SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

szmaja/redukcyja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 35925

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
2x 1700
2x 1600
3x 1500
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 586 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 24694
Wyciskanie sztangielek skos dół to to:

http://www.K**.pl/wyciskanie-sztangielek-skos-dolny-34077.html

?

Wieczorem spróbuję wstawić miskę, ale jeszcze nie docisnęłam wszystkiego. Nie wiem, ile jeszcze wepchnę. Czy jedzenie o 23 nie jest gorsze od zjedzenia mniej?

Zmieniony przez - szmaja w dniu 2011-09-29 09:20:49



+ marchew, pietruszka, pomidory

No i nie wcisnęłam, ile trzeba.

Trening za to wyglądał tak, dziś bolą mnie poślady

Przysiad
8x20/6x24/6x30/4x35/4x38 (sztanga cięższa, myślałam, że ma 10,5 (tamta miała 8kg), ale instruktor mi powiedział, że 20, miała napisane coś 10.9, więc sądzę, że niemożliwe, żeby 20)
suwnica to jest "air machine", więc znowu obciążenia z dupy: 10x96/8x102/6x130/6x132
wypady 8x20/22,5/6x25kg sztanga 10,5kg
prostowanie siedząc ponownie air machine 8x25/31/33

Było fajnie Znaczy przy suwnicy zmarłam i stękałam, ale poszło!

Zmieniony przez - szmaja w dniu 2011-09-29 09:26:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 586 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 24694


pomidory, sałata

drożdże, ocetx1

Na razie sprawia mi problem dojedzenie, szczególnie tych węglowych posiłków. Myślę, że w niskie dni dam radę, bo nagotuję sobie jajec i już. Dzisiaj miałam obsuwę czasową (a nie zorganizowałam się dobrze wczoraj) z gotowaniem soczewicy i dodatkowo prawie 2 godziny spędziłam na siłowni (trening, 30 min. aerobów + mycie głowy po tym wszystkim ;p). Trochę popracować też trzeba, więc wróciłam właśnie do domu i dojadam tłuszcze.

Trening

Wyciskanie płaska 8x10/6x10/6x12,5/4x12,5(tu był zapas)/4x15kg(to już ostatkami, max)
wiosło 8x10/6x10/6x12,5/8x15/6x17,5(tu jeszcze chyba mogę coś dołożyć)
wyciskanie skos doł /czy to to, co pokazalam na filmiku?
8x8/8x9/2x8x10kg
przyciąganie drążka do brzucha8x30/35/40/45 - ledwo i dokładność już nie ta;
wyciskanie wąsko 8xpusta/9x5/8x10kg - przypilnowałam łokci, ledwwwwoooo
uginanie młotkowe 3x8x8kg

cardio - bieżnia, przeciętna prędkość 6,9, 30 min., tętno z maszyny między 131-148 (przeciętnie 131).

Powiem tak: po wczoraj boli mnie doopa, po dzisiaj boli mnie reszta.

Ćwiczyłam ze sztangą najcięższą, jaka jest - ma napisane 10,9, jak pisałam wczoraj, instruktor twierdził, że jest cięższa.
Czuję się dobrze, pomimo bólu.
Wyraźnie dzisiaj byłam bardziej głodna (po węglach, po treningu) i jakby mnie wsysa :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 586 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 24694
Pytanie odnośnie insterwałów:

zacząć od 4x30/30, czyli całość ma trwać tylko 4 minuty? (tak sobie mówię tylko, na razie przebrnęłam przez treningi GPP tutaj i do każdego jest dopisek w stylu "zamów karetkę", więc i interwały będą wesołe pewnie).

I allahy - wersji w necie jest kilka, którą robić?

Zmieniony przez - szmaja w dniu 2011-09-30 08:18:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
szmaja, sorry do poniedziałku mnie nie ma wiec nie dam rady odpowiadac na pytania
allahy to takie zwijanie sie z wyciagiem gornym na brzuch znajdziesz to w atlasie sfd, pod inna nazwa ale wiesz kleczysz pod wyciagiem i sie kulisz trzymajac drazek gornego w rekach

Dobrze dobrze dieta, prosze trzymac tylko rotacje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 586 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 24694
Miałam 3 dni wyjęte z ćwiczeń.
Dietę trzymałam z węglami nisko, wyjątek to wczoraj pół grejfruta, 2 jabłka + nabiał, co mogło trochę podnieść węgle. Niestety, mam sytuację kryzysową w życiu (3 dni pod znakiem kroplówek, z kontynuacją...) i do tego ciężki wyjazd pracowy, więc nawet nie było mi w głowie jedzenie - ilościowo było marnie. Samopoczucie marne, ale ta dziwna dieta i ćwiczenia pozwolą mi zająć czymś głowę.

Wypiska wieczorem, bo zobaczę, jak mi się uda zrealizować plan.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 586 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 24694
czyli allahy to dokładnie to:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
tak, mozesz tez przodem do wyciagu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 586 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 24694


+ pomidory

jestem przejedzona, ale to w głowie, bo czas mam taki, że mogłabym całymi dniami nie jeść...

Trening

wznosy kolan w zwisie - no i nie wiem, czy dobre robiłam. Więc zrobiłam 2 wersje. Muszę to dopracować, bo latałam (bujałam się) strasznie, a w atlasie piszą, żeby tego unikać.
russian twist wzięłam sobie 10kg obciążnik.
allahy jakiś trenejro mi pomógł, fajnie, ale nie umiem tych mięśni uruchomić.

interwał - zajęło mi to jakieś 7 minut, ale na bieżni nie da się przyśpieszyć tak szybko, jak trzeba. Następnym razem porwę się na GPP, chociaż się ich boję strasznie. Spocona byłam nieźle i trochę posapałam.

A ogólnie po treningu czułam niedosyt. Muszę się nauczyć dobrze ćwiczyć te partie.

A z rzeczy niezwykle wesołych, to na początek ćwiczeń wypyerdoliłam głową (a w zasadzie zablokowałam się ręką i nogą) o wyciąg - tak się koncentrowałam nad tymi allahami, że mi się nogi zaplątały i już. Ubaw po pachy, przynajmniej dla tych, którzy widzieli mnie ledwo wstającą spod tego wyciągu.

Wymiary z poranka, @ na pokładzie.






Zmieniony przez - szmaja w dniu 2011-10-04 08:05:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
szmaja, nie przejmuj się, ja ostatnio konkursowo się spyerdoliłam z bieżni

ma nadzieję ze się nie wciełam w edycję

bo najpierw napisałam potem pomyśłałam

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-04 08:45:55

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

ODCHUDZANIE dieta redukcyjna

Następny temat

PROBLEMY ZDROWOTNE LADIES

WHEY premium