SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kolano z wyskoku w samoobronie?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11144

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dariusz222 myslisz ze nawet crocop idac ulica w dzinsach , trperach , kurtce zmowej i na zasniezonym chodniku , gdyby spotkal dwoch gosci majacych do niego problem powalaby high kickami ? Musialby b yc totalnym idiota ;] zwlaszcza ze jako byly oficer policji napewno przechodzil mase szkolen z samoobrony.

Puar prosze bardzo widze ze sam nie jestes w stanie tego zrobic wiec wszedlem dla ciebie specjalnie na wikipedie i postanowilem wkleic tu co nie co zebys sobie przeczytal.
"Sztuki walki (niekiedy błędnie utożsamiane ze sportami walki i systemami walki) (...)
Klasyfikacja rodzajów walk do konkretnych kategorii stała się punktem spornym wśród zainteresowanych ze względu na płynna granicę pomiędzy tymi kategoriami. Główną cechą rozgraniczającą kategorie jest cel trenowania danego rodzaju walki. Teoretycznym priorytetem w sztukach walki jest rozwój osobowościowo - duchowy. Sporty walki kładą nacisk na element sportowej rywalizacji. Z kolei systemy walki to formy stworzone dla potrzeb współczesnych armii, nastawione na szybką i skuteczną eliminację wroga."
I wlasnie to systemy combatowe najczesciej ucza nas obrony na ulicy. Naturalnie kazda trenowana sw daje przewage nad przeciwnikiem ale nie uczy jak sie zachowac zeby uniknac starcia i w razie czego nie narazic siebie na niebezpieczenstwo ani odpowiedzialnosc karna.
A to ze tam cie nie ucza wyzej wymienionych elemento to wlasnie bardzo dobrze swiadczy poniewaz sa one wogle nie przydatne w tego typu starciach. Jak mozesz oceniac sekcje kompletnie sie nie znajac?

i prosze bardzo czesc druga :D tu akurat o krav madze ale zapewniam cie ze kazda froma samoobrony opiera sie na tych samych zasadach.
"Krav maga nie jest sportem. Ponieważ z założenia służy samoobronie, nie ma w niej współzawodnictwa, zaś trening służy wyłącznie zastosowaniom praktycznym w walce realnej.
Głównym celem walki jest pozbawienie napastnika zdolności do dalszej walki. Krav maga jest hybrydowym systemem, który zachęca adeptów do zdecydowanej postawy podczas konfliktu. Bronić się i atakować należy najkrótszą drogą i z pozycji, gdzie się jest, podejmując jak najmniejsze ryzyko. Krav maga to tzw. system walki, więc jest niemal całkowicie pozbawiony znanej z innych sztuk walki otoczki filozoficznej - jego główna myśl brzmi jednoznacznie: "Jeżeli Twoje życie lub zdrowie jest zagrożone, masz prawo do jego obrony, bez względu na środki". Podstawowym celem szkolenia jest nauczenie przewidywania sytuacji zagrożeń, ich unikania, przytomności umysłu i działania w stresie.

Krav maga opiera się na naturalnych odruchach człowieka. Oryginalną koncepcją krav maga było przyswoić wszystko użyteczne, biorąc najbardziej skuteczne techniki, które sprawdzałyby się podczas walki realnej, a potrzebowałyby jak najkrótszego treningu. Z tej przyczyny w krav maga nie odnajdziemy kopnięć obrotowych ani innych spektakularnych elementów charakterystycznych dla niektórych wschodnich sztuk walki. Wszystkie techniki są nastawione na maksymalną skuteczność przy minimum wykonanych ruchów."



Zmieniony przez - szary90 w dniu 2011-11-15 11:50:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Współczuję moderatorom przeglądania tych wypocin. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
A to ze tam cie nie ucza wyzej wymienionych elemento to wlasnie bardzo dobrze swiadczy poniewaz sa one wogle nie przydatne w tego typu starciach. Jak mozesz oceniac sekcje kompletnie sie nie znajac?

