furią i wiatrakami to nie POWINNO sie bawić w "latającego Holendra".


Zmieniony przez - Wojekv w dniu 2011-11-22 08:17:23

Czy mi się zdaje czy jest to dział COMBAT i omawiamy techniki ze "sportów walki" w zastosowaniu ulicznym?

to jest forum sportowe i wypowiadaja sie na nim sportowcy itp a ty piszesz jak jakis uliczny zabijaka zadny krwi i co najgorsze bez doswiaczenia XD

Bo Ty tak powiedziałeś to tak ma być? Śmieszny jesteś. A jak ktoś dostanie wp****** na dzisiejszej gali UFC to też mu się tego odechce?

Hahaha syneczku to ty jestes smieszny i nie rozumiesz co czytasz , to ma byc czysty sport nie dlatego ze ja tak mowie tylko dlatego ze takie sa jego odgorne zalozenia XD czy sedzia przed pojedynkiem nie mowi zawodnikom ze to ma byc czysta walka? podejrzewam ze brak rekawic nie przyczynilby sie do widowiska pod katem sportowym
Gdzies ktos pisal ze w tym roku chyba masz mature nie jestem pewien , ale przykladaj sie bardzo na polskim do czytania ze zrozumieniem bo mozesz miec problemy ze zdaniem jej ;p

Biłem się i co to ma do rzeczy? Po drugie - nie pisz mi o słabych argumentach jak wyskakujesz z czymś w rodzaju, że jest to sportowe forum dyskusyjne.

to widocznie za slabo dostales. Druga czesc wypowiedzi znowu jest wycianiem kawalka mojej wypowiedzi i pozbawienia jej sensu czyli to co robisz od samego poczatku ;]

Wojekv napisal
Ponadto Puar przyjrzyj się 200 razy temu filmikowi widziałeś gdzieś tam kolana z wyskoku czy obrotówki? NIE! Są tam techniki o których Ci notorycznie mówię. Czyli totalna prostota i jak najszybsza wymiana ciosów.

Filmik pierwszy , bardzo ciekawy, bardzo dobrze wyszkolony poilicjant, tylko szkoda ze nie bylo tam zadnego kolana z wyskoku, za to widzialem kopniecie na krocze , low kicka , pare prostych uderzen i zaslony , wszystko czego mnie uczyli na samoobronie.
A ten czarny gada jakby rapowal ale murzyni to chyba maja we krwi XD

Co do tego jaka walka jest realna - taka w której można stracić zdrowie lub życie, moim zdaniem. Jak ktoś widział jak Shogun kilka dni temu wypluwa zęby razem z ochraniaczem na szczękę po czym z jeszcze większą furią okłada się z Hendersonem to wie, że nie tylko na ulicy skacze adrenalina.

no i tu sie zgodze ;] a naprawde mozna stracic zycie i to nie jest nic zabawnego .tlusty_kot napisal I co to do ch.uja jest ta "realna walka na ulicy" - na noże/kije/maczety/tłuczone butelki?

oprocz maczet doswiaczylem wszystkich ktore wymieniles a nawet pare dodatkowych ;p

Wojekv napisal:
NIE! Nie słuchasz Mnie wogóle i mało tego odwracasz kota ogonem!

Widzisz Puar? Ja tez ci ciagle na to zwracam uwage.


I co do ostatniego filmiku to moglo mu sie udac a moglo sie nie udac , kolano z wyskoku nie jest nieskuteczne ja tego nie powiedzialem nigdy ale porownaj sobie walki z obu filmikow ktore wstawiles i zobacz czym sie roznia, jakie jest tempo walki, poziom agresji , tak naprawde policjant nie mial czasu na stosowanie takich kolan . owszem ucza ich na sekcjach i dobrze ale w samoobronie nie chodzi o to jak juz sam widziales. Kolano z wyskoku to poprostu wieksze ryzyko , wymaga wicej treningow , wiekszego doswiadczenia , zeby e wykonac potrezba wiecej czasu i weiksze jest ryzyko ze moze sie nie udac . a ryzyko trzeba zminimalizowac dlatego sie ich nie stosuje a nie dlatego ze sa nieskuteczne.


Zmieniony przez - szary90 w dniu 2011-11-22 11:49:42

Mojego pytania nie byłoby, gdyby szary napisał "walka na ulicy"...chciałem wiedzieć, czym różni się walka od "realnej" walki

Dajcie już spokój z tymi przepychankami, bo aktualnie wygląda to tak, że każdy z was koniecznie chce udowodnić, że jego prawda jest najprawdziwsza...nie tędy droga

P.S. Lepiej zajrzyjcie do tematu ze szkolno-osiedlowymi problemami

Ponadto Puar przyjrzyj się 200 razy temu filmikowi widziałeś gdzieś tam kolana z wyskoku czy obrotówki? NIE! Są tam techniki o których Ci notorycznie mówię. Czyli totalna prostota i jak najszybsza wymiana ciosów.

Tylko że jak walczył tak jakiś policjant to nie znaczy, że tak samo zrobiłby na sto procent ktoś inny. Przecież nie każda walka na ulicy tak wygląda. Na ringu/klatce zresztą też są walki które toczą się bardzo szybko albo w chaotycznym, bardzo gwałtownym tempie.

