Szacuny
9
Napisanych postów
1791
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
38915
witam.
jak sądzicie co jest lepsze??
nauczyć się obaleń na zapasach, parteru na bjj i stójki na boksie/mt???
czy może odrazu zacząć trenować mma ????
moje zdanie jest takie że lepiej trenować osobno różne dyscypliny(widze że zawodowcy mają osobnych trenerów od zapasów,boksu itd) ,a dopiero później to zacząć łączyć.
może i z początku osoba trenująca na sekcji "mma" ,będzie bardziej doświadczona i będze wygrywać z taką osobą ,ale w dłuższym terminie osoba trenująca zapasy/bjj z zapaśnikami/graplerami ,i stójke z uderzaczami powinna lepiej radzić sobie technicznie.....
wiadomo że są sekcje mma w których są świetni trenerzy od poszczególnych dyscyplin, jednak w moich rejonach jest sekcja ,w której trener od parteru ma niebieski pas w bjj a stójka podobno nie jest na najwyższym poziomie.
dlatego zdecydowałem trenować osobno bjj/zapasy/boks/mt (w różnych kombinacjach okresowo) a dopiero później zacząć mma . ja sądze że to dobry wybór???
jak wy trenujecie i czy waszym zdaniem robie dobrze???
Szacuny
15
Napisanych postów
2464
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31970
Ja uważam że warto skupić się na początku na 1 stylu przykładowo ogarniać sobie porządnie stójkę jakiś czas a parter ,,rekreacyjnie" Jak załapiesz dobre podstawy to równać poziom. 2 wyjście to iść na MMA i za******lać ale tu dużo zależy od prowadzącego, osobiście znam przypadki gdzie nauczano MMA w taki sposób że traktowano go jako sam parter potem taki uczeń nie odnajduje się w stójce a tu zaczyna się każda walka.Jak chcesz trenować osobno to ogranicz do zapasy + mt albo boks
Palą to muzycy, nastolatki i dorośli
Urzędnicy i graficy, żony, matki i filmowcy
Palą biznesmeni, starsze laski, młodzi chłopcy
Nikt jeszcze nie poszedł do ziemi, od tej trawki, coś ty?
Palą ją dewotki, heretycy nie chcą słyszeć
Że to z czym kręcą jointy przestanie być narkotykiem
Szacuny
9
Napisanych postów
1791
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
38915
sztuke walki już wybrałem ,pytam jakie jest wasze zdanie na ten temat.
który zawodnik będzie lepszy w długim terminie....
trenujący mma na sekcji na której trener zna przekrojowo różne dyscypliny, ale za to odrazu sparować w mma, czy trenować stójke/obolenia/parter na dobrych sekcjach,a potem to połączyć????
Szacuny
15
Napisanych postów
2464
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31970
nie ma złotej recepty jak zostać super fighterem, za duża ilość czynników o tym decyduje żeby można było powiedzieć że ten co trenował MMA będzie lepszy od tego który trenuje różne dyscypliny osobno. Widzę po profilu że masz jakieś doświadczenie już w bjj, najlepiej więc określać sobie swoje najsłabsze strony i je wykluczać.
Palą to muzycy, nastolatki i dorośli
Urzędnicy i graficy, żony, matki i filmowcy
Palą biznesmeni, starsze laski, młodzi chłopcy
Nikt jeszcze nie poszedł do ziemi, od tej trawki, coś ty?
Palą ją dewotki, heretycy nie chcą słyszeć
Że to z czym kręcą jointy przestanie być narkotykiem
Szacuny
6
Napisanych postów
678
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5910
Stary rób jak chcesz, każda opcja jest dobra. GSP nie ma trenera od MMA, każdą dyscypline trenuje osobno - Zapasy, boks, kick boxing, bjj. Wszystko trenuje osobno i poki co nie narzeka bo jest mistrzem swiata w UFC.
Każda opcja jest dobra reszta zalezy od tego jak ty się będziesz z tym czuł
"Walcz z sercem ale używaj tez głowy"
Zapasy - Stoczonych Walk : 10
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
GSP trenuje wszystko osobno, ale sparuje na zasadach MMA!
Żeby być dobrym w MMA trzeba miec częste sparingi na zasadach MMA.
W naszych rodzimych warunkach najlepiej ćwiczyć w sekcji MMA (jako trzon) i dodatkowo MT/zapasy/bjj dorzucić w zależności od indywidualnych potrzeb. Można okresowo "dodatki" zmieniać jak treningi MMA są naprawde kompletne.
Szacuny
2
Napisanych postów
346
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4656
1. Idziesz na MMA.
2. Trenujesz przynajmniej rok.
3. Znajdujesz swoją słabszą stronę.
4. Uzupełniasz treningi MMA tym w czym jesteś słabszy.
5. Trenujesz, trenujesz, trenujesz.
6. Nadal jesteś leszczem, ale przynajmniej wszechstronnym.