TRENING w środę:
+ pomidory, kapusta, kapusta, szczypior, cebula;
Przysiad 8x20/6x25/6x30/4x37,5/4x40 ostatnia z chwiejącymi się nogami, do poprawki.
suwnica to jest "air machine", więc znowu obciążenia z dupy: 10x96/8x98/6x98/6x98 (nie dałam rady więcej, ale było ciężej, niż ostatnio, inna suwnica też)
wypady 8x25/27,5/30kg sztanga 10,5kg
prostowanie siedząc ponownie air machine
8x30/30/32 (i znowu inna maszyna, było niewygodnie i trudno)
+ pomidory, kapusta, seler naciowy (stąd ten jogurt wieczorem), szczypior
Bez treningu. Nie poradziłam sobie z dietą.
Generalnie mam wstręt do ryb, proszę więc o doradzenie mi jakiegoś suplementu z omegami. Mam też problem z białkiem, ale tutaj muszę jeszcze trochę powalczyć z jedzeniem.
Z uwag ogólnych: mam olbrzymie
zakwasy w udach, z każdej strony. Poślady mnie również bolą. Trzeci dzień czuję już tricepsy. Dobrze mi zrobiła zmiana treningu.
Zmieniony przez - szmaja w dniu 2011-10-14 07:43:47