Są przydatne. Nie można stosować tylko i wyłącznie ich jak już wcześniej ktoś słusznie zauważył, ale na pewno są przydatne.

(...) Oryginalną koncepcją krav maga było przyswoić wszystko użyteczne, biorąc najbardziej skuteczne techniki, które sprawdzałyby się podczas walki realnej, a potrzebowałyby jak najkrótszego treningu. Z tej przyczyny w krav maga nie odnajdziemy kopnięć obrotowych ani innych spektakularnych elementów charakterystycznych dla niektórych wschodnich sztuk walki. Wszystkie techniki są nastawione na maksymalną skuteczność przy minimum wykonanych ruchów."

Wszystko jasne. Jak ktoś się przykłada i trenuje długo, to obrotówki będą dla niego pomocne. Plusem takiego czegoś jest ponadto to, że przeciwnik raczej się takiej akcji z naszej strony nie spodziewa.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Czyli co Dollar, techniki ze sztuk walk są nieużyteczne według Ciebie?

Są użyteczne ale nie wszystkie. Dlatego systemy czerpią tylko niektóre techniki.

Poza tym napisałeś, że złamanie ręki to takie szybkie jest? Kolano jest od tego wolniejsze? nie uwzględniając, że np. jeśli leżę z wyciągnięta dźwignią to mogę komuś połamać rękę bardzo szybko i to szybciej niż wstając i kopiąc go kolanem z czego wynikałoby, że wszystko zależy od sytuacji.

Dla Twojej ciekawości sam miałem taki eksperyment i dzięki niemu nabrałem wiele pokory.

Powiedz coś więcej o tym .

Nie można stosować tylko i wyłącznie ich jak już wcześniej ktoś słusznie zauważył, ale na pewno są przydatne.

Ale zamiast uczyć się tych technik można szlifować o wiele bardziej przydatne techniki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Jeśli nie do walki wręcz tylko np. do zapobiegania to może i tak. Ale w walce wręcz wiele rzeczy może się przydać. Dlatego na miejscu krav magowiczów przeprosiłbym się obrotówami i tym podobnymi.

Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-11-15 15:11:04

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1054 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6563
szary90
dariusz222 myslisz ze nawet crocop idac ulica w dzinsach , trperach , kurtce zmowej i na zasniezonym chodniku , gdyby spotkal dwoch gosci majacych do niego problem powalaby high kickami ? Musialby b yc totalnym idiota ;] zwlaszcza ze jako byly oficer policji napewno przechodzil mase szkolen z samoobrony.



ej ale skąd się wzięły nagle takie ekstremalne warunki ? i w ogóle nie o to mi chodziło. Po prostu mówię, że jak ktoś kopie jak crocop to na lajcie może kopać po twarzach, w jakikolwiek sposób by sobie nie wymyślił.

Puar


Bez przesady, nie tylko Cro Cop ściągnie kogoś na ulicy kopnięciem.





Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-11-15 00:21:15


stary ale co Ty pokazujesz to nie był efektowny kop, tylko zwykłe strzelenie z buta zamroczonego, przestraszonego gościa. Tak jak byś kopał sobie w worek.

Zmieniony przez - dariusz222 w dniu 2011-11-15 15:29:35

"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dariusz222 hehe rozumiem twoje przeslanie oczywiscie sie z toba zgadzam ;p mialem na mysli bardziej to ze czasami np. mozemy miec niewygodne ubrania , moze byc slisko , moze byc malo miejsca itp itd ;]
Puar skoro twoim zdaniem instruktorzy krav magi od lat sie myla to moze ich o tym przekonaj a nastepnie sam zostan instruktorem i ucz swoich technik :D mam nadzieje ze zrobisz kariere ;p XD
juz ci wszyscy tlumacza na wszelkie sposoby jak tylko moga a ty dalej swoje.. mam nadzieje ze za jakis czas zrozumiesz jaki robisz blad w mysleniu

