Na początek napiszę coś o sobie. Otóż mam 21 lat. Wcześniej grałem w piłkę w drużynie, dokładnie 16-18lat, treningi itd zrobiły swoje, miałem widoczny 6pack byłem dość umięśniony. Przyszedł czas matury, piłka i drużyna odstawione na ten czas i nauka na max. Siedziałem, nic nie ćwiczyłem, jadłem co doprowadziło +15 od października do maja.
z 69 na 84 przy 176cm.
Jakoś się zebrać nie mogłem, studia etc obijałem się z wagą w okolicy 84, 83. Teraz jest 82.
Postanowiłem sobie zrzucić ten balast i zaczynamy.
Od tygodnia aeroby rano 10minut rowerkiem tam mieszcząc się w granicach z pulsem. Później 30minut biegu, czyli typowy aerobowy trening. Teraz chciałbym rozłożyć to sobie na zmianę z HIIT i treningiem na siłowni. Aeroby na czczo. przez ten tydzień biegałem właśnie w ten sposób aby nie forsować na samym początku organizmu i przyzwyczaić trochę do wysiłku i treningu od tego tygodnia.