faith works miracles

zastanawiam się czy nie poświęcić czasu na samo ogarnianie miski, tak na razie bez treningów, wpleść je później, nie mówię, że za pół roku, dużo szybciej, ale chciałabym zobaczyć jakie są efekty samego racjonalnego odżywiania.
Ostatnio już chyba odżywiałaś się racjonalnie i nie było żadnych efektów? Co się tak wzbraniasz przed tym sportem?
Nie chcesz nic robić - zaakceptuj swoje ciało takim, jakie jest. Jeśli zależy Ci na fajnej figurze, to skończ z teoretyzowaniem, zejdź na ziemię, zepnij poślady i zaprzyjaźnij się z wysiłkiem fizycznym.

margot, nie będę zaprzyjaźniać się z maszynami, bo nie będę ćwiczyć na siłowni (nie mam dostępu)
tylko regulowane hantle do 20kg na jedną.

Zmieniony przez - distraught w dniu 2011-10-05 16:43:20

cześć
ja z dobrymi wieściami - rozmawiałam z mamą. nie spodziewałam się tego, ale pozwoliła mi ćwiczyć, jest za tym, abym schudła, pomoże mi w tym. mało tego jest zadowolona, że chcę coś w tym kierunku zrobić, choć dla niej kwestią priorytetową jest wyzbycie się przeze mnie kompleksów, nie samo schudnięcie. jestem zadowolona, strasznie się cieszę, że o wszystkim powiedziałam mamie, powiedziałam o forum, o moich problemach. więc teraz ogromna prośba:

POPROSZĘ O TRENING

Zmieniony przez - distraught w dniu 2011-10-06 20:27:22

No i fajnieA przede wszystkim- weź oddech i spróbuj spokojniej podchodzić do zmian. Każda z nas sporo czasu poświęciła na robienie krzywdy swojemu ciału- co najmniej tyle samo czasu trzeba, by je dopieścić. Będzie dobrze

byłoby lepiej, gdyby ktoś poważnie się mną zainteresował, dał trening, jakieś wskazówki. nie mam pretensji, ale w innych dziennikach wygląda to trochę inaczej.

Bo ty kombinujesz, nie podążasz za wskazówkami ( ja czasem zresztą też)

myślę, że musisz pokazać że ci zależy, że szukasz sama, że będziesz robić to co Ci dziewczyny zalecą...one tu mają urwanie głowy teraz i nie mogą tracić czasu na kogoś kogo nie są pewne, i kto pojawia się i znika, cierpliwości, ten dziennik jest dla Ciebie, a trening...choćby podpatrz od którejś dziewczyny....

jaki trening miałaś ostatnio?

distraught- zajrzyj do mojego na przykład,

tak jest tam inaczej- zagląda do mnie jedna szefowa, i to i tak raz na dwa tygodnie, teraz jak się okazało ze mam poważny problem z treningiem prawdopodobnie, jest częściej,
ja rozumiem ze jesteś młoda, z kompleksami, z niepewnością siebie i potrzeba uwagi,
naprawdę rozumiem.
weź jednak podejdź do tego od drugiej strony

DOSZTAJESZ wskazówki na takich samych zasadach jak inne laski, weź na spokojnie naprawdę do tego podejdź i Z POKORĄ, nie jesteś tu jedna, nie dostaniesz wszystkiego od reki, raz już dostałaś, nie udało się, super że próbujesz dalej, jednak pokaz swoją determinację i CIERPLIWOŚĆ, mimo że w tym wieku jest się dla siebie centrum wszechświata (bo jest to naturalne ) ucz się że tak nie jest i ćwicz oprócz ciała też głowę,

dostaniesz ten trening, tylko wytłumacz mi gdzie są regularne spowiedzi z miski?? codzienne???
masz czas tu wejść codziennie i pokazać co zrobiłaś??? jesteś tu natychmiast dzień w dzień???

czemu oczekujesz od innych że zajrzą tu codziennie i coś napiszą jak sama tego nie robisz????
przecież ten dziennik najbardziej ma być wskazówka dla ciebie, nie dla moderatorek

koleżanko ustawiam do pionu!!!

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-07 16:23:47

hej, hej ale przecież spowiadam się dzień w dzień, bardzo rzadko jest to dla mnie niemożliwe. a co do wchodzenia - minimum 5 razy dziennie

masz piłkę??

idąc od 5 strony

brak wypiski z 26 września

z 2 października

4 października

oraz dzisiejszej

cały czas cos nie pasuje, nad czymś kombinujesz, coś chcesz mzieniać, ba nawet zmieniasz, czegos mniej, czegoś wiecej coś nie wpisane,

nie, nie spowiadasz sie rzetelnie z codziennych działań miskowych i ruchowych

ja nie wchodzę codziennie, ale jak wracam to wrzucam zaległe miski,

co z tego ze zaglądasz 5 razy dziennie, jak jest to jednostronne- czekasz na coś, co ma ci być dane, a gdzie coś od ciebie najpierw??
po za tym powtarzam, dziennik najpierw jest dla ciebie, ty masz tu codziennie wklejać co jesz, zapisywać obserwacje organizmu, zęby móc to potem analizować, dla siebie, uczyć się swojego organizmu,
gdzie są kolejne pomiary??

zajrzyj do podwieszonego posta o informacjach dla ladies, tam są wypisane dzienniki dziewczyn które są prowadzone przejrzyście, zobacz i zastosuj się, ogarniaj się coraz lepiej, pracy nad sobą nigdy za mało

dajesz Mała