Ale zamiast uczyć się tych technik można szlifować o wiele bardziej przydatne techniki.
jest dokladnie tak jak mowisz ;]

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2011-11-15 15:40:21

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2011-11-15 15:41:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Skoro instruktorzy sztuk walk od tylu lat się mylą to może przekonaj ich że się mylą i zrób karierę.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 16568
tłusty_kot
zdaję sobie sprawe z h**owych sekcji samoobrony bo sam na takowej byłem ;) Wiem również że większość sekcji zamiast uczyć tego co skuteczne i instyktowne a przede wszystkim jak unikać akcji i reakcji to uczą jakiegoś aikido i kosmicznych technik obrony przeciwko broni i 10 osobom.

Puar
Wszystko jasne. Jak ktoś się przykłada i trenuje długo, to obrotówki będą dla niego pomocne. Plusem takiego czegoś jest ponadto to, że przeciwnik raczej się takiej akcji z naszej strony nie spodziewa.

Jak ci wejdzie obrotówka (przed starciem) to zazwyczaj jest tak że przeciwnik spęka i się 2 razy zastanowi ;) I może to byłoby dobre jako forma odstraszenia. Niestety jest jeszcze taki czynnik jak pech, śliska trawa, ciasne dżinsy i biegnący koledzy. Poza tym ciężko takie coś zastosować gdy przeciwnik agresywnie naciera, łatwo wtedy się wywrócić.
Poruszyłeś ważną kwestię "Jak ktoś się przykłada i trenuje długo" i tu jest sedno samoobrony, która powinna przygotować w przeciągu kilku/kilkunastu treningów pacjenta do możliwości przetrwania ataku. Nie każdemu chce się chodzić 4 lata na MT i BJJ żeby móc się obronić.
W przypadku nagłego ataku oponenta skok adrenaliny jest tak duży, że wyszkolony zawodnik z 5-6 letnim stażem może "zapomnieć" jak się zadaje prawy sierpowy a co dopiero kolana z wyskoku, nie wspominając już o myśleniu nad taktyką i obrotówkami ;] Tutaj powinny pokazać pazur Systemy, które winne wpoić elementarne odruchy na poziomie instyktownym.

Czyli co Dollar, techniki ze sztuk walk są nieużyteczne według Ciebie?
Pozwole się wtrącić i tutaj. Wiele technik ze SW ma zupełnie inne działanie na macie niż w realu. Przykładowo zawodnik może w przyzwyczajeniu by odsapnąć na ringu robić frontkicki na udo by utrzymać zawodnika na dystans w realu mu to nie wyjdzie i jest zupełnie bez sensu:] Drugi przykład szybkie kopnięcia (na przemian) z TKD dość często stosowane na zawodach jako punktowanie... w realu nie dają takiej siły i szkody w dodatku możesz się wywalić. Słowem nie wszystko złoto co się świeci i wiele technik w SW służy zaskoczeniu przeciwnika w celu odciągnięcia uwagi od decydującego ciosu.

Skoro instruktorzy sztuk walk od tylu lat się mylą to może przekonaj ich że się mylą i zrób karierę.
Oni się nie mylą oni skupiają się na walce SPORTOWEJ. Przynajmniej ta większość DOBRYCH klubów.

d0l4r99
Powiedz coś więcej o tym

Prócz treningów K1 chodziłem dodatkowo do piwnicy znajomego w celu liźnięcia kilku technik parterowych.
Przyszedł jeden kumpel taki typowy uliczny street fighter. Moje warunki to było 65 kg jego: 105-110 więc wychodzi ok 40 kg różnicy i prawie 20 cm różnicy wzrostu :].
Postanowiliśmy spróbować się na "poważnie" w boksie. Nogi odpadały bo pomieszczenie było małe i kanciaste a wywrotka mogła skończyć się rozcięciem głowy.

Czas akcji:
Runda 1: Ustaliłem taktykę na kontry. Z góry założyłem, że będzie zadawał 2-3 ciosy i odskakiwał. Więc zamierzałem użyć kontr na jego "proste". Niestety nie udało mi się zastosować żadnej kontry. Powodem było to że nie były to typowe proste tylko lekkie cepy i w dodatku gdy przepuściłem jeden cios to szedł cały grad kolejnych. Spychał mocno do defensywy a ściany za plecami nie pozwoliły na uzyskanie odpowiedniego dystansu.

Runda 2: Próba kombinacji i uników jak u Tysona: Też nic nie dało ponieważ jego ciosy miały tedencję iść i z góry i z dołu (nadziewałem się) i nigdy nie robił pojedyńczego ciosu. Duża różnica wagi powodowała że otarcie się skutkowało tym że skupiałem się na utrzymaniu równowagi. Zauważyłem, że część moich ciosów powoli zaczęła dochodzić ale byłem już mocno porozbijany. Niestety te które dochodziły nie miały siły ponieważ jego ręce były ciężkie i grube więc nie tyle trafienie ale już obtarcie moją rękawicą o jego gardę mocno wytracało siłe uderzenia.

Runda 3: Wkurzyłem się i postawiłem wszystko na jedną kartę. Poszła ostra wymiana najprostrzych instyktownych ciosów. I to był właśnie najlepszy ruch. Tutaj się wszystko wyrównało. Ciosy zaczęły dochodzić duuużo częściej. Były szybsze niż jego. W dodatku zacząłem "wbijać" się w niego niwelując zasięg jego długich łap potem w pół dystansie (prawie klinczu) obijałem jego wątrobę i żebra (2-3 ciosy) i potem 2-3 ciosy na twarz (często w tym momencie miał lekko opuszczoną gardę).

Co ciekawego u takiej osoby zauważyłem że wbrew logice zadawał on trochę techniczne ciosy a nigdy nie liznął SW.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Poruszyłeś ważną kwestię "Jak ktoś się przykłada i trenuje długo" i tu jest sedno samoobrony, która powinna przygotować w przeciągu kilku/kilkunastu treningów pacjenta do możliwości przetrwania ataku. Nie każdemu chce się chodzić 4 lata na MT i BJJ żeby móc się obronić.

Widzisz, czyli wiele zależy od chęci. Jak ktoś chce się nauczyć to się nauczy. Po kilkunastu treningach może ktoś się nauczy jak "przetrwać", ale walczyć na poziomie mistrzowskim raczej nie.

W przypadku nagłego ataku oponenta skok adrenaliny jest tak duży, że wyszkolony zawodnik z 5-6 letnim stażem może "zapomnieć" jak się zadaje prawy sierpowy a co dopiero kolana z wyskoku, nie wspominając już o myśleniu nad taktyką i obrotówkami ;]

Kolano z wyskoku nie jest zbytnio skomplikowane. A jak ktoś bezmyślnie się rzuca na przeciwnika to też może źle skończyć. Stwierdził to na przykład Musashi Miyamoto, autorytet w dziedzinie walka na śmierć i życie.

Pozwole się wtrącić i tutaj. Wiele technik ze SW ma zupełnie inne działanie na macie niż w realu. Przykładowo zawodnik może w przyzwyczajeniu by odsapnąć na ringu robić frontkicki na udo by utrzymać zawodnika na dystans w realu mu to nie wyjdzie i jest zupełnie bez sensu:]

Czemu ma mu to nie wyjść?

Oni się nie mylą oni skupiają się na walce SPORTOWEJ. Przynajmniej ta większość DOBRYCH klubów.

Chodzi o to, że obrotówy od dawien dawna były częścią SZTUK WALK używanych nie tylko w walkach sportowych.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Praca na bramce

Następny temat

Szczęka, Plastikowa czy żelowa

WHEY premium