co mam robić? czytałem oczywiście podwieszone. Najlepszy był by chleb razowy no ale nie moge go jeść :( jak jem 2-3 kromke to mi sie podnosi wszystko w żołądku i dupa blada. Za białko bedzie ser,jajka, i czasem pierś z kury (albo może domowe wędlinki? wujek jest rzeźnikiem %) ) tylko problem z węglami.
Makaronu i ryżu nie bardzo bede brał do szkoły ;/ może zmiksowane płatki owsiane czy coś? macie jakieś pomysły? może w szkole uzupełnić gainerem?