A taki że dostałem z rękawicy 20 letniej i poczułem różnice. Więc nie chciałbym dostać z takiej jaka obowiązywała 70 lat temu :]

Więc to miękkość dzisiejszych rękawic miała wpływ na wiele przeobrażeń w technice i na przykład pracy stóp? Wątpię. Poza tym między boksem który był w 1940 a dzisiejszym nie ma aż tak wielkiej różnicy jak pomiędzy dzisiejszym a tym z XIX wieku. Wtedy było inaczej, bo albo walczono bez rękawic albo w cienkich rękawicach. Zresztą wiele zależy od firmy - co do dzisiejszych rękawic.
Tak w ogóle to wcale nie zależy mi na tym żeby boks był efekciarski z pufiastymi rękawicami - dlatego bardzo się ucieszyłem jak usłyszałem o tym co ostatni robi Bobby Gunn:
http://www.boxing.pl/forum/newsy/13844-bobby-gunn-wygrywa-walkae-na-goa-e-piae-ci.html

A dlaczego? Bo zabrali im "Kaad chuek" jak i walkę na same bandaże. Tak dogłębniej to nie kulały po prostu były kiedyś inne priorytety gdyż jeden celny "strzał" z "Kaad chuek" kończył żywot a nie rundę. Logiczne więc, że "czychali" na ten jeden cios a nie na wymianę techniczną.

Jakoś do dziś są organizowane takie walki, nawet Polak Rafał Simonides brał w nich udział. Oczywiście, że łatwiej kogoś w czymś takim znokautować, ale walka nie wygląda przeważnie tak, że zdejmuje kogoś jednym strzałem, potrzebne są kombinacje.

Ludzie zawsze jarają się "nowościami". Poza tym walka bez piąstkówek jest zbyt wyniszczająca dla uderzanego jak i uderzającego a nie o to tutaj chodzi. Chodzi o wyłonienie jak najlepszego zawodnika w danej dyscyplinie a w tym przypadku poprzez nadmiar kontuzji sami by siebie eliminowali (niczym Najman) zanim doszłoby do walki o pas. Z drugiej strony w najgorszym przypadku walka będzie strasznie nudna. Ponieważ w stójce będzie więcej chodzenia i "czychania" niż wymiany. Lub częściej będzie kulanka jak to robił Gracie.

Zmiana zasad nastąpiła głównie przez interwencję polityków, np. McCaina. Ludzie byli zadowoleni, bo chodziło o tak, wyłonienie najlepszego walczącego, ale bez tylu zasad ile jest dzisiaj. Kontuzji wcale nie było aż tak wiele. No nie wiem czy walki były nudne. Moim zdaniem właśnie ciekawsze ze względu na większą paletę technik. A kto umiał ten sukcesywnie używał ciosów.

NIE! Nie słuchasz Mnie wogóle i mało tego odwracasz kota ogonem! Nie że nie są nieskuteczne TYKO NIE DA SIĘ ICH ZASTOSOWAĆ lub przynajmniej baaaaardzo ciężko.

Ok, ciężej to zastosować niż np. cios prosty, ale wszystko zależy od sytuacji.

to jest forum sportowe i wypowiadaja sie na nim sportowcy itp a ty piszesz jak jakis uliczny zabijaka zadny krwi i co najgorsze bez doswiaczenia XD

Nikt nie powiedział, że mają wypowiadać się sami sportowcy. I nie powiedziałem że jestem ulicznym zabijaką.

Hahaha syneczku to ty jestes smieszny i nie rozumiesz co czytasz , to ma byc czysty sport nie dlatego ze ja tak mowie tylko dlatego ze takie sa jego odgorne zalozenia XD czy sedzia przed pojedynkiem nie mowi zawodnikom ze to ma byc czysta walka? podejrzewam ze brak rekawic nie przyczynilby sie do widowiska pod katem sportowym

Doucz się, "tatusiu" bo widocznie mało wiesz o odgórnych założeniach MMA.
Tak, teraz sędzia mówi że to ma być czysta walka.

Dostanie wp******u na ulicy to nie jest szczyt doświadczeń na temat sztuk walki.

Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-11-22 14:29:50

Panowie,skończcie z wzajemnymi uprzejmościami bo i tak nie chce mi się tego wczystkiego czytać a widzę ze jakieś osobiste wjzdy się na koniec zaczęły pokazywać.

No dobrze zalozmy ze malo wiem o zasadach mma. Mozesz sie teraz wykazac i mnie oswiecic , czyli co , mowiac ze mma jest ssportem i walka ma byc czysta mylilem sie ?
Oczywiscie ze nie jest szczytem doswiadczen na temat sztuk walki , nikt tego nie powiedzial ale napewno daje szerszy punkt widzenia na roznorodnosc sytuacji i narzedzi jakie wchodza w gre. Ktos tu ironizowal juz z butelek i nozy ale niestety uzywaja niejednokrotnie tego typu sprzetow i to nie sa zadne wyjatki.
tlusty_kot majac na mysli realna walke chodzilo mi o walke na ulicy w ktorej REALNE jest zagrozenie zdrowia czy nawet zycia. Nie jakies solóweczki miedzy kolegami czy cos.
Jak cie ciekawia dzialy szkolno-osiedlowe mozesz sobie czytac nikt Ci nie broni przeciez , bedziemy mieli chwile z Puarem tez pewnie zajrzymy

I jeszcze QUEBLO nie wiem czy miales mnie na mysli czy nie ale jesli chodzi o mnie to nie sa zadne osobiste docinki czy cos , mimo odmiennych zdan niekogo nie obrazilem i licze sie z czyims zdaniem a to ze moj punt widzenia jest inny.. coz gdyby wszyscy mieli takie same zdania byloby nudno ;p


Zmieniony przez - szary90 w dniu 2011-11-22 21:16:07

Źle mnie zrozumiałeś, ale nie bez powodu napisałem, że TERAZ to ma być czysta walka. Kiedyś było mniej zasad itd i po prostu uważam że dawniej było fajniej.

Twoje gusta twoja sprawa. Ale Dana White ich nie podziela i mimo to został milionerem. Zawodnikom też jakoś ten stan rzeczy nie przeszkadza.