2011 Phoenix Pro : 27.08

Del Rio i Haleya powinien wyprzedzić ! gdyby tak było to byłby awans, a tak musi my kibicować mu by na Tijuana PRO była lepsza forma...

Robert powinien byc piaty, lub czwarty , bo kitajca to bym dal daleko w tyl ze wzgledu na mase. rozmiarami wypada bardzo blado przy reszcie zawodnikow, wystarczy spojrzec na ogolna mase i np ramiona gdy stoi przy Piotrkowiczu.

Alfonso ma kiepskie proporcje, jakies krzywe plecy, bardzo slabe lapy, o ile lapy Roberta nie sa rewelacyjne, to przy Alfonsie wygladaja 3x lepiej

no i ogolne przygotowanie formy mial duzo lepsze, ten Alfonso faktycznie bardziej miekki byl

Robert musi poprawic nogi i jakos zmniejszyc bęben, bo to sa jego najwieksze mankamenty

Zmieniony przez - _zwierzu_ w dniu 2011-08-28 11:32:54

jak dla mnie wyraznie widac ze Robert wyraznie poprawil "bebzon" oraz ramiona. Idzie to w dobrym kierunku.

U Roberta ta talia wydaje się taka "zła" przez mało masywne nogi, to one potegują te wrażenie, dolozy na nich sporo masy wtedy talia bedzie wydawala sie lepsza.

nie ogarniam tego. czy gaspari to kulturystyczny caritas? żeby brać takiego leszcza azjatę pod opiekę (zamiast choćby Piotrkowicza, który z dobrym sponsorem zacząłby być oceniany sprawiedliwie) ? nie wiem, może w azji mają dobrą sprzedaż bo japończycy jarają się sukcesami hide w przerwie między oglądaniem swoich zagadkowych teleturniejów obstawiałem troya, nunna i hide i niestety niewiele się pomyliłem.. szkoda Roberta.

Tam pewnie dolary świszczą z ręki do ręki aż dym leci

Biorąc jeszcze dodatkowo pod uwagę ile w tym roku zaliczył startów prezentując przy tym wysoką formę (no, może poza tegorocznym Arnold Classic, ale tam był chory) możemy być dumni z Piotrkowicza. W większości tegorocznych startów był w pierwszej dziesiątce lub w pierwszej piątce. Udowadnia, że jest najlepszym obecnie polskim kulturystą.

fakt, ze ma karte pro mowi sam za siebie

ale patrzac obiektywnie: w tym roku Robert powinien sie zalapac na mr O bedac w top 3 na Tijuana pro (w koncu fakt, iz umiescili go na plakacie moze cos oznaczac heheh) , lecz na mr o bedzie na samiutkim koncu tak czy inaczej. nic juz nie poprawi procz formy startowej. Po mr o najlepiej zeby zrobil sobie dluzsza masowke, poprawil mocno nogi i wyszedl dopiero w jakichs zawodach przed mr o, zdobyl kwalifikacje i wtedy moze by cos powalczyl na olympii

Tylko pytanie jest czy on w wieku 37 lat może coś jeszcze zmienić w swojej sylwetce? Coleman mówił, że miał życiówke w wieku 38, podobnie jest teraz z Cutlerem no ale Robert to nie jest zawodnik ich pokroju.

Del Rio dla mnie wygląda jak bezkształtna kvpa.