SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Break the cycle, Shake up the system / Maya S / redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5026

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
shrimp, jak to sie minelam, toz ja teoretycznie wykladowca-nauczyciel-mądrzący się naukowiec

Yosis, wiedziałam że ci się disclaimer spodoba

Dzięki wszystkim za miłe słowa, fajnie wiedzieć że dalej jest wsparcie.


I oby to wsparcie pozostało to musi się coś dziać , a więc - spadam na trening.

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
Shrimp!!! Sog. Rozwalilas mnie doszczetnie



taki avek to jest avek!!!

Zmieniony przez - Maya S w dniu 2011-09-06 14:37:29

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no to sie melduje na widowni
zycze powodzenia, trzymam kciuki !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Do twarzy ci w czerni
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Maya, będę śledzić z wielką uwagą, szczególnie te tygodnie diety fleksybilnej
a bardziej po polskiemu nie można było?

Powodzenia!

fajna zmiana avka

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-09-07 08:35:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
DZIEŃ 1, Poniedziałek, 5.09


Dieta:
1. 3 jajka, boczek wędzony 57g, chleb żytni 55g, pomidor 157g*
2. Karkówka z grilla 290g, kapusta biała 156g,
3. Pomidor 158g, śliwki 240g, papryka zielona 114g
4. Twaróg półtłusty 170g, jogurt naturalny 80g, rzodkiewka 65g, szczypior

Bilans: 120g B / 109g T / 81g W, 1785 kcal

* jeżeli przy nazwie warzywa jest podana jego gramatura to znaczy że wliczony został do bilansu


Trening: DNT


Wrażenia:
pierwsze pół dnia spędzone z Nuril na priv na ogarnianiu nowego treningu. Potem już praca. Znowu ból jelit i problemy z wypróżnianiem. W nocy ból mnie obudził i 2 godziny pojawiał się (ostro, na 30-40sec) i znikał (na minutę lub dwie). Porażka.

************************************
DZIEŃ 2, Wtorek, 6.09


Dieta:
1. 3 jajka, chleb żytni 47g, majonez 25g, pomidor 122g, cebula, ogórek kiszony
2. Odżywka białkowa 15g, brzoskwinie 250g
3. Wątróbka z kurczaka 340g, smalec 25g, cebula
4. Słonecznik 25g
5. Makrela wędzona 60g, pomidor 244g, brokuły, sos koperkowy: koperek, majonez 10g, jogurt naturalny 50g

Bilans: 124g B / 111g T / 69g W, 1771 kcal


Trening:
20min rowerem na siłownię
GBC zestaw A: 53min 44sec
20min rowerem z siłowni


Wrażenia:
Zrobiłam siłowy, podobał mi się bardzo. Co mnie przyjemnie zadziwiło – zero bólu w jamie brzusznej. A po 20tu pompkach na raz ryczę przecież z bólu. Za to po południu zaparcie było już tak nieznośne że się poddałam i kupiłam lek przeczyszczający w syropie. Pierwsza porcja (1/4 butelki) – nic. 2ga porcja podobna – poszły gazy. I nic poza tym. Nocka znowu z bólami choć nie tak ostrymi.


Opis treningu:





A1- nie podchodzi mi to ćwiczenie, nie wiem dlaczego. Nawet instruktor na siłowni nie był w stanie mi poradzić co jest z techniką nie tak że tak gubie równowagę. Zdecydowanie wolę zwykły back squat.
A2 – ładnie. Próbowałam większym ciężarem niż 2 sztangielki po 7kg, ale następne obciążenie to 2x 10kg a na to ręce jeszcze zbyt słabe.
B1 – bez obciążenia. Nie wiedziałam że układ rąk i tempo mogą tak utrudnić wykonanie. Przy 10tym opuszczaniu miałam w każdej serii dość.
B2 – tu też ładnie, choć z tempem te 2x 7kg było na tyle ciężkie że 2gą serię zrobiłam z 2x5kg
C1 – SZ – chwyt szeroko, W- chwyt wąsko. Zdecydowanie wolę wąsko.
C2 – Nuril przykazała z brodą do mostka. Starałam się bardzo ale przynajmniej na razie więcej wymagało to ode mnie skupienia niż praca mięśni brzucha. No cóż, trzeba tu technikę doćwiczyć aż wejdzie w krew.
D1 – Francuz z dwoma sztangielkami po 3.5kg każda. W pierwszej serii bolał mnie znowu ten prawy łokieć ale potem dałam łokcie odrobinę na zewnątrz i ból ustał.
D2 – tu się sama z siebie obśmiałam w domu po treningu. Wlazłam na podwyższenie i zamiast najpierw stanąć na palcach a potem w tempie się opuszczać, to próbowałam się opuszczać od razu (czyli na 4 sec zejść poniżej poziomu podwyższenia). Oczywiście nie dało się złapać równowagi na tak długo, więc robiłam najpierw jedna nogą a potem drugą. Ale takiego ładnego naciągnięcia to ja dawno w łydkach nie czułam

************************************
DZIEŃ 3, Środa, 7.09


Dieta:
1. chleb żytni 77g, masło extra 9g, ser gouda 62g, kiełbasa śląska 61g
2. Słonecznik 41g
3. Kabanos 55g,
4. Schab 229g, smalec 14g, sałata zielona, czosnek, oliwa 7g, pomidor 143g, arbuz 200g
5. Kabanos 39g, ser gouda 20g

Bilans: 122g B / 119g T / 65g W, 1819 kcal


Trening: DNT


Wrażenia: Uwaga, opisy rzeczy mało estetycznych

Wstałam z bebzolem większym niż kiedykolwiek. Wkurzona i obolała, momentami zgięta w pół, wypiłam pozostałą część (pół butelki) syropu przeczyszczającego (na czczo). Po godzinie zjadłam śniadanie. I nic, znowu poszły tylko gazy. No to zrobiłam sobie enemę. Zadziałało. Do 17tej na zmianę leżałam na kanapie dłubiąc słonecznik albo biegałam do kibelka. Dopiero wczesnym wieczorem byłam w stanie zjeść obiad. Potem czułam się najedzona ale miałam za mało kalorii w bilansie więc tylko podbiłam kabanosem i kawałeczkiem sera. Nocka nareszcie bez bólu- miła odmiana.

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 590 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 9122
Maya trzymam kciuki, będę podglądać z ukrycia i mam nadzieje,że wszystko się unormuje z Twoimi problemami jelitowymi - wiem co to znaczy...ehh
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
melduje ze zyje i obiecuje wypiski dac jutro. Powiem tylko ze ze wzgledu na stan zdrowia treningow nie bylo, ale nie bylo tez grzechow zywieniowych. No i czuje sie o wiele lepiej.

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

zmorka chce schudnąć i dobrze wyglądać

Następny temat

Potrzebuję Rad .

WHEY premium