jogger, mam pytanie co do tego zakwaszenia? co znaczy , jeśli miałaś zakwasy na drugi dzień? większość osób myli zakwasy z bólami mięśni po intensywnym wysiłku a przecież wiadomo , że tak nie jest. Tak naprawdę zbieranie się kwasu mlekowego żadnych dolegliwości bólowych nie powoduje, to co czujemy przez parę dni po cięższym treningu to po prostu mikrouszkodzenia włókien mięśniowych powstałe w wyniku treningu. Jak zatem sprawdzić ( że tak powiem "nieinwazyjnie") ,że przekroczyliśmy próg mleczanowy? Myślę że podchodzimy do tych aerobów trochę zbyt "aptekarsko".
Wiadomo, zarzynać się nie można bo skutek nie taki jak chciałoby się osiągnąć, no ale zbyt wolne
tempo nic nie daje.
Co do hiit to podzielam Twoją opinię.
Na mnie to nie działa tak jak średnio intesywny wysiłek długotrwały, bez zmian tempa i intesywności. Dla zabicia nudy albo słucham w trakcie muzy albo jeśli ćwiczę w siłowni, zmieniam sprzęt ( rower, wiosła, bieżnia, stepper).
lessie