kasshha/ co teraz ?

Indyka podobno trudniej utuczyć, ale z fermowym drobiem bym uważała Warto wybrać się na bazar, albo targ i poszukać mięsa bezpośrednio od rolnika.
Z mięs masz jeszcze królika, kaczkę i ryby. Jedz strączki, mają węgle i białko.
Możesz twaróg jeść, jeśli nie masz po nim problemów pokarmowych.

oto dzisiejsza wypiska, wiem ,że trochę za dużo węgli ale musiałam się odrobinę naładować bo już nie wyrabiałam i pytanie co jeść po długim treningu zwłaszcza po np. 1 - 2h biegu ??

a kurczak jeszcze jest bo trzeba zjeść to co kupione wcześniej : P

Zmieniony przez - kasshha w dniu 2011-08-19 23:14:52

tak na marginesie, ułożenie jadłospisu bez kurczaka jest mega trudne, żeby nie wyszło za dużo kcal a odpowiednio białka... hm. będę musiała trochę pokombinować...

Napisz jak dokładnie trenujesz, bo 2h biegania budzi mój niepokój

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-08-20 00:56:14

hm. będę musiała trochę pokombinować...
moze zmniejsz dawki bialka na raz... np. zamiast jednej calej piersi- pol

don know ale mi właśnie prędzej zabraknie białka : PP w sensie - jak inne mięcho to za dużo tłuszczu kosztem białka no ale na razie jakoś się to układa ;) i wprowadze strączki znów.

a co do treningów - przygotowuję się do półmaratonu a potem maratonupoza tym siłownia 3 razy trening ogólnorozwojowy ale taki masakrator trening jest nowy i daje efekty więc na razie nie ma co tu kombinować : ) no ale generalnie chodzi mi o to co jeść właśnie po takim dłuugim wybieganiu ?? czy mogę sobie wtedy pozwolić na jakieś suszone owoce/banana/miód ? i jak dokładnie skomponować taki posiłek ? ww z owoców + miecho + ww ze zbóż ??

(tak wiem że powinnam była edytować poprzedni post, zapomniałam : PP szkoda, ze póżniej nie mozna juz nic poprawic...)

dieta na dzień bez treningu, jeśli będzie trening to myślę że dam więcej węgli.

nie pisałam ostatnio, bo dobrze szło i nie chciałam zapeszać... : P ale nagle kicha i O.6 kg do przodu : ( więc z racji że musiałam zacząć popełniać błędy wracają wypiski i rozpisany trening :

1. skłony na rzymskiej (obc. bez * 20 5k*20 10k*15 15k* 10)
2.przyciąganie kolan do klatki 3 serie ile dam rade
3.suwnica 10k*20/ 15k* 18/ 20k *14
4.na maszynie przyciąganie górnego drążka 3 * 20
5.przywodziciele - na fotelu 50k * 20 / 60k* 17/ 60kg*12
6.boczne wznosy hantli 3* 20 (2 kg na każdą rękę)
7.uginanie ramion ze sztangą (11k * 20/ 13k * 16/ 13k * 12)
8.uginanie hantli za głowę (po 4kg na każdą rękę 20/ 17/15
9.rozpiętki ( 4kg na każdą rękę 20/16/12
10.prostowanie bioder na maszynie 23k * 20/ 28 k * 20/ 28k * 17
11.skłony na maszynie - brzuch na koniec kardio 40- 45 min.
( serie z malejącą ilością powtórzeń - robię wtedy tyle ile dam radę ) uczę się robić mc ale póki co
trening wykonuję 3 razy w tyg. w tym chyba dodam jeszcze raz z racji kg na + w dwa inne dni tygodnia biegam ok 1 - 1,15
z innych rzeczy które zauważyłam... to odkąd wywaliłam z diety jogurty i kefiry mam straszne ee.. (głupio o tym pisać.. zaparcia... jest na to jakiś sposób poza włączeniem ich znów do diety ? co zresztą ostatnio zrobiłam ;/ bo nie było już wyboru...
gdzieś czytałam że Obliques polecała magnez no i łykam podwójną dawkę z b6 ale to nic nie daje...

a kurak jutro bo ostatnio nie było długo.
i jeszcze pytania innej natury... 1.czy na wagi elektroniczne które to niby mierzą zaw. bf w organiźmie ma wpływ dzień cyklu? tzn. czy przed @ pomiar może być zawyżony czy złudne nadzieje...
i jak najlepiej uzupełniać płyny po wysiłku ( nie chcę izotoników ) bo wg. tej wagi jestem ostatnio odwodniona .. ?}:-


edit. !
chyba jednak nie przytyłam ! : ) za często się ważę i z każdego normalnego wahnięcia wagi robię sobie małą tragedię, a potem wszystko wraca do normy... narąbane w berecie ot co. co nie zmienia faktu że wypiski będą regularnie.

Zmieniony przez - kasshha w dniu 2011-08-30 09:27:42