Redukcja-pytania

Płeć : mężczyzna
Wiek : 16
Waga : 69
Wzrost : 170
Obwód uda : 60
Aktywność w ciągu dnia : szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : nic
Odżywianie : jem wszystko i często
Cel : szybka i zdrowa redukcja , 8 kg do maja następnego roku
Ograniczenia żywieniowe : nic
Stan zdrowia : nic
Preferowane formy aktywności fizycznej : rowerek stacjonarny
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nic
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : nic

Tak więc oto mój problem. Chciałbym spalić około 8 kg przez 1.5 miesiąca. Odnośnie treningu to preferuje rowerek stacjonarny. Moim problemem są gruba pupa i grube uda. Dlatego proszę o zalecenie odpowiedniego rodzaju treningu na rowerku. poza tym odnosnie zywienie to tak mniej więcej ostatnio jem

Śniadanie godz. 6.30 : 200 ml mleka 2.0% płatki kukurydziane
II Śniadanie godz 11.00 : 2 kanapki z chlebem pełnoziarnistym i polędwicą
Obiad: 16.30: Jem co zazwyczaj zrobi mamuśka czyli albo jakaś zupka albo kotlet
Kolacja 18.30 : Jajecznica

Następnie jeżdzę około 45 minut na rowerku stacjonarnym z predkoscia 20km/h o godzinie 21.00

Proszę o porady bo ta dietqa nic nie rusza ani moich ud i tylka ani przez 3 tygodnie nie zlecialem nawet kilograma z wagi. CZasami zdarzają mi się dni ze jem więcej ale to zadko i mam zamiar to zlikwidowac. Jestem takze w stanie kupic jesli trzeba jakies suple(spalacze itp.)

żanych spalaczy człowieku. poczytaj posty podwieszone na samej górze

Dobrze ale co dalej proponujesz ?

Zamiast rowerka bieganie + dobry trening siłowy i odpowiednia dieta i gitara gra

a co powiecie na bieznie ?

różnica między bieżnia a zwykłym bieganiem jest taka jak różnica między rowerkiem a jazdą na rowerze czyli lepsze bieganie na powietrzu, oczywiście jeśli biegasz żeby zrzucić kilka kg, bo jakieś zalety bieżnia ma

Zmieniony przez - Freesger w dniu 2011-11-02 22:44:45

Fressger nie pyerdol tutaj. co lepsze co nie.
wszystko zalezy od tętna,żeby nie łapac zadychy i poprostu zaczynac i dokładać minut.
bieganie w trenie angażuje najwiecej mieśni.
rowerek oszczędza stawy.
znam ludzi którzy efekty swoje z PORZADNA dietą i siłownią uzyskiwali nawet na rowerku z biedronki za 99zł.
rób co lubisz,ja sam inwestuje w bieznie, lecz to nakład jakiś 4000tys+ wiec widzisz. Inny shit ci się rozpadnie.

Sniper nie "pyerdole", chodziło mi o to co napisałeś, tylko ze ja napisałem to w okrojony sposób, więc bez brzydkich wyrazów proszę wiadomo, jeśli bardzo nie lubi biegania w plenerze to bieżnia też